[Zlot] V Oficjalny Zlot FR.org

[alkor]

Jasiński- bo w Regio problemów nie ma:]

 

Przy TLK niby nie można, ale da się zakombinować- tylko na pewno jest to bardziej upierdliwe niż było-.-'

Ja po prostu rower rozkręcam na koła i resztę wtedy wiozę nie całość a części:P o dobrym patencie wspomniał też Mrmorty i chyba spróbuję, może się obejdzie bez rozkładania.

 

Pixon- to co byś powiedział jakby rzeczywiście w tych Świętokrzyskich był

[Pixon]

Pixon- to co byś powiedział jakby rzeczywiście w tych Świętokrzyskich był

 

Zabieram chickenowa i dalej w drogę W sumie to nawet pociągiem by nie trzeba było jechać, bo do Kielc jest ok. 150 km Założy się odpowiedni temat do obgadania szczegółów w łódzkim dziale

[premier2]

Założy się odpowiedni temat do obgadania szczegółów w łódzkim dziale

może w końcu łódzkie się ruszy, bo na zlotach kiepsko wypada frekwencja naszego regionu

[Pixon]

Przemek przecież ty zawsze jesteś na zlocie i dzielnie nas reprezentujesz

[premier2]

no i dlatego piszę, że kiepsko wypada :D

[seagete85]

standardowo i ja się pokaże jeśli nic innego mi nie wypadnie

[bigos97]

Z Łódzkiego to i ja pojadę

[seebcioo]

Biorę pod uwgę taką opcje, mnie tam nie orzeszkadza jazda pociągiem, jednak jest jedna bariera która raczej jest nie do przejścia a mianowicie rodzice ... :/.

nie ty jeden masz takowy "problem", spójrz też trochę od strony rodziców - jak oni to widzą, jak duży wpływ mają media wymyślające czego to ta młodzież nie robi

ewentualnie pozostaje nam czekać na kolejne zloty

no i mi osobiście brakuje kilku el. do roweru co by był na tyle wytrzymały żebym mógł go katować w górach(bo sytuacji takiej jak z mostkeim sobie nie wyobrażam )

[ammisiek]

Dokładnie to jaki wizerunek świata nas otaczającego dookoła jest straszny. Wystarczy obejrzeć jakieś wiadomości w telewizji. Praktycznie zawsze opowiadają o jakichś przykrościach które spotkało jakieś tam osoby, porywaczach, piratach drogowych itp. a o rzeczach pozytywnych jakoś cicho. Nie mówie, że zawsze ale wiecie o co mi chodzi, a niestety dzisiejsi rodzice, zresztą chyba każdy człowiek jest podatny na wpływy i tak już jest. Mogę się załorzyć, że jakby mnie puścili to nic by się pewnie nie stało. No ale nic na VI zlot wpadam jeżeli będzie takowy i w odpowiednim terminie. Pozdrawiam

[MokryxD]

Ja mówię, że to tak jakby wycieczka szkolna, tylko ze znajomymi. Kurcze, jak nie uda mi się namówić to chyba się porżnę. Tyle kasy wykładam na rower marzeń i nie będę mógł przetestować w górach.

Co wieczór się modlę o kasę na graty i żeby rodzice zgodzili się na zlot. Myślę, że powinni się zgodzić, tym bardziej że nie pojadę na wycieczkę szkolną.

[jasinski21444]

Ja przekonywałem rodziców aby pojechać na iv zlot jakieś bo ja wiem 3 tyg ale udało się i fun był przedni

[mrmorty]

ja tam jak chciałem jechac na obóz harcerski to się uczyłem i sprzątałem na kwadracie - metoda stara jak świat ale dawno to było więc nie wiem czy teraz to działa na rodziców

[premier2]

Co wieczór się modlę o kasę na graty i żeby rodzice zgodzili się na zlot

zamiast się modlić, zaproś rodziców do komputera i pokaż im ten temat, a także wcześniejsze tematy o zlotach(może pomijając wątki alkoholowe ).

W zlotach brały już udział osoby niepełnoletnie, więc nie będziesz pierwszym, ani ostatnim. Oczywiście wiąże się to ze spełnieniem kilku podstawowych warunków, a szczegóły znajdziesz w wątku [iV Zlot] a 15 letnie osoby, wzory pism do pobrania na dole posta PISMA.

To pomoże zrozumieć rodzicom, że poważnie podchodzisz do tematu zlotu, chcesz odpowiedzialnie zorganizować wyjazd, a nie jest to jakaś Twoja zachcianka/pomysł na urwanie się z domu, itp.

Zrozum rodziców, że tracą Cię z oczu na kilka dni, nie znają towarzystwa z którym będziesz przebywał na drugim końcu Polski, a do tego będziesz jeździł rowerem po górach, czyli wg nich robił coś strasznie nieodpowiedzialnego .

[jasinski21444]

Proponuje to co premier + nie pokazuj mojego mostka

[seagete85]

Ja przekonywałem rodziców aby pojechać na iv zlot jakieś bo ja wiem 3 tyg ale udało się i fun był przedni

zobaczyć pęknięty mostek bezcenne

[MokryxD]

to się uczyłem i sprzątałem na kwadracie

Dzięki takim patentom to często udaję się coś uzyskać. Może zadziała i tym razem.

 

To pomoże zrozumieć rodzicom, że poważnie podchodzisz do tematu zlotu, chcesz odpowiedzialnie zorganizować wyjazd, a nie jest to jakaś Twoja zachcianka/pomysł na urwanie się z domu, itp. Zrozum rodziców, że tracą Cię z oczu na kilka dni, nie znają towarzystwa z którym będziesz przebywał na drugim końcu Polski, a do tego będziesz jeździł rowerem po górach, czyli wg nich robił coś strasznie nieodpowiedzialnego

Sądzę, że dużo bardziej nieodpowiedzialne jest jeżdżenie u mnie w lesie. Czego ja tam nie widziałem

[lukaszs]

wzbudziliście wspomnienia z czasów kiedy trzeba było pytać rodziców o pozwolenie........:-)

ja też zwykle na kilka tygodni(nieraz miesiecy) starałem sie nie podpadać i być przykładnym synkiem........ale miałem to szczęście że jak mi bardzo zależało to zawsze dostawałem zielone światło....

 

teraz muszę pytać kogos innego . . . :-)

 

składaj rower , pij mleko i bądź grzeczny a na pewno pojedziesz........

[MokryxD]

No właśnie, a jak ja pierwszy raz powiedziałem, że chciałbym pojechać to zobaczyłem miny w stylu "No chyba cię pogięło do reszty".

Ale chyba widzą, że wkładam w to serce, w rower i wszystko. Jakie było zdziwienie kiedy tata przyszedł po 2h do piwnicy i z kupki części stał już rower i mnie wkurzającego się "DLACZEGO TA LINKA JEST ZA KRÓTKA O 5 CM???".

[seebcioo]

zamiast się modlić, zaproś rodziców do komputera i pokaż im ten temat, a także wcześniejsze tematy o zlotach(może pomijając wątki alkoholowe ).

 

polemizowałbym, bo jak tak poczytają o tych niewiastach i o niebiańskich napojach nawadniających ^^

uno telewizja manipuluje - im wcześniej sobie to uświadomisz tym lepiej ;>

drugie to nigdy nie wiadomo czy się nic nie stanie drzewa nie są tylko po to żeby rosły

ale myślę nic na siłę jak nie teraz to obowiązkowo za rok!

[Maniak]

Zjaw się po dobroci bo sami po ciebie przyjedziemy i doprowadzimy pod przymusem

[Franio]

Co wieczór się modlę o kasę na graty i żeby rodzice zgodzili się na zlot.

 

Kolarstwo to piękny sport!

[Przeor]

Co do przejazdów TLK to tragedii nie ma. Ostatnio jechałem TLK, w którym nie miałem prawa przewieźć roweru i co? I nic. Pan konduktor obejrzał bilet na rower i nawet nie mruknął. Co innego czas przejazdu. Ten wydłużył się o ponad 4 godziny (z 9 do 13,5 godziny) ze względu na akcję złodziei linii trakcyjnej, którą akurat postanowili sobie przywłaszczyć. Ale warto było:). Teraz też będzie warto, na Stóg Izerski jest kolejka, 8 minut i jestem na górze, trasy ze Stogu miodne, będzie można skilla ćwiczyć, że hej:)

[seagete85]

Przeor widzę że szykuje się zacna ekipa mnie tym bardziej nie zabraknie

[Przeor]

Byle byś nie chrapal tak jak ostatnio, bo nie ździerżę

[seagete85]

obiecuję że nie będę