Skocz do zawartości

[korodowanie aluminium] jak poradzić sobie z korodującym aluminium


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, podczas ostatniego serwisowania zauważyłem że zaczyna mi korodować amortyzator w miejscu mocowania piasty. Wżery są bardzo widoczne gołym okiem. Zapewne jest to efekt jazdy zimą po śnieżnej breji wymieszanej z solą i innymi związkami chemicznymi źle wpływającymi na aluminium. Czy można jakoś zabezpieczyć te elementy aby powstrzymać proces korodowania ? Na przyszłość wiem ze raz na kilka dni trzeba będzie zdjąć oba koła i wyczyścić te miejsca.

 

https://picasaweb.go...feat=directlink

Napisano

Czy to jest RS Tora? Jeśli tak to golenie dolne są z magnezu.

 

Tak to jest Tora, nie wiedziałem że to jest stop magnezu a nie aluminium. W jaki sposób można zabezpieczyć jego dalsze korodowanie ?

Napisano

magnez czy aluminium ulega pasywacji, oczyść miejsca korozji, jak masz możliwość zostaw na 2-3 tygodnie, żeby się na nowo warstwą tlenku pokryły, a następnie pomaluj farbą do aluminium

Napisano

Jesli masz potrzebe cos z tym zrobic to jedynie z powodow estetycznych - przez 15 lat jazdy na rowerze nigdy nie mialem problemu z powodu wspomnianego zjawiska, takze jezdzac w zimie. Obecnie pracuje w serwisie w regione swiata gdzie warunki sa bardzo ciezkie do jazdy na rowerze i rowniez nie doszlo do tej pory do zadnego powazniejszego problemu technicznego czy wypadku.

Napisano
Jesli masz potrzebe cos z tym zrobic to jedynie z powodow estetycznych - przez 15 lat jazdy na rowerze nigdy nie mialem problemu z powodu wspomnianego zjawiska, takze jezdzac w zimie. Obecnie pracuje w serwisie w regione swiata gdzie warunki sa bardzo ciezkie do jazdy na rowerze i rowniez nie doszlo do tej pory do zadnego powazniejszego problemu technicznego czy wypadku.

Tora ma niespełna 4 lata a już mocno widoczne są te wżery. Latem jak robiłem kompleksowy przegląd roweru to nie było aż tak widoczne jak teraz.

Napisano

Te wżery raczej nie są niebezpieczne, bardziej wizualnie niepożądane.

MIeszkam w Norwegii w mieście gdzie ciągle pada deszcz, więc warunki niekorzystne dla chyba żadnego metalu. LUdzie jeżdżą tu całymi latami na zajechanych zaniedbanych sprzętach i nie pamiętam by ktoś przyszedł na serwis z rowerem z pękniętą od korozji ramą widelcemi itd.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...