TrzecieKolo Napisano 22 Listopada 2012 Napisano 22 Listopada 2012 Witajcie, chciałbym wymienić zębatkę w korbie, napęd 2x9, korba to Truvativ Blaze 2.0 24/36 + rockguard. Zauważyłem, że w części aukcji jest napisane, np w tych dwóch: http://allegro.pl/nowa-zebatka-bop-36t-36-dh-fr-4x-dual-mtb-wys-0-i2786995826.html http://allegro.pl/zebatka-koronka-blat-reverse-race-e13-renthal-36t-i2767371232.html że zębatka tylko do single speed lub 1x9. Czym one się różnią od 2/3x9? Jakiej mam szukać, żeby na pewno pasowała?
Sagitt77 Napisano 22 Listopada 2012 Napisano 22 Listopada 2012 Te z linków nie mają pinów i wycięć ułatwiających wrzucanie łańcucha, więc zmiana przełożenia będzie trudniejsza. Lepiej coś takiego: http://www.alerower.pl/p1537,zebatka-36t-do-korby-shimano-deore-fc-m590-czarna-lub-srebrna.html
Luk33 Napisano 30 Grudnia 2012 Napisano 30 Grudnia 2012 Jakie macie zębatki w przerobionych korbach 3-rzędowych na 2-rzędowe ? Czy komuś wypada łańcuch na zew.przy zębatkach dedykowanych jako 3-rzędowe i nie może tego wyeliminować ustawieniem przerzutki?
Lumperator Napisano 30 Grudnia 2012 Napisano 30 Grudnia 2012 U mnie 42/26 na SLX 9s, Działa całkiem sprawnie, ale czasem potrafi wyrzucić łańcuch na zewnątrz. Może to kwestia różnicy między zębatkami. Swoją drogą, gdzie można kupić rozsądny w cenie blat 39T lub 40T pod 2x9 ?
rzymo Napisano 30 Grudnia 2012 Napisano 30 Grudnia 2012 Korzystałem z różnorakich, zarówno z tych bez żadnych pinów/ramp, jak i z tych dedykowanych do 2 i 3 rzędów. Nigdy nie miałem problemu z wypadaniem łańcucha na zewnątrz (przerzutki też były różne - stare LX, XT, nowe SLX). W każdym przypadku przednia manetka to gripshift z mikroindeksem. Obecnie przy napędzie 2x9 sprawdzam czarną XT 36z (z korby trekkingowej, 3 rzędowej) i małą 22z. Do tego przerzutka SLX 2x10.
Luk33 Napisano 30 Grudnia 2012 Napisano 30 Grudnia 2012 Zacytuje użytkownika ice81 ''miałem podobnie wszystko działało do pewnego momentu problem się skończył gdy założyłem taką zębatkę Wyniki Szukania w Grafice Google dla http://rowertour.com/product/image/7748/shimano_tarcza_fc_m810_fc_m665_36z.jpg tylko pytanie dlaczego teraz jest git ?'' Jeszcze kilka osób z forum i nie tylko miało z tym problem. Są też takie osoby jak rzymo, które twierdzą, że wszystko chodzi idealnie. Ja zaliczam się do tych pierwszych i muszę jeździć z rockringiem. Głowię się nad tym, jak się go pozbyć i jeździć bezstresowo. Moim zdaniem nie da się tego ustawić. Nawet jak zadziała 20 razy to za 21 razem wypadnie. Za wszystko winię zębatkę dedykowaną do 3-rzędowej korby (liczne wybrzuszenia na całej jej szerokości)
rzymo Napisano 30 Grudnia 2012 Napisano 30 Grudnia 2012 Łańcuch spada Ci tylko przy przerzucaniu z małej na dużą, czy zdarzyło się też w czasie jazdy na dużej? Jeśli spada tylko przy przerzucaniu, to nasuwa się dziwny wniosek: łańcuch zbyt łatwo wchodzi na dużą, nie zatrzymuje się i przelatuje dalej... Trochę dziwnie
Luk33 Napisano 30 Grudnia 2012 Napisano 30 Grudnia 2012 Łańcuch wypada tylko przy przerzucaniu z małej na dużą. Potrafi zadziałać wiele razy, by w końcu jednak za którymś razem wypaść. Dokładnie jest tak jak napisałeś we wniosku. Jeśli skręcę wychylenie przerzutki to wchodzi bardzo topornie, albo w ogóle nie wchodzi. Moim zdaniem te garby w 3-rzędowej to powodują, a 3 tarcza działa jak rockring. W sumie byłem już pewny swojej teorii, ale twój post znowu ją zaburzył. Zastanawiam się czy kupować nową zębatkę 2-rzędową.
Lumperator Napisano 30 Grudnia 2012 Napisano 30 Grudnia 2012 U mnie jest to samo. Może być dobrze przez 3/4 trasy, za za którymś razem wyskoczy. I nie ma znaczenia czy wrzucenie będzie szybkie czy spokojne. Po prostu ładnie i bezstresowo łańcuch sobie wyskakuje Myślę, że zmniejszenie różnic między zębatkami mogłoby rozwiązać problem. Jestem prawie pewien, że dużo sprawniej działa korba 40/28 niż 42/26. W tym pierwszym przypadku różnica wynosi 12 zębów, czyli tyle ile potrzeba do przerzucenia z 32 na 44. Warto zauważyć, że firmowe korby nie mają udziwnionych dysproporcji między zębatkami (38/26, 39/27, 40/28... itd). Może warto się tego trzymać.
Luk33 Napisano 30 Grudnia 2012 Napisano 30 Grudnia 2012 Ja mam 36 / 24. próbowałem 36/ 22 i 36 / 26 - zawsze to samo. Luperator twój przypadek trochę burzy moją koncepcję, bo blat 42 to nie jest środkowa tarcza, czyli musi być przystosowany do bycia ta ostatnią koronką. Porównanie zębatki 36 2 i 3 rzędowej. Ewidentnie widać różnicę. W prawdzie wypustki są identyczne, ale odległość między nimi, a zębami zdecydowanie różna. Ja właśnie w tym widzę powód moich wypadów łańcucha.
Lumperator Napisano 31 Grudnia 2012 Napisano 31 Grudnia 2012 Luk33, u mnie zębatka 42 jest w miejscu średniej, a młynek tam gdzie młynek.
Luk33 Napisano 31 Grudnia 2012 Napisano 31 Grudnia 2012 Chodzi mi o to, że blat 42 jest dedykowany jako bycie tą ostatnią tarczą. Nie ważne czy ulokowany na środku, czy końcu. Teoretycznie nie powinien ci wypadać łańcuch.
Luk33 Napisano 7 Stycznia 2013 Napisano 7 Stycznia 2013 Moja teoria upadła. Zębatki różnią się wyglądem, ale nie ma to wpływy na przerzucanie, bo łańcuch i tak mi wypada. Pozostaje mi jeszcze szukać przyczyny w manetce XT (teoretycznie 3-rzędowej), ale jak wiadomo prawdopodobieństwo, że manetka ma jakieś znaczenie jest znikome. Wychodzi z tego, że jeśli komuś wypada łańcuch to nie potrafi tego ustawić i ja należę do tych osób.
Luk33 Napisano 7 Stycznia 2013 Napisano 7 Stycznia 2013 Mam 2, ale miałem swego czasu 3. Nie miało to znaczenia.
zekker Napisano 7 Stycznia 2013 Napisano 7 Stycznia 2013 A tak strzelę sobie - może przerzutka jest za wysoko ustawiona i wytłoczenie za mocno podnosi i wypycha łańcuch?
razorjack Napisano 7 Stycznia 2013 Napisano 7 Stycznia 2013 niestety czasem też nie da się niżej opuścić przerzutki, u mnie jest z 5-6mm wyżej niż powinna być :/ jak będzie tak samo z 2s to będę ciął
zekker Napisano 8 Stycznia 2013 Napisano 8 Stycznia 2013 Wygląda to tak img]http://zapodaj.net/i...37627619c24.jpg[/img] Przerzutka jest w pozycji na małej czy średniej koronce? Jak na małej, to pokaż na średniej.
Luk33 Napisano 8 Stycznia 2013 Napisano 8 Stycznia 2013 Przez forum raczej mi nikt tego nie ustawi. Zresztą wątpię by ustawienie miało tu znaczenie. Przy starej zębatce próbowałem już chyba wszystkich kombinacji. Śrubą H (wychylenie prowadnicy na zew.) nic już nie wskóram, bo jest przykręcona praktycznie na max. Przerzutki też już raczej nie obniżę, bo będzie mi prowadnica ocierać o zębatkę. Nie jest to moja pierwsza przerzutka 2-rzędowa. Ustawiałem już kilka przy rowerze szosowym. Chyba, że w tym przypadku robi się to jakoś inaczej. Podjadę kiedyś przy okazji do jakiegoś fachowca, może coś wymyśli, a jak nie to szukam bardziej delikatnego rockringu.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.