Skocz do zawartości

[opony] KLONDIKE vs ICE SPIKER


bbaa

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Moje Spiker'y po wyjęciu z pudełka...

 

P1060620f.jpg

 

I po przejechaniu około 350km z czego pierwsze 200km to sam asfalt (suchy lub mory)

a reszta to już praktycznie mniej lub bardziej ubity śnieg. Jak widać środkowe kolce nie tyle

co się starły ale osadziły ze 2 razy głębiej niż boczne. Nadal coś tam łapią ale myślę, że mniej niż powinny.

 

Możliwe, że to z winy wydłużonej "gry wstępnej" no ale to nie moja wina, że śnieg nie spadł wcześniej :)

 

Ogólnie nie narzekam tylko przedstawiam fakty bo ciężko takie rzeczy znaleźć na stronach producentów :)

 

P1060972.JPG

 

P1060973.JPG

Napisano

Ja zaproponuje samoróbkę :thumbsup:

 

Przepis:

stare rocket rony, blachowkręty, silikon(tuba na oponę)

 

Efekt:

IMAG0183.jpg | | Fotki, Zdj�cia, Obrazki Fotosik.pl

IMAG0185.jpg | | Fotki, Zdj�cia, Obrazki Fotosik.pl

 

Odczucia z jazdy;

Na suchym asfalcie od prędkości 30km/h rower zaczyna wężykować podczas jazdy na wprost. Przy hamowaniu efekt szlifierki kątowej dodatkowo rower przestaje skręcać.

Na każdej postaci śniegu/lodu (poza głębokim puchem) rower jedzie jak przyklejony, nawet przy większych prędkościach.

Przebieg to ok 200km i na razie wszystkie kolce na miejscu, opona nieporwana, a dętki nie pękają.

Napisano

I jak tam testy ? Pytanie - chyba głównie do Tobo - które Schwalbe gubią kolce - Ice Spiker - czy Ice Spiker Pro ?

Które? Wszystkie, Marathony, ice spikery, na pro poza moimi jeszcze nie wpadłem - chyba jedynym nabywcą w moim sklepie byłem ja dla rozmiaru 26 cali, inne sprzedane to 29tki.

Niektóre sztuki są bardziej łyse niż zakolcowane. Nadal nie zmieniam zdania że nokian jest pod tym względem o niebo lepszy, przy założeniu że nokiany i schwalbe są tu eksploatowane w tych samych warunkach.

Napisano

Pierwsza gleba z k1013 za mną.. jechałem asfaltem gdzie mniej aut jeździło i droga pokryta była cała ubitym śniegiem więc postanowiłem trochę szybciej tam pojechać na tej prostej. Przednie koło jadąc prosto straciło w ułamku sekundy przyczepność i jak upadłem to jeszcze przez jakiś czas jechałem po śniegu pod którym był miejscami lód.

Upadkiem spłoszyłem chyba okoliczną zwierzynę :)

Obecnie tylko 75 km przejechałem.

 

W linku zdjęcia co jakiś czas będą się pojawiały

dropbox.com/sh/n3y9x0bkj0sl3t4/dI2XtcfgvC

Napisano

nie polecam Schwalbe stude ze 100 kolcami na ubity śnieg na któy własnie pada deszcz, przód ucieka non stop nawet jak staram sie przeniesc ciężar na przednie koło. Drugi raz wybrałbym opony bez kompromisów 250 ostrych kolców a nie jakieś walce

Napisano

Pierwsza gleba z k1013 za mną.. jechałem asfaltem gdzie mniej aut jeździło i droga pokryta była cała ubitym śniegiem więc postanowiłem trochę szybciej tam pojechać na tej prostej. Przednie koło jadąc prosto straciło w ułamku sekundy przyczepność i jak upadłem to jeszcze przez jakiś czas jechałem po śniegu pod którym był miejscami lód.

Upadkiem spłoszyłem chyba okoliczną zwierzynę :)

Obecnie tylko 75 km przejechałem.

 

W linku zdjęcia co jakiś czas będą się pojawiały

dropbox.com/sh/n3y9x0bkj0sl3t4/dI2XtcfgvC

 

Widocznie wybór Klondike nie był trafny, jakoś na Ice Speakerach nie miałem takiego problemu ...

 

nie polecam Schwalbe stude ze 100 kolcami na ubity śnieg na któy własnie pada deszcz, przód ucieka non stop nawet jak staram sie przeniesc ciężar na przednie koło. Drugi raz wybrałbym opony bez kompromisów 250 ostrych kolców a nie jakieś walce

 

Nic nowego, wystarczyło poczytać posty na Forum ...

Napisano

Zwykle Rocket Rony czy Nobby Nic wystarczaja na jazde po sniegu. Opony z kolcami maja naprawde waskie zastosowanie.

 

Moge sie sporo rozpisac o jezdzie w sniegu na roznych oponach, ale jest to cos jak jazda samochodem w zimie. Na zwyklych oponach dajesz rade, na zimowych wydaje Ci sie, ze mozesz wiecej a wtedy ... zimy nie oszukasz.

 

Pozdrawiam.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Kupiłem Ice Spikery 29x2.2 miesiąc temu za 500 zł (2 szt.). Mają za sobą ponat setkę km po lodowych drogach Mazowsza.

Zachowują się stabilnie na nawierzchni, której człowiek butem nie przejdzie, o rowerzyście na zwykłych oponach nie

wspominając. Trzeba oczywiście jechać ostrożnie w lodowych koleinach, ale poza tym można jeździć szybko i bezpiecznie.

Wg mnie warte są każdej złotówki. Amen.

 

Zdjęcie 1:

SDC14538

 

Zdjęcie 2:

All sizes | SDC14542 | Flickr - Photo Sharing!

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Schwalbe Ice Spiker 26x2.1

 

Przebieg: 670km

Zgubione kolce tył: 8

Zgubione kolce przód: 0

 

 

Wyrwane kolce to głównie moja wina... umyślne hamowanie z zablokowanym tylnym kołem :)

  • 2 miesiące temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...