Skocz do zawartości

[hamulec tarczowy] Ustawienie koła a zacisk hamulcowy


maciekelga

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

w moich Shimano BL/BR445 tarcza delikatnie obciera o klocek. Wydaje mi się że tarcza jest raczej prosta (nowy rower zrobione zaledwie 100km). Zastanawia mnie w jaki sposób montujecie koło? Wkładacie koło w widelec tak aby się swobodnie ułożyło i wtedy z jednej strony dokręcacie palcami na maksa i zaciskacie dźwignię? Może sama tarcza jest prosta a ja po prostu źle montuje koło?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulamin forum, pkt 2i

 

To że tak mają to się już przekonałem, kwestia jest tego typu że bardzo ciężko jest je ustawić, i nie wiem czy to z powodu krzywej tarczy czy złego ustawienia koła w widelcu. Metoda zakręć kołem, zaciśnij klamkę i dokręć śruby nie sprawdza się bo zawsze coś delikatnie obciera ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakręć kołem i popatrz czy tarcza nie ma bicia. Przed ściągnięciem koła nic nie ocierało? Opisaną metodę opisałbym jako taka "wstępną". Często wymaga to jeszcze poprawek. Ja robię tak że luzuję tylko jedną śrubę, mocno ręką dociskam zacisk w pożądaną stronę i dokręcam. Później analogicznie z drugą śrubą. Inna sprawa, że delikatne ocieranie w niczym nie przeszkadza dopóki nie hamuje koła.

 

PS. Zaraz, któryś z moderatorów Cię opierniczy za cytowanie ostatniego postu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta metoda o której pisałeś wyżej nie sprawdza się w 100%. Proponuję po prostu ręczne ustawienie patrzac na przerwę między klockiem a tarczą. Można sobie pomóc podświetlając czymś z drugiej strony zacisku albo robić to na jasnym tle, wtedy bardzo dobrze widać przerwę i czy przerwa jest równa czy nie. Ja tylko przy takim ustawianiu jestem pewien 100% ze jest dobrze. A takie delikatne bicie na mikrometry może wystepować po przejechaniu pewnego dystansu (mówię oczywiście o bardzo delikatnym biciu).

Cały zbieg trzeba będzie powtarzać przy każdym zdejmowaniu koła. Warto też pamiętać o dobrym dokręceniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy sposób ustawienia zacisków to: Pierwsze poluzowanie śrub zacisku, drugie zaciśnięcie dźwigni hamulca i tu przyda się ktoś drugi albo kawałek starej szmaty zawiązać na klamce i dobrze zacisnąć(stara skarpeta dobrze się do tego nadaje ;)). Dokręcić śruby zacisku i zwolnić klamkę :) Powinno pomóc jak nie to spróbować jeszcze raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale powyższy sposób łatwiej jest wykonać gdy uprzednio ustawimy zacisk równolegle do tarczy metodą zaciskania hamulca i dokręcenia go później ewentualnie jak trze to luzujemy jak Pan powyżej to mówi, bo od razu zaczynać tak nie potrzebnie tracimy czas

Oczywiście że tak. Musimy mieć jakąś pozycję wyjściową.

Ja dodatkowo luzuję tylko po jednej śrubce i delikatnie przepycham na jeną bądz drugą stronę. Jak bym zluzowal obydwie to siedział bym nad tą regulacją do wiosny :). Wszystko to kwestia zdobycia minimalnej wprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem regulować tylny hamulec i sprawa wygląda tak: udaje mi się ustawić zacisk tak aby klocki nie obcierały jednak w momencie dokręcania (mocno zaciśnięta klamka) zacisk przekrzywia się pod kątem tak jak na rysunku (oczywiście na rysunku jest to mocno wyolbrzymione) :)

post-159860-0-62227000-1353340377_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem, tu raczej ważna jest powierzchnia przylegania zacisku do adaptera i adaptera do ramy. Jeśli jest idealnie płaska i trzyma kąty to nie powinno być problemu.

Aaa kumam! Zle o tym myślałem. Zrozumiałem to że krzywi się w pionie (tak jak na rysunku) a nie poziomie. Teraz już jasne! Tak jak koledzy piszą "dokręcać naprzemiennie" i nie powinno się krzywić. Ewentualnie korygować tak jak pisałem odkręcając tylko jednąśrubkę i przesuwać w lewo bądz w prawo.

Całkiem zmylił mnie ten rysunek, zobrazowałem sobie to dosłownie tak jak na rysunku :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie w jaki sposób montujecie koło? Wkładacie koło w widelec tak aby się swobodnie ułożyło i wtedy z jednej strony dokręcacie palcami na maksa i zaciskacie dźwignię? Może sama tarcza jest prosta a ja po prostu źle montuje koło?

 

 

To, że klocek minimalnie ociera to nie problem byle nie wydawał dźwięków podczas jazdy. Innymi słowy delikatne muskanie tarczy to rzecz normalna w tego typu hamulcach. Tylne koło ma być idealnie umieszczone w widełkach (najlepiej oprzyj się całym ciężarem ciała na siodełku) i wtedy zapinasz a resztę regulacji robisz przy zacisku. Potem wypinasz koło ile chcesz i ma być idealnie. Z przodem jest inna bajka bo wystarczy regulować wszystko szybkozamykaczem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam kolego ale nie, absolutnie nie mogę się z tum zgodzić że to rzecz normalna. Używam tego typu hamulców 3 sezon i nie wyobrażam sobie żeby mi coś tarło, nawet minimalnie. Może to i norma, nie wiem , u mnie nie występuje i nie ma prawa występować bo by mnie chyba szlak szlag trafił. Ma być tip top.

Tak samo przednie koło, ma być porządnie osadzone w widelcu i do tego wyregulowany zacisk hamulca a nie odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pobawiłem się z hamulcami...Ustawiłem najlepiej jak tylko potrafiłem, delikatnie obciera ale wydaje mi się że tarcze mogą być krzywe bo jakbym nie ustawił to zawsze z którejś strony obciera:/ Patrzyłem pod śrubami są nakrętki ale zwykłe nie takie półokrągłe. Generalnie największym problemem jest to że jak już uda się czasami ustawić idealnie zacisk to przy dokręcaniu śrub lekko na przemian w końcowej fazie (przy dociąganiu) zacisk się przesuwa i zaczyna lekko trzeć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
wydaje mi się że tarcze mogą być krzywe

Kręcisz kołem, patrzysz przez szparę między klockami i widzisz czy tarcza jest prosta, czy krzywa.

 

przy dokręcaniu śrub lekko na przemian w końcowej fazie (przy dociąganiu)

Bo obrałeś złą technikę regulacji - zaciskasz klamkę, dokręcasz na przemian i jeżeli później ociera to patrząc przez szparę między klockami odkręcasz lekko tylko jedną śrubę, ręką przesuwasz zacisk i dokręcasz, proste.

 

Jest tyle tematów o regulacji, że wstyd o to pytać :c

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pw524 I jest tip top. Nie zrozumieliśmy się. Tył ma być idealnie a co do przodu to napisałem muśnięcie i w dodatku wyczuwalne przy minimalnym obrocie koła ręką. Nawet gdy mam prędkość powiedzmy 2-3 km/h to jest cisza. Tarcie jest wtedy gdy koło zwalnia a nie to miałem na myśli. Ja za to sobie nie wyobrażam po każdorazowym wypeciu koła zabaw z zaciskiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...