kadargo Napisano 23 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2012 Jesteś pewny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cox Napisano 23 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2012 golenie są ze stopu aluminium, jak by nie były poanodowane to by się momentalnie starły, amory mają też golenie z niklowanej/chromowanej stali, "marcoczi" też robi golenie niklowane aluminiowe o ile się tak da ( nie znam się, dopiero II r PWR) wracając do teflonu to "ktoś gdzieś" kiedyś pisał ( bodajże na tym forum) że Boss w niektórych swoich amorkach robił golenie z teflonem czy coś takiego, ale jest to tak niszowa marka że można to pominąć ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertos102 Napisano 23 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 23 Listopada 2012 Witam Odebrałem dzisiaj rowerek i jak na razie wizualnie jestem bardzo zadowolony.Rama ma 20 cali a wygląda jakby miała z 23! Kolor nie jakiś zwykły biały ale perłowy:) sivydym i nabial mieliście rację,rama wręcz idealna.Mam jeszcze sporo sztycy w kominie i wszystko pasuje jak ulał. Jak na razie pozycja dla mnie mało sportowa,będę musiał chyba odwrócić mostek i wyjąć kilka podkładek,może to coś pomoże. Zrobiłem zaledwie coś około 60km i jedyne co mogę powiedzieć to nie zauważyłem różnicy pracy w napędzie X7 do XT ( na takich jeździłem wcześniej). Jedynie manetki X5 są jakieś lipne,średnie wykonanie,bez monitorków i w dodatku obsługa tylko kciukiem. W terenie na prostej idzie naprawdę świetnie,dampera regulowałem sobie pompką pod rózne ciśnienie.Producent niestety nie podaje optymalnego ciśnienia dla konkretnego obciążenia.Za to w terenie na wąskich i krętych singletrackach z kolem 26 chyba nie mam szans,za mało skrętny... Co do amorka to w specyfikacji technicznej ma on być odpowiednikiem Tory.Z resztą amor to nie problem,zawsze można zmienić o ile zajdzie taka potrzeba. pozdrawiam R/ p.s.dożywotnia gwarancja na ramę i 2 lata na podzespoły Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nabial Napisano 23 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2012 milego uzytkowania, ale musisz miec swiadomosc, ze prawdziwe mozliwosci 29" i twojego roweru odkryjesz dopiero, gdy rozsadnie wpompujesz w niego chociaz 2tys...takie modernizowanie krok po kroku ma swoj urok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertos102 Napisano 23 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 23 Listopada 2012 .... musisz miec swiadomosc, ze prawdziwe mozliwosci 29" i twojego roweru odkryjesz dopiero, gdy rozsadnie wpompujesz w niego chociaz 2tys... Taki mam zamiar,może jeszcze przed sezonem uda wymienić mi się parę rzeczy. Jednak najpierw muszę trochę na nim pojeździć i zobaczyć czy będę chciał zostać przy 29er... pozdr. R/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
atvrider Napisano 26 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 E tam, Też miałem swoje obawy co do sprzętu w tym rowerze - byłem jego chyba jednym z pierwszych nabywców na rok 2012. Ja kupiłem rower w rozmiarze 22" - "gigant" nawet jak dla mnie mam 208 cm wzrostu. Co do manetek podoba mi się że nie ma "monitora" i że biegi tak szybko się przerzucają, wygodniejsze niż manetka shimano jak dla mnie nigdy nie miałem srama i na początku też mówiłem że to katastrofa. Co do jazdy to ten rower jak chyba większość kony jest stworzona do singieltrackow, wygodny i łatwo się manewruje, radzi sobie na wąskich i technicznych trasach (umiejętności i wyczucie roweru). Niestety z podjazdami jest już gorzej. Wszystko spisuje się bardzo dobrze, i nie ma sensu inwestować chyba że komuś zależy by trochę odchudzić np. amortyzatorem bo ten sporo waży. Waga dla 18" to 14,2kg gdzie sam amor waży 2,5kg - reba np 1600g. Jedyne co na sezon 2013 to wymienię pedały bo te spd w komplecie są beznadziejne, i prawdopodobnie kierownicę na krótszą bo ta wydaje mi się nazbyt szeroka. Też przed kupnem roweru sprzedawałem amortyzator ale nic nie sprzedałem i nie ubolewam nad tym. Teraz wujek opowie przygody: po przejechaniu może 300 km pierwsze co pękła mi rama, (dodam że jest to drugi rower kony a pierwszy też połamałem ) - prawdopodobnie wada fabryczna przy zespawaniu. Zadzwoniłem do dystrybutora u którego kupiłem rower... powiedziałem że pękła mi rama, po 8 dniach miałem już nową w kolorze supreme - stwierdzam że połamanie ramy wyszło mi na dobre bo kolor ładniejszy.... ( i to wszystko na koszt sprzedawcy Wysyłka w dwie strony i przełożenie) Przejechałem od maja do listopada około 1500km na nowej ramie i nic nie wskazuje na to by miała pękać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertos102 Napisano 27 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 Co do manetek podoba mi się że nie ma "monitora" i że biegi tak szybko się przerzucają, wygodniejsze niż manetka shimano jak dla mnie nigdy nie miałem srama i na początku też mówiłem że to katastrofa. Faktycznie nie widać zbytniej różnicy w kulturze i szybkości pracy z xt czy też slx,bo do tej pory tylko na tym osprzęcie jeździłem. Do manetek może po prostu muszę się przyzwyczaić. Zadzwoniłem do dystrybutora u którego kupiłem rower... Kupowałeś w Wawie w Sportsales? pozdrawiam R/ p.s.Przez zimię zamierzam wymienić amora i hamulce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adriansocho Napisano 27 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 Anodę? hmm...... mnie w szkole uczyli że anodować to można tylko aluminium i jego stopy ale raczej goleni amortyzatora to z tego nie upędzisz. Nie jesteś w stanie uwierzyć, że golenie są z aluminium, a uwierzyłeś, że są z teflonu? Tak w ogóle to kto miał w rękach elementy z teflonu, ten wie, że jest to dość giętki materiał... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dlmtb Napisano 27 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 (edytowane) Nie jesteś w stanie uwierzyć, że golenie są z aluminium, a uwierzyłeś, że są z teflonu? Tak w ogóle to kto miał w rękach elementy z teflonu, ten wie, że jest to dość giętki materiał... No nie ja nie twierdzę, że golenie są z teflonu. Teflon to pokrycie, które ma minimalizować tarcie między uszczelką a golenie oczywiście są aluminiowe. Rzecz jasna nie dotyczy to amortyzatora z tej Kony. Tu z racji tego, że na goleniach jest chrom rzeczą oczywistą jest że są wykonane ze stalowych rur. Edytowane 27 Listopada 2012 przez dlmtb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wszoltysik Napisano 27 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 A kolega naprawdę nie słyszał o chromowaniu aluminium? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BbartekK Napisano 27 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 to jest stal niskie modele RS tak mają. Między innymi dlatego tyle ważą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wszoltysik Napisano 27 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 OK OK nie przecze tylko twierdze ze powłoki galwaniczne w tym i chrom, w dzisiejszych czasach kładzie się nie tylko na stal, więc nie jest to takie oczywiste. Pod chromem może być aluminium a nawet plastyk. To tyle nie na temat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adriansocho Napisano 27 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 Proces chromowania aluminium jest jak najbardziej możliwy, tyle że trzeba dać więcej powłok pośrednich, z tego co pamiętam z Poradnika Galwanotechnika to trzeba położyć miedź, nikiel, a potem chrom. Co czyni sprawę bardziej nieopłacalną. Jakoś przemysł rowerowy przywarł do powłok twardo anodowanych... Przy kładzeniu chromu na stal zdaje się, że jedyną powłoką pośrednią jest nikiel. Ja jak trafiam na jakichś chojraków, co mają pełną wiedzę ze wszystkich katalogów rowerowych i niewiele więcej, to im mówię, że jest coś takiego jak czarny chrom - najpierw nie wierzą, a potem sprawdzają w googlach:) Co do teflonu przy goleniach - jest stosowany (czasami), ale to jako materiał tulei ślizgowych. Widelce są zrobione tak, że jeden materiał jest ultratwardy (odporny na ścieranie, i to są golenie), drugi jest miękki i pozbawiony tarcia statycznego (to są tuleje ślizgowe, nieprzypadkowo ten element jest łatwo wymienny). Tak samo z tarczami hamulcowymi, element częściej wymieniany to ten, który się szybciej zużywa, sama tarcza starcza na kilka(naście) kompletów klocków. Mam nadzieję, że moderatorzy mnie nie powieszą za tego offtopa:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertos102 Napisano 27 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 (edytowane) Mam nadzieję, że moderatorzy mnie nie powieszą za tego offtopa:) No za co? Nie ma jak to rozłożyć rower na czynniki pierwsze :002: pozdr. R/ Edytowane 27 Listopada 2012 przez robertos102 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
atvrider Napisano 27 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 Kupowałeś w Wawie w Sportsales? p.s.Przez zimię zamierzam wymienić amora i hamulce Tak Kupowałem w sportsales emailowo. ja jeździłem na grupie xt, xtr amora, też rozważałem ale fox kosztuje najmniej 2000 (na ebaju jest nowy) - jeździłem na rebie i na foxie - co niektórzy wypisują, że fox to lipa - to chyba źle go napompowali i ustawili bo mi bardziej podobała się praca foxa niż reby..... co do hamulców to bezsensu kupować co innego, te bardzo dobrze trzymają... chyba, że masz bardzo dużo górek i dużo zjazdów, ja wychodzę z założenia, że rowery xc służą do ścigania się pod górę gdzie nie trzeba hamować Dla przykładu podam siebie - ważę 115 kg i rower po naciśnięciu klamek staje w miejscu. Jeżeli zależy ci na odchudzaniu to polecam wymianę: amora, pedałów, kierownicy, mostka, sztycy, kół, opon - resztę zostaw - i zacisk kup na imbusa bo ten zatrzaskowy to porażka. Rzeczy które należy zachować do zjechania to cała reszta - piasty, korba, zębatka, przerzutki, manetki, hamulce, suport. damper - rzecz której w tym rowerze nie należy wymieniać chyba że się zepsuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertos102 Napisano 27 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 (edytowane) Jeżeli zależy ci na odchudzaniu to polecam wymianę: amora, pedałów, kierownicy, mostka, sztycy, kół, opon - resztę zostaw............ Kół nie będę ruszał bo mimo iż są ciężkie to jednak są bardzo sztywne i wytrzymałe.O hamulcach także myślałem ale faktycznie mocniejsze hamulce nie będą mi potrzebne bo w góry na razie się nie wybieram.... Jak na początek to amor,który po prostu mi jakoś nie leży i kilka drobiazgów. ...zacisk kup na imbusa bo ten zatrzaskowy to porażka..... Rozsypał Ci się czy jak? pozdr. R/ Edytowane 27 Listopada 2012 przez robertos102 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
atvrider Napisano 27 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 Użytkownik atvrider dnia 27 listopad 2012 - 20:41 napisał ...zacisk kup na imbusa bo ten zatrzaskowy to porażka..... Rozsypał Ci się czy jak? nie, ale czasami możesz zahaczyć nogą, i nie zapewnia takiej mocy zacisku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 27 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 (edytowane) Dla przykładu podam siebie - ważę 115 kg i rower po naciśnięciu klamek staje w miejscu. Pewnie, a Ty lecisz przez kierownicę ... trochę przesadzasz z zachwytami ... Edytowane 27 Listopada 2012 przez Rulez Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertos102 Napisano 28 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 .....Na pierwszy ogień poszły.........kier,mostek oraz sztyca..... Pozdrawiam Spytam z ciekawości spytam jaką wsadziłeś kierownicę,mostek oraz sztycę? Wiesz jaki kąt wznoszenia ma oryginalny mostek w Konie? +-6 czy 10%? pozdrawiam R/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
atvrider Napisano 28 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 Pewnie, a Ty lecisz przez kierownicę ... trochę przesadzasz z zachwytami ... nie przesadzam, miałem hamulce xt, i hope dwu tłoczkowe - nigdy nie brałem pod uwagę niższej półki bo wychodziłem z założenia, że będę niezadowolony i ogólnie cieszyć się z posiadania wyższej półki. Ale bez jaj wyższe klasy sprzętu są po to by mniej ważyć, nie grzać się. Jak ktoś jest już pół-pro i mu zależy na wadze i ma średnią w lesie powyżej 23km/h to tak, a w dół jedzie czasami szybciej jak ci na dh to wtedy to ma sens. Ja mam średnią 21 km/h po lasach moje tereny raczej są płaskie czasami zdarzy się jakaś fajna górka ale nie było jeszcze takiego dramatu by coś mnie zawiodło... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nabial Napisano 28 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 lesna srednia to rzecz wzgledna raz jest to 10km/h po hardkorowych szlakach, raz 35 po plaskich szutrowkach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
atvrider Napisano 28 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 ale przecież jak jedziesz po szutrowych 35km/h - to jesteś już pół pro a nawet jeśli nie to ile razy będziesz hamować aby potrzebna była ci wyższa klasa? przecież to nie cross że nagle się rozpędzasz do 70 i przed zakrętami trzeba wyhamowywać.... - i nawet tam się to nie grzeje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dlmtb Napisano 29 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 29 Listopada 2012 Pewnie, a Ty lecisz przez kierownicę ... trochę przesadzasz z zachwytami ... Te hamulce (Shimano BR-M446) są naprawdę dobre. Ja do tej pory używałem Hayesów 9, Hayesów El Camino i ostatnio XT M765 i żadne z powyższych nie mogą się równać z tymi tanimi montowanymi w Hei Hei. Choć komplet (P+T) tych hamulców kosztuje tylko 290zł! to ich możliwości imponują w porównaniu z wcześniej produkowanymi a powołanymi tu przeze mnie modelami pochodzących przecież z wyższych kategorii. Co prawda do ostatniego modelu XT to jednak im brakuje to niemniej jednak nie jest to przepaść jak choćby kilka lat temu miedzy XT a np. Deore. Poza tym hamulce XT to wydatek minimum 800-750zł, czyli prawie trzy razy więcej a na pewno XT nie są trzy razy lepsze od BR-M446. Wadą BR-M446 są zawleczki utrzymujące klocki we właściwym położeniu. Takie rozwiązanie powoduje, że podczas postoju i zaciśnięciu klamki mamy taki efekt jak byśmy mieli luz na widelcu. Mimo że zacisk trzyma tarczę to rower minimalnie daje się przesunąć w przód i tył. Odpowiada za to luz jaki mamy na zawleczce utrzymującej klocki hamulcowe. Ale nie ma się, co tym przejmować podczas jazdy nie ma to najmniejszego znaczenia. W lepszych hamulcach w miejscu tej zawleczki jest śruba, która eliminuje ten efekt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 29 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 29 Listopada 2012 nie przesadzam, miałem hamulce xt, i hope dwu tłoczkowe - nigdy nie brałem pod uwagę niższej półki bo wychodziłem z założenia, że będę niezadowolony i ogólnie cieszyć się z posiadania wyższej półki. Ale bez jaj wyższe klasy sprzętu są po to by mniej ważyć, nie grzać się. Jak ktoś jest już pół-pro i mu zależy na wadze i ma średnią w lesie powyżej 23km/h to tak, a w dół jedzie czasami szybciej jak ci na dh to wtedy to ma sens. Ja mam średnią 21 km/h po lasach moje tereny raczej są płaskie czasami zdarzy się jakaś fajna górka ale nie było jeszcze takiego dramatu by coś mnie zawiodło... Wyżsże modele nie są po to żeby się nie grzały i były lżejsze, są po to żeby była lepsza kontrola nad hamulcami, a to jest bardzo ważne przy np. trudnych zjazdach gdzie bardzo ważne jest żeby wyhamować nie blokując koła -czyli zjeżdżać kontrolując rower (i tu mi się przypomina lot kol. Nabiala ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nabial Napisano 29 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 29 Listopada 2012 (edytowane) nawet mi nie mow...najpierw je solidnie przegrzalem, pamietam, jak dojechalem do grupki i "ooo komus sie hamulce przegrzaly", a pozniej magiczny dotyk i wirujacy nabial chociaz akurat u mnie to chyba najwiecej winy lezalo po stronie niefarta i slabego obycia z jakimkolwiek rowerem ...myslalem, ze tylko ja bede tak dlugo to pamietal Edytowane 29 Listopada 2012 przez nabial Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi