Skocz do zawartości

[mgła] jeździć, czy nie jeździć


kosmonauta80

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Przede wszystkim chodzi tu o szosę, a konkretnie o nasze bezpieczeństwo. W blachosmrodzie kierwoca może nas nie dosterzec na czas i może być problem... Zwykłę lampki coś tu pomogą czy lepiej siedzieć na tyłku?

Napisano

Jeżeli nie masz potężnego oświetlenia, lepiej sobie darować. Zależy też jeszcze o jakim zamgleniu mówimy i jakim terenie (miasto/poza miastem).

  • Mod Team
Napisano

Dobra lampa, znaczy dobrze świecąca:

http://www.cyklotur.com/pl-PL/produkt/89250/451/LAMPA-TYLNA-DUPLEX-AUTHOR

ustawiona na pulsowanie,

z przodu roxim, kamizelka odblaskowa albo kurtka w kolorze oczoje...nym i jeżdżę. A mgły ostatnio niczego sobie. Przejeżdżam obok zbiornika wodnego gdzie nawet jak nie ma mgły to tam jest. Widoczność 100m to nie dramat. Jak gęściejsza to i samochody jadą wolniej więc czas na reakcje jest.

Napisano

Po lesie jeździć, mówicie, tylko jak po tym lesie jeździć po ciemku, przecież jest listopad... Wiem, można kupić super latarkę, ale jakoś mimo to mam wrażenie, że mi to nie podpasuje. Poza tym ostatnio wolę asfalt :P

Jeśli mowa o zamgleniach to nie ma problemu, gorzej jak rzeczywiście jest 100m widoczności lub mniej. Używam wspomnianej wcześniej lampki http://www.mactronic.pl/pl/products/bike_pro/8658/bright_eye_lampa_rowerowa_tylna_bike_pro_05w_led/945.html tylko sygnowanej przez Authora i mam dylemat czy zostawiać ją pod kątem (ustawiam tak żeby nie oślepiała jadących za mną) czy ustawiać jednak na wprost w czasie mgły (aczkolwiek takie przestawianie byłoby dość upierdliwe). Do tego zarzucam na siebie żółtą kamizelkę odblaskową, którą zawsze mam zwiniętą w plecaku na wypadek mgły lub deszczu.

Ewentualnie, można sobie ułożyć wieczorną trasę po mieście, mniejsze prędkości, czasem jakiś ddr i da się jechać.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...