Skocz do zawartości

[katowice] wypady w góry. Cz. 2


Mieciu

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Może na początek podjazd na Równicę asfaltem i udanie się w kierunku Orłowej i Trzech Kopców, można potem zjechać do Wisły i wrócić wzdłuż rzeki lub począgnąć z Trzech Kopców na Salmopol. Myślę, że dla dziecka na początek trasa optymalna. Beskidy są ogólnie dosyć wymagające i można też na początek zamiast szlaków pieszych wybrać drogi przeciwpożarowe :)

Napisano

@debario

 

Wyrażę tylko swoją opinię - nie zabrałbym 9-cio letniej córki na rower w Beskidy, nawet na pozornie łatwe trasy. I nie poziom techniczny mam tu na myśli tylko prędkość rozpędzania roweru nawet na łatwych (dla nas), asfaltowo-szutrowych odcinkach. To nie jest najlepsze miejsce do zarażania 9-cio latki pasją rowerową. Są łatwiejsze górki np. Jura, gdzie można bezpieczniej oswoić się z gwałtownie przyspieszającym rowerem, sztuką hamowania i pokonywania przeszkód z większym marginesem błędu.

 

Przy tym poziomie nachylenia tras i ich ekspozycji nawet szutrówki z luźnymi kamieniami różnej wielkości, przepustami wodnymi i koleinami wzdłuż i w poprzek wymagają wprawy i koncentracji. A właśnie tam bardzo często ze względu na nonszalancję i prędkość dochodzi do najbardziej bolesnych dzwonów.

 

Dlatego jak dla mnie (również uczyłem córkę jeździć w terenie) to za głęboka woda dla tak młodego adepta, ale oczywiście życzę powodzenia  :thumbsup:

Napisano

Nie sposób się nie zgodzić z tym co pisze @errwin tym bardziej jak to ma być którychś z weekendowych dni. Jeśli już to wato polecić tylko takie drogi którymi nie prowadzą żadne szlaki czy to rowerowe a tym bardziej piesze. Jest ich sporo, nie są ostre i ruch turystyczny prawie żaden. Coś jak po drugiej stronie Skrzycznego z pod parkingu hotelu "Zimnik" w stronę Malinowskiej Skały czy Magurki Wiślańskiej.

Napisano

Marcin podjazd na Orłowa to jest wyzwanie nawet dla faceta ze średnia kondycja a co dopiero 9-letniego dziecka :P Generalnie zgadzam sie z tym co pisze errwin

Napisano

generalnie to kolega errwin ma racje , w gorach chwila dekoncetracji dziecka i rower jedzie z zabojcza predkoscia , jesli jednak sie uparłes na gory to moze droga pozarowa z przeł. salmopolskiej w strone schroniska na Przysłopie , jest dosc szeroka szutrowka , ale przedkosci tez tam mozna dosc spore rozwijac. Mysle ze jura np okolice Ogrodzienca byłyby super dla dziecka .

 

 

 

a tu filmik z mojego i kolegi wypadu Na Biskupia Kope i Czeskie gory

 

https://youtu.be/3bRW02XA6gE

Napisano

Ktoś chętny jutro na Góry. W planach start z Bielska,dalej Błatnia i potem prawdopodobnie kierunek Węgierska Górka przez Malinowską i Magurkę Wiślaną, może Skrzyczne jeszcze.(ok 40km w terenie). Tempo to bez napinki. Każdy wjeżdża/zjeżdża swoim tempem i na górze/dole czekamy na wszystkich.

Ruszamy w 2 z Marcinem, i szukamy max 3 osób jeszcze.

Ruszamy 7.36 pociągiem z Katowic. 

 

Napisano

Marcin mi niestety odpadł więc jutro ok 10.00 ruszam na trasę :
http://www.szlaki.net.pl/wyniki.php?id[]=240745&id[]=239926&id[]=245183&id[]=239977&id[]=240711&id[]=245211&id[]=245203&id[]=245205&id[]=239930&id[]=239909&id[]=239894&id[]=245083&id[]=245565&id[]=245563&id[]=245556&id[]=245558&id[]=239999&id[]=239917&id[]=240735&id[]=240733&id[]=239914

Jeśli ktoś byłby chętny dzwonicie 796 - 159 - 655.

Mogę się dostosować i zmienić trasę. Tempo może też być szybkie lub turystyczne. 

Napisano

Żałuję, że nie pojechałem :/ Muszę ogarnąć jakieś wolne i zrobić kilkudniowy wypad w Beskidy bo już jest koniec maja, a ja byłem tylko raz w górach :(

Napisano

Żałuję, że nie pojechałem :/ Muszę ogarnąć jakieś wolne i zrobić kilkudniowy wypad w Beskidy bo już jest koniec maja, a ja byłem tylko raz w górach :(

 

Ano szkoda, że Cię nie było. Trasa lajtowa, ale na szybko zrobiona, bo czasu mało miałem. Fajnie było, ale krótko i pozostał niedosyt ... Coś możesz szykować na przyszły weekend, jak będzie siła po 6 dniowym tygodniu pracy, to może się zabiorę.

Napisano

co fotografowałeś? :)

 

No jak co, to co na fotach. :D

 

No Marcin mogłeś jechać. Spoko było, ale więcej km by się przydało zrobić.

Napisano

Adam nie marudź, że mało km ;) Dzięki temu, że wróciłem wcześniej mam pewnie nowe mieszkanie. Obiecuję, że następnym razem nadrobimy, dzisiaj niestety ale czas mnie gonił bardzo.

 

A za gwoździa w pociągu sorry, ale tak mnie złamało ...

Napisano

Adam, Marcin  dzięki za spotkanie i choć krótkie to mam nadzieję niebawem do powtórzenia  :thumbsup:  Zapraszam ponownie do Bielska :)

Napisano

Może ktoś byłby chętny jechać do Wałbrzycha ? Ja jadę w sobotę na maraton i mam w aucie 2 wolne miejsca na rower i 3 osoby.  Pogoda ma być zdecydowanie lepsza niż u nas. Już od jutra nie ma tam padać i temp. w okolicach 18 stopni.

Można jechać trasą maratonu,albo  pojeździć po okolicach :thumbsup:  Wyjazd w sobotę o 6:30 z Pławniowic zjazd/wjazd na A4. Powrót planuje na 19:00- 20:00.

Auto można zostawić na drodze między jeziorem,a autostradą(są tam miejsca postojowe). Jak ktoś mieszka blisko przy A4 i jest mi po drodze  to też go chętnie zabiorę. Idzie jeszcze dojechać pociągiem z Katowic, Gliwic do Toszka i tam mogę również kogoś zabrać. Ostatecznie mogę pojechać do Gliwic,ale pod warunkiem,że znajdą się 2 osoby.

 

Ściepa na paliwo i haracz za A4 w dwie strony przy 2os.- 65zł

 

 

Daniel

tel. 531178161

 

Napisano

To fakt , a pogoda idealnie pasuje do klimatu ,mocnt wiatr i tak zimno ze rece mi po marzly nawet w pewnym momencie nie umialem manetki kciukiem obslugiwac, ale mimo to fajnie bylo.

Napisano

grzegorzkm jak wracałeś z Baraniej... na Magurkę Wiślańską --> czerwony do Węgierskiej i na Magurce Radziechowskiej odbiłeś zielonym w kierunku Ostrego?

Napisano

Qbek84 , dokładnie tak :laugh: , tylko ze,  z Baraniej zjazd niebieskim do drogi pożarowej i dostanie się nia do zołtego szlaku a nim na Gawlasi :laugh:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...