Skocz do zawartości

[katowice] wypady w góry. Cz. 2


Mieciu

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Grzesiu, z tego co oglądałem Twoje zdjęcia, to jechałeś też Tajemnego, według Ciebie co lepsze ? Tajemny czy Super Flow ? 

 

jechalem wszystkie sciezki , ktore tam sa , doszlismy z kolega do wniosku ze jednak wolimy techniczne sciezki, wiec wychodi na to ze tajemny i reszta technicznych szlakow bardziej nam sie podobaja, oczywiscie SF tez ma swoj urok jednak wolimy techniczne sciezki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jak wygląda sprawa jazdy na rowerze po Gorczańskim Parku Narodowym? Będę za jakieś 3 tygodnie w Szczawnicy i poza Małymi Pieninami mam w planach zaliczyć Gorce. Pytam bo widziałem, że Paweł (detonator) był kilka razy w tych rejonach i z opisów z galerii widzę, że jeździł po parku. Ewentualnie jakieś polecane szlaki? Fajnie jakby było widokowo i technicznie :) Myślałem na pewno o czerwonym GSB, ze Szczawnicy będę chciał się dostać na Turbacz, pytanie co dalej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się bardzo chce to zawsze się da. Nie mniej jednaj obecnie czas jest kiepski bo wakacje i patroli SP i czasem Straży Granicznej jest trochę. Wszystko co idzie od strony Turbacza przez Jaworzynę na Gorc Lub przeł Knurowską jest na legalu. Legendarne szlaki czyli zielony a zwłaszcza niebieski do Koninek są zamknięte dla rowerów i raczej ich pilnują. To samo Kudłoń ale od strony przeł Borek bo często stoi tam samochód SP.

 

Skoro GSB na Turbacz to powrót zielonym prze Gorc do Ochotnicy. To genialny odcinek pod każdym względem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli czerwonym na Turbacz od strony Szczawnicy, a później zielony przez Jaworzynę Kamienicką i Gorc Kamienicki mogę zrobić na legalu, mimo iż leżą na terenie parku?


 

 

Skoro GSB na Turbacz to powrót zielonym prze Gorc do Ochotnicy. To genialny odcinek pod każdym względem
 

 

Właśnie o takiej pętelce myślałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak. Od zeszłego sezonu poustawiali tabliczki z przekreślonym rowerem ale nie są wszędzie a przynajmniej nie były. Jeśli nie ma to można jechać i przymykają oko tak jak żółtym z Borka na Czoło Turbacza. Poza tym szlak od Jaworzyny bo tylko o niego chodzi jest dość długi i odludny, że się tak wyrażę więc nie ma tam czego pilnować. Straż Parku i Graniczna głównie poluje na motocyklistów i qady. Trzeba już mieć wyjątkowego pecha aby mieć problemy bo najwięcej pilnują w soboty i niedziele.

 

Tak poza tym to akurat w tym parku jest "ciche" przyzwolenie na poruszanie się rowerem. Nikt tego oficjalnie nie powie ale ja mam takie informacje bezpośrednio od SP. Dwa wyjątki to te dwa szlaki do Koninek. Powód znany czyli osiągane tam prędkości, bardzo duży ruch pieszych i "pustogłowie" tych co tam się zapuszczali w nie odpowiednim czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam jednej chętnej osoby na weekendowy wyjazd w góry. W sobotę jadę na BM do Bielawy, a w niedzielę chciałbym pojechać w okolice Jesenika.Odwiedzić m.in. rychlebskie i jak starczy czasu to wjechać na Pradziada(1490m).

Nocleg w jakimś apartamencie w Czechach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...