Skocz do zawartości

[czluchow] Ustawki, wyprawy, i inne


Mieciu

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Bardzo prawdopodobne, ale wszystko zależy od pogody. Minimum to niezbyt silny wiatr i brak deszczu :-). Śnieg może być - ale bez przesady, w okolicach 5cm. Móz do -5C jak najbardziej, chlapa niezbyt wskazana...

Napisano

śnieg niech będzie, będzie wesoło przynajmniej :)

 

musi być kiedyś pierwsza w tym roku zimowa wywrotka :) (choć dzis niewiele brakowalo, jeżdżąc po mieście z tylko jednym hamulcem-do tego przednim )

Napisano

Z dzisiejszych prognoz wynikało, że w końcu tygodnia powinno być lekko zimowo, czyli nieco śniegu z lekkim mrozem. Oby się sprawdziło... Czy most w Sworach jest już przejezdny?

Napisano

Jeśli do niedzieli nic się szczególnego z pogodą nie narobi (śnieg, gołoledź, silny wiatr itp.), to wstępnie mogłoby być. Godzina nie bardzo mi pasuje - mogę wyjechać nie wcześniej, niż o 10:30, czyli za Zagórkami ok. 11:00

Napisano

Warunki "trakcyjne" co najwyżej dla kolcowanych... Wczoraj wieczorem wyskoczyłem "z buta" pod Canpol i doszedłem do wniosku, że na taką ślizgawicę nie ma sensu wyciągać bicykla... Dzisiaj jest - niestety - nielepiej... Na moich oczach jedna pani koło kościoła wyrżnęła orła - a może anioła :-)

Napisano

Miejmy nadzieję, że jeszcze będą tej zimy tak fajne warunki, jak przed tygodniem... A może nawet tego roku, jeśli wieszczony koniec świata nie nastąpi :-)

Napisano

Panowie ja w weekend dwa treningi po 3h zrobiłem w terenie =) co prawda nie pamiętam kiedy jechałem tak wolno wkładając w to tyle siły(głównie ręce, plecy) i tyle koncentracji =) obyło się bez wywrotek. Solidny trening techniki =) w święta na pewno coś pojedziemy Panowie lekko nie ma !!!

Napisano

No nie wiem - na rowerze ma być lekko, łatwo i przyjemnie... Katować się to lepiej przed telewizorem, oglądając któryś z tysiąca seriali, albo po raz setny "Kewina..." :-)

Prognozy aury na święta są raczej beznadziejne. Oby się nie sprawdziły...

Napisano

nie ma co słuchać pogody, jedne przewidywały na ten weekend duuży mróz (te bardziej szanowane stacje) a inne odpływ (te niszowe) wiec z tą pogoda nigdy nic nie wiadomo

Napisano

dla mnie tam katowanie to nie jest, albo przynajmniej nie w takim znaczeniu, może fizyczne zmęczenie jest, ale psychiczny odpoczynek jest na pewno dużo większy. Pozatym teraz będzie ciężej żeby w sezonie było lżej =) tak mówią

Napisano

siły jak na razie nie brakuje, ale fakt zjazdy to inna bajka nawet te proste, Jest fajnie , dobre lekcje techniki byle tylko obyło się bez wywrotek i poważnych konsekwencji

Napisano

zimowej jeszcze nie zaliczyłem, ale tyle tego było w minionym sezonie że już wystarczy =) w listopadzie pięknie na rondzie przejechałem na tyłku =) może w niedziele ustawka pod fontanna ? =)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...