Skocz do zawartości

[Warszawa] Codzienne ustawki - wspólne jazdy. Cz. 2


Mieciu

Rekomendowane odpowiedzi

Długo nie jeździłem na południe lewą stroną Wisły więc nie wiem na ile jest to nowość, ale niektórych pewne zainteresuje iż od Powsina aż do Góry Kalwarii można już dojechać w 100% po asfalcie ani razu nie wjeżdżając na drogę wojewódzką 724, ponieważ wyasfaltowali ostatni brakujący fragment: http://tnij.org/nowyasfalt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba asfaltem to glownie kolega lasic bedzie zainteresowany, bo ja wole bloto i piach.

 

Moją ulubioną nawierzchnią jest szuter choć do asfaltów też nic nie mam. Piach natomiast utrudnia dalekie wycieczki, zaś odbłacanie roweru to jedna z najbardziej nielubianych przeze mnie czynności.

 

Post kierowałem głównie do szosowców, bo paru pewnie tu zagląda. Sam nigdy nawet nie siedziałem na szosówce :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda, że będę miał jutro parę godzin wolnego od ok. 14.

 

Nie mam planu, albo Szczebel, albo MPK albo przelot po co fajniejszych miejscówkach Wwy, z celownikiem głównie na skarpę SGGW, bo jeszcze tam w tym roku nie byłem.

 

Jak ktoś chce się spiknąć, zapraszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...