Skocz do zawartości

[Warszawa] Codzienne ustawki - wspólne jazdy. Cz. 2


Mieciu

Rekomendowane odpowiedzi

Ktoś ma sprawdzony środek przeciw tym krwiożerczym, skrzydlatym bydlętom? W Bielanie wystarczy stanąć na kilka sekund i pojawia się czarna chmura :verymad:

 

Trzeba kupić jakiś środek z dużą ilością DEET'a. Sprawdzony na działce mam Repel 100 firmy Pyramid (97% DEET) są też inne moce więc można pokombinować.

http://www.fishclub.pl/pyramid-repel-deet-120-komary-wwwfishclubpl-p-78517.html

 

Trzeba tylko uważać żeby nie psikać na ubrania ze sztucznych tkanin podobno wypala dziury :P

 

Polecają ludzie też środek znanej firmy 3M - Ultrathon

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w wersji budzetowej daje rade olejek waniliowy do ciasta,tłustawy wprawdzie ale zapach przyjemny i nie lezy komarom wyraźnie, na lasek bielanski powinno byc ok

bo

ostatnio jak w kampinosie sie przedzierałem przez podmokły teren to juz tylko chyba ortalion od góry do dołu

 

 

Ktoś ma sprawdzony środek przeciw tym krwiożerczym, skrzydlatym bydlętom? W Bielanie wystarczy stanąć na kilka sekund i pojawia się czarna chmura :verymad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radzę uważać na środki dostępne w sklepach wędkarskich ponieważ sporo z nich jest do stosowania "na szmatkę i daleko od siebie położyć"-czyli wabiki :laugh:

Kolega kiedyś nie doczytał do końca będąc na rybach i posmarował swoje ubranie efekt był piorunujący :sick: :sick:  łowienie ryb skończyło się szybciej niż zaczęło :laugh: :laugh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni mnie nie było, ale od środy do piątku będę miał wolne i zamierzam nadrobić zaległości kilkoma wycieczkami w dość mocnym tempie (zbyt wolna jazda z częstymi postojami grozi pokąsaniem przez komary). Gdyby ktoś chciał dołączyć to zapraszam – wszelkie szczegóły do ustalenia z chętnymi choć ze względu na upał preferuję start wcześnie rano (około 9:00) i tereny zalesione.

 

szkoda, że dopiero teraz to zobaczyłem :( raz do roku to jest czy częściej? :>

 

Zawsze można spróbować w innym terminie - jakby co jestem do dyspozycji i mam już naszykowany ślad GPS żeby się nie pogubić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Przystanek był wymuszony przez Panią z uroczym pieskiem, miejsca na ucieczkie brakło ;)

Nic, pozostaje odwiedzić sklepy z bronią biologiczną :]

Pani z pieskiem, aka Pani-niespodzianka? ;)

 

Co do środka na komary, to ostatnio w GoSporcie kupiłem taką oto opaskę:

http://www.tanimarket.pl/silikonowa-opaska-odstraszajaca-owady-mosbito.html

 

Gdy tylko przetestuję, dam znać jak się sprawuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze można spróbować w innym terminie - jakby co jestem do dyspozycji i mam już naszykowany ślad GPS żeby się nie pogubić.

Zaliczyłeś ten przejazd? czy tylko masz ślad? dobrze by było, żeby choć kilka osób było, w grupce raźniej :D Ukaniex na pewno chętny ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

dam znać jak się sprawuje.

 

Na początku sezonu, przy meszkach tak, bo nie lubią citronelli ale i tak nie był to efekt, jaki być powinien.

Na komary, no cóż... ładnie pachnie :-)

 

Odnoszę wrażenie, że ich wysyp powoduje u nich zaciekłą walkę o mięso, niczym na maratonie.

Osobiście mam dość i nie pryskam się już niczym, bo nie ma satysfakcjonującego działania - no chyba, że bez postojów.

DEET i inne to środki szkodliwe, wchłaniają się przez skórę.

A potem na nocny rower świetlika nie poczeba...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaliczyłeś ten przejazd? czy tylko masz ślad? dobrze by było, żeby choć kilka osób było, w grupce raźniej :D Ukaniex na pewno chętny ;)

 

Mam tylko ślad. Z zeszłorocznych zdjęć wynikało że na trasie jest kilka odcinków tak zarośniętych i podmokłych, że nawet ja pewnie drugi raz bym się w to nie pakował. Ale raz trzeba dla przyzwoitości :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni mnie nie było, ale od środy do piątku będę miał wolne i zamierzam nadrobić zaległości kilkoma wycieczkami...

 

Dla zainteresowanych:

 

- czwartek już zaklepany (z kolegą i 2 koleżankami jedziemy o 8:30 spod metra Młociny do Kampinosu)

- wciąż czekam aż zgłoszą się chętni na środę lub piątek :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...