[Amortyzator] Epicon RLD 2011 czy 2012?

[kroczu]

Dzięki, to wybór stał się nagle prostszy

[MokryxD]

Biorąc pod uwagę Epicony z allegro to ten jest w 100% modelem 2012, tylko kosztuje sporo więcej.http://m.allegro.pl/przedmiot,sr-suntour-epicon-rld-100mm-2012-czarny,2783645404.html

[kroczu]

Zdecydowanie za drogo, ale zainteresował mnie fragment:

 

Przeznaczenie : ALL MOUNTAIN/XC/DIRT JUMP/FREERIDE

 

Czyżby z roku na rok zyskał na "pancerności" przy zachowaniu wagi i wyglądu zewnętrznego ?

[MokryxD]

To DJ i FR to jest takie lajtowe. Na początek, a nie do katowania.

[Fenthin]

Nie, takie tam bazgroły sprzedającego. O ile rzeczywiście Suntour klasyfikuje Epicona jako widelec do XC/AM (a pewnie i 4X by wytrzymał - widziałem nawet Axony w takim zastosowaniu), o tyle w Dircie czy FR szybko polegnie.

 

Poza tym Epicon ma nie 30, a 32mm golenie.

[kroczu]

Na tej stronce: http://www.srsuntour-cycling.com/dstore/products/3157/Suspension+Fork.html?intendenduse=AM niby jest w AM, ale tamte epicony wszystkie są na sztywną oś.

 

A wrócę przy okazji do dotykanego w innym wątku tematu jazdy zimą. Używa ktoś może jakieś osłonki neoprenowe, czy inne koszulki na lagi, czy w bądź co bądź nieco wyższej klasie jaką jest epicon uszczelki są wystarczająco szczelne i starczy je brunoxować, czyścić i czasem rozkręcić i lagi przetrzeć?

[Fenthin]

W takim razie spójrz na wcześniejsze roczniki.

 

Uszczelki... Jak już Ci kiedyś napisałem, przy częstym korzystaniu z widelca w mieście, nic nie da rady soli. Na śnieg wystarczą uszczelki, wszelkie te neoprenowe koszulki mogą zrobić więcej szkody niż dobrego. Wystarczy, że do wewnątrz dostanie się błoto czy piach i robi się tam okropna pasta ścierna. Jeśli już rzeczywiście coś zakładać to tylko mocno ściśnięte zipami gumowe harmonijki, jak w starych amortyzatorach.

[kroczu]

Te kiedyś nie tak dawno było , rozglądałem się za takimi harmonijkami już rok i dwa lata temu, w rowerowych mnie wyśmiewali, że się takich już nie stosuje, w motoryzacyjnym byłem, to znalazłem jakąś od wsk-i czy czegoś podobnego, ale trochę to za twarde i ogólnie za toporne żeby do jowejka zakładać. Allegro też na temat takich gumek milczy.

Chyba, że znasz jakieś źródło takowych?

[Fenthin]

<p>Wiele tego nie ma: Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Plus firmy zajmujące się produkcją gumowych uszczelnień - szukaj pod hasłem uszczelki/uszczelniacze/osłony harmonijkowe.

[kroczu]

Będę sobie radził, tylko trzeba będzie w razie co sprytnie obmyślić mocowanie dolnej części, bo podkowa przeszkadza.

Na amorka się zdecydowałem tego, dziękuję wszystkim za wypowiedzi.

[kroczu]

Epicon 2011 kupiony, dzisiaj była pierwsza jazda

 

Szczęka opada (pozytywnie).

 

Odpukać z trwałością, ale pracy tego amorka w żaden sposób nie można nawet porównać do mojego XCR-a (porównuję do czasów jego nowości, kiedy jeszcze spełniał swą amortyzacyjną funkcję prawidłowo).

 

Był tylko jeden problem. SAG ustawiłem na 15%, czyli 15 mm, co przy mojej wadze 85kg wymagało ciśnienia 100psi i zdziwienie było moje nie małe, jak amorek po lekkim podskoku ( jeśli 20cm w ogóle podskokiem można nazwać) dobił do końca.

 

Za delikatnie wchodziłem na jowejek przy ustawianiu SAG? Bo rozumiem, że dobijanie do końca jest raczej niedopuszczalne?

Teraz dopompowałem do 115psi i obaczę jutro.

[zielony3]

Witam, mam takie pytanie do fachowców, troche odbiegające od tematu (sory) ale zstanawia mnie oferta nowych raidonów, a raczej ich cena przewyższająca ceny epiconów sf11, czy nowe raidony prezentują jakąś nową technologie, co sprawia, że są lepsze od sf11? Sławku (kroczu), ja mam epicona sf11, i powiem Ci, że dmuchnołem w niego 90psi przy moich (teraz 89kg), i jest perfekto. Sag również mam 15%, i jeżeli cały swuj ciężar przełoże na kierę, to też go potrafię dobić, ale podczas normalnej jazdy po lesie jest to raczej nie możliwe, sądzę, że w Twoim przypadku było podobnie. Tak na marginesie, amor ma nie po to 100mn skoku, żeby kożystać z 50mn. Jeszcze chciałem Ci powiedzieć, napisać, że niektóre egzemplaże mogą dostać małego luzu na prawej ladze, muj taki dostał, albo miał od początku, tylko tego mogłem nie zauważyć, otóż nie przejmuj się tym, to taka ich uroda, na swoim mam przejechane ponad dwa kafle, i jak było bardzo delikatne pukanie, tak nic się nie zmieniło do tej pory, mimo, że z tych ponad dwóch tysi ze pincet, to byo w takim terenie, że ło matko. W serwisy też się nie wczuwam, nie psikam muchozolem, tylko czasami wycieram lagi, i jest wszystko ok. Ciesz się widłem, bo jest spoko, ja na początku chciałem go wy.......walić, ale pózniej się przekonałem, i doszedłem do wniosku, że jest wart tych paru stówek, to tyle, nara.

[kroczu]

Przy 90psi to by mi dobijał przy hamowaniu na prostej. Pewnie mamy różne pozycje na rowerze "zielony3" kolego. Teraz mam ustawione coś między 110 a 115 psi i na średniej trudności trasie/obciążaniu amora ( według mojej skali ) używam 90% skoku resztę zostawiając na margines bezpieczeństwa.

Amorek ładnie wybiera dziury, nie buja, mam tylko wrażenie, że mógłby lepiej łykać korzenie, pobawię się ustawieniami tłumienia powrotu.

 

Jest jeszcze możliwe, że te te moje wstępne 100psi lekko się zaniżyło a to z takiego powodu, że pompowałem go w cieplutkim pokoiku, a nockę przestał w garażu i jeździł po nie za cieplutkim dworze, co przy prawie 20 st. różnicy temperatury mogło ująć kilka psi ciśnienia...

[zielony3]

Z tymi korzeniami mam podobne odczucia, pierwszy łyka tak jak by go nie było, potem następne są już odczuwalne, raczej bardzo. Tłumienie mam ustawione w połowie zakresu, może powinienem na taki teren ustawić na maxa, przy okazji sprawdzę.

[MokryxD]

W takim terenie trzeba ustawić tłumienie na niską wartość, ale tak żeby nie bił po nadgarstkach, ani się nie gubił na szybkich korzennych sekcjach.

[kroczu]

Wracając znowu do tematu gumowych harmonijek na golenie.

Przeszło mi.

I to nie tyle z braku chęci, co z uwagi na to, że epicon przy pełnym ugięciu chowa się do odległości ciut ponad pół centymetra od korony i taka harmonijka nie miała by gdzie się pomieścić (w moim poprzednim XCR ta odległość była > 3cm).

 

Dla odmiany noszę się z zamiarem zalania epiconka olejem, tym bardziej, że zaleca to sam producent:

2009_WORKSHOPBOOK_ENGLISH.pdf ( 46MB ) str. 104

 

Suntour sugeruje 10-15 ml. oleju 2,5W na lagę.

 

Iść po prostu do sklepu i poszukać najtańszego 2.5W czy polecacie jakiś konkretny? ( ma się nie zamienić w smołę przy -20 st. C )

[zido]

Chciałbym wyjaśnić trochę o epiconach 2012:

Na tej stronce: http://www.srsuntour...intendenduse=AM niby jest w AM, ale tamte epicony wszystkie są na sztywną oś.

 

na stronie SR są zdjęcia Epiconów ze sztywnymi osiami, ale nie oznacza to, ze amortyzatory te są dostępne tylko w takej wersji. Zagłębiając się w katalogi można doczytać, że jest on dostępny również w wersji na zwykłą oś.http://m.allegro.pl/przedmiot,sr-suntour-epicon-rld-100mm-2012-czarny,2783645404.html Epicon z tego linka to model 2012 - jak widać zmieniło się malowanie. Cena większa, bo trochę zmieniło się w bebeszkach w porównaniu z poprzednim rocznikiem. Sam mam model 2012 i jestem zadowolony - niestety nie mam porównania z jego poprzednikiemTe modele "sf11 - pseudo 2012" może są wyprodukowane w 2012, ale technologia jest w nich z 2011W tym roku producent Epicona lansuje właśnie na amorek do Am/lekkiego enduro, dla tych co nie widzieli i obiawiają się o wytrzymałość Suntourka polecam film: Mountain bike news, photos, videos and events - Pinkbike

[Fenthin]

W wersji X2 akurat nie zmieniło się nic. To ta sama konstrukcja klepana od 2009 roku. Cena jest wyższa wyłącznie z powodu rocznika.