vetiq Napisano 10 Listopada 2012 Napisano 10 Listopada 2012 Po tygodniach przeglądania różnych stron i wysłuchaniu rozmaitych opinii nt. 29'erów zdecydowałem się na ten rozmiar. Mam 2 propozycje i ciekaw jestem waszego zdania, co wam sie podoba a co nie w obu modelach, na co Wy zwracacie uwagę, itd. Oba modele pochodzą z 2012 roku. Cannondale Scalpel 29'er Carbon 2 (2012) Specyfikacja http://ww2.bikekatal....29er.Carbon.2/ Scott Spark 29 Pro (2012) Specyfikacja http://www.scott-spo...spark-29-pro-l/
nabial Napisano 10 Listopada 2012 Napisano 10 Listopada 2012 powiem tak - glupota i frajerstwem byloby wziecie z tych 2 sparka, szczegolnie w kontekscie tego, jakie cyrki ma kumpel - 2x rozwalona rama sama z siebie
vetiq Napisano 10 Listopada 2012 Autor Napisano 10 Listopada 2012 A jak sie ma kwestia kompozytowego wahacza (cannondale) w kwestii sztywności ? Zwróciłem uwagę, ze tylko najwyższy model Scott'a ma taki wahacz, pozostałe modele włącznie modelem Pro mają wahacz ze stopów aluminium.
lukaszwum Napisano 10 Listopada 2012 Napisano 10 Listopada 2012 Mnie w Scalpelu nie podoba się mniejszy tryb z przodu z 26 zębami. Będziesz się z nim męczył. Co do połamanego Sparka, to sam widziałem dość chudego kolegę z SCS OSOZ z połamanym Sparkiem po tym jak na maratonie w Istebnej ostro skręcił z szutru na singla.
vetiq Napisano 10 Listopada 2012 Autor Napisano 10 Listopada 2012 Ciekawe spostrzeżenie, wydaje mi się, że kwestia przełożeń jest bardzo indywidualna i zależy od terenu po którym zazwyczaj jeździmy (góry czy płasko) oraz indywidualnych preferencji i wytrenowania (jedni lubią miękko, inni już nie). Poza tym przełożenie można łatwo i dość tanio wymienić więc to też nie duży problem. A jakie macie opinie nt. Lefty'iego ?
lukaszwum Napisano 10 Listopada 2012 Napisano 10 Listopada 2012 (edytowane) Poza tym przełożenie można łatwo i dość tanio wymienić więc to też nie duży problem. Nie zawsze. Dwutryb do roweru Specialized kosztował kupowany osobno 570zł lub ponad 700zł (nie pamiętam dokładnie). "Zwykły" sramowski był niekompatybilny z moją korbą. Do Cannondale-i dwutryb też może być customowy. Poza tym przednie przerzutki Srama współpracują ze zdefiniowaną ilością zębów w trybach. Kiedy myślałem o zmianie dwutrybu 24-38 na 32-36, okazało się, że musiałbym zmieniać też przerzutkę, mniejszych dwutrybów nie było w Polsce i musiałbym wyskoczyć z 2000zł żeby mieć 2 zęby mniej na mniejszym trybie z przodu i nie downgradeować korby. Tak więc z tą łatwością i taniością różnie bywa. http://gear-calculator.com - tu możesz zasymulować sobie prędkości przy różnych przełożeniach. 26 z przodu w góry to przynajmniej dla mnie "ciężka" sprawa. Edytowane 10 Listopada 2012 przez lukaszwum
BbartekK Napisano 10 Listopada 2012 Napisano 10 Listopada 2012 zmienić młynek na 2 ząbki mniejszy, to nie jest duży koszt, jaka korba by to nie była Ja na Twoim miejscu wziąłbym Cannona. Jest bardziej kompletny i zrównoważony.
Sol Napisano 11 Listopada 2012 Napisano 11 Listopada 2012 Ale do czego mają służyć? Jeżeli bardziej do ścigania - Scalpel. Jeżeli bardziej do jazdy ścieżkowej - Spark. Takie wnioski płyną z tego porównania http://www.mbaction.com/Main/News/ShootoutThe_Cannondale_Scalpel_29er_Carbon_1_vs_th_5291.aspx Niezależnie, w przypadku Scotta trzeba mieć pewność, że ichni damper da się przeserwisować na miejscu bez wysyłania gdzieś w Europę - co wcale nie jest takie oczywiste. W każdym razie z tych dwóch wziąłbym Tallboya albo Mach 429c
kunis8 Napisano 13 Listopada 2012 Napisano 13 Listopada 2012 w cannondalu masz "zwykła" korbę Sram, żadna customowa, jest to X0 w innym malowaniu, z resztą w sparku jest to samo; odnośnie sparka słyszałem również o często padających damperach i kłopotach z serwisem... co do cannondale - użytkuję właśnie takowego od maja - naprawdę super rower dający dużo frajdy z jazdy, myślę że zostanie ze mną na dłużej:)
vetiq Napisano 13 Listopada 2012 Autor Napisano 13 Listopada 2012 co do cannondale - użytkuję właśnie takowego od maja - naprawdę super rower dający dużo frajdy z jazdy, myślę że zostanie ze mną na dłużej:) Mógłbyś coś napisać o serwisie Lefy'iego ? Wymaga on wielu zabiegów serwisowo-konserwacyjnych, takich związanych z codzienną eksploatacją jak i większych przeglądów w serwisie ? Czy użytkowanie w mokrych i błotnistych warunkach sprawia większe problemy ?
kunis8 Napisano 14 Listopada 2012 Napisano 14 Listopada 2012 Przegląd w serwisie raz w roku, standard jak przy innych amortyzatorach, raz na jakiś czas jest zalecane przesmarowanie ślizgów po których poruszają się łożyska, zabawa na 15 minut może, wszystko masz opisane w instrukcji leftego, nie zauważyłęm żadnych problemów po jeździe w błocie/deszczu;
Rekomendowane odpowiedzi