Tomcato Napisano 8 Listopada 2012 Napisano 8 Listopada 2012 Cześć zastanawiam się nad kupnem opon typu slick do mojego roweru arkus vip 6.0 o rozmiarze koł 26 cali. W oczy rzuciły mi się 2 opony: -Maxxis Detonator -Maxxis Xenith Mam dylemat które opony wybrać ponieważ całość zakupu ma nie przekroczyć 150zł (2 opony) muszę zdecydować się na opony drutowane czyli tańsze. Detonatory na allegro dostępne są w najszerszej konfiguracji 26x1.25 cala i nie wiem czy nie są zbyt wąskie do roweru MTB. Xenithy drutowane są dostępne w konfiguracji 26x1,5 cala. Dodatkowo słyszałem że detonatory mają tendencje do rozwarstwiania się. Doradźcie mi jakie opony mam wybrać, ewentualnie polećcie inne opony typu slick do MTB.
kinder85 Napisano 8 Listopada 2012 Napisano 8 Listopada 2012 Ja na detonatorach jeżdżę 1.25 i jestem bardzo zadowolony Blokuje amor i prawie jak na szosie ;> Ale jak jest mokro to strasznie chlapią p.s- ach a i jeżeli myślisz o tym żeby jednak od czasu do czasu na jakiś piasek czy coś wjechać to odradzam, tylko na szosę się nadają
Michauuu Napisano 8 Listopada 2012 Napisano 8 Listopada 2012 Też mam detonatory i na szutrach i jest ok,ale piach to katastrofa A xenithy odradzam-cięższe od detonatorów,a minimalna ilośc wody na chodniku będzie oznaczać lodowisko. Szczerze polecam detonatory 1.0
rafaldrift Napisano 8 Listopada 2012 Napisano 8 Listopada 2012 Niedawno kupiłem opony Schwalbe Durano 1.35 polecam te opony, choć rożnią się od tych 1.5, rower jest dużo sztywniejszy być może spowodowane jest to tym, że w tych oponach występuje dodatkowa wkładka, która ma zapobiec łapania kapcia. Rower jest też bardziej "czuły" na wszystkie wykonywane ruchy na rowerze. Jeździłem też na oponach CST 1.5 waga około 550 gram, bardzo fajne opony szczerze polecam, na allegro te opony występuja także jako Author slick 1.5 , dokładnie taka sama. Ja zapłaciłem za nie 25 zł po znajomości za jedną oponę Wcześniej miałem również opony Kenda Kwest, lecz po około 15 miesiącach obydwie opony 'wystrzeliły' z drutów. Co do przyczepności opon to najgorzej wypadły właśnie te Kendy, o Schwalbe dużo nie mogę powiedzieć ponieważ zrobiłem na nich z 50 km, ale jak na razie w zakrętach trzymają sie dobrze. Na CST/Author Slick w zakręty 90* śmiało wchodziłem przy 35 km/h czasami więcej.
Tomcato Napisano 9 Listopada 2012 Autor Napisano 9 Listopada 2012 Na piasku raczej nie mam zamiaru jeździć już poro się najeździłem po lasach bo w końcu po to kupiłem górala ale ostatnio zmienił mi się styl jazdy rowerem po zrobieniu paru dłuższych tras, dlatego chce kupić slicki dla jak najmniejszych oporów toczenia, bo na długich trasach (120km) na oponach schwalbe black jack nie było ciekawie Nad tymi Authorami slick też własnie się zastanawiałem są najtańsze z tych wszystkich tylko zastanawia mnie czy nie mają zbyt dużego bieżnika czy tam rowków odprowadzających wodę i czy nie będą stawiały zbyt dużych oporów toczenia. W dodatku Authory są dosyć ciężkie w porównaniu do detonatorów prawie dwukrotnie. Rafaldrift ile km przejechałeś na tych authorach i czy często przebijają się w nich dętki ? No i jeszcze jedno pytanie do posiadaczy detonatorów, 1 czy 1.25 cala to nie zbyt wąskie opony do MTB
rafaldrift Napisano 9 Listopada 2012 Napisano 9 Listopada 2012 Na piasku raczej nie mam zamiaru jeździć już poro się najeździłem po lasach bo w końcu po to kupiłem górala ale ostatnio zmienił mi się styl jazdy rowerem po zrobieniu paru dłuższych tras, dlatego chce kupić slicki dla jak najmniejszych oporów toczenia, bo na długich trasach (120km) na oponach schwalbe black jack nie było ciekawie Nad tymi Authorami slick też własnie się zastanawiałem są najtańsze z tych wszystkich tylko zastanawia mnie czy nie mają zbyt dużego bieżnika czy tam rowków odprowadzających wodę i czy nie będą stawiały zbyt dużych oporów toczenia. W dodatku Authory są dosyć ciężkie w porównaniu do detonatorów prawie dwukrotnie. Rafaldrift ile km przejechałeś na tych authorach i czy często przebijają się w nich dętki ? No i jeszcze jedno pytanie do posiadaczy detonatorów, 1 czy 1.25 cala to nie zbyt wąskie opony do MTB Na oponach, o których wspomniałeś wyżej jeździłem cały sezon czyli coś około 8 tys i ani razu nie złapałem gumy. Jeśli chodzi Ci o te 'rowki' to one nie są takie duże na jakie wyglądają , coś około 2 mm i nie sądze że ma to duży wpływ na opory toczenia. Dodam jeszcze, że opony spokojnie wytrzymuja ciśnienie 5, 5,5 barów A co do ostatniego Twojego pytania to osobiście sądzę, że 1.0 i 1.25 będą zbyt wąskie, ponieważ ja mam 1.35 i duża różnica jest miedzy 1.35 a 1.50. Jeśli jednak zdecydujesz się na takie wąskie opony najpierw sprawdź czy opona i szorokość obręczy będzie dobra
Tomcato Napisano 9 Listopada 2012 Autor Napisano 9 Listopada 2012 No to dzięki, myślę że Author Slick będzie najlepszym wyborem. Do zakupu jest jeszcze trochę czasu, więc jeżeli nie pojawią się jakieś komentarze argumentujące że authory nie są dobrym wyborem to je kupie. Dzięki wszystkim za pomoc
lesieque Napisano 9 Listopada 2012 Napisano 9 Listopada 2012 Mam nadzieje że zdarzyłem sie dopisać. Jeżeli chciałbyś bardzo wąsie opopny to moge spokojnie polecić KENDY kontendery 1.0 sa potwornie lekkie cichutkie, opory sa znikome. Jedyny problem to fakt ze na, niektóre obręcze może nie wejść a raczej zejść samoczynnie, no i dodatkowo komfort jazdy po niezbyt równym terenie nie jest zadowalający jak dla górala bo jakby nie było 1.0 to prawie to samo co szosowe 23c więc jest na serio bardzo wąsko, ale ja ni miałem z nimi żadnych problemów i kupiłem ostatnio 2 komplet na szose z prawdziwego zdarzenia.
Tomcato Napisano 9 Listopada 2012 Autor Napisano 9 Listopada 2012 Opony kupuje jakoś po świetach jak będzie kaska Właśnie nie zależy mi bardzo na cienkich oponach najlepiej gdyby były to 1.5 cala. Powód? głównie estetyczny ale też na moje obręcze (dokładnie nie wiem ale chyba klasyczna 24mm) nie wiem czy nie będą za luźne wszystkie opony poniżej 1.5cala
kinder85 Napisano 9 Listopada 2012 Napisano 9 Listopada 2012 Nie wiem czy 24mm to klasyczna obręcz ale na pewno za szeroka na 1.0 i na 1.25 raczej też. Ja mam swoje 1.25 na obręczach 18mm i jest ok. Na forum jak poszukasz jest tabela która Ci pomoże w doborze poszukałem za Ciebie -----> http://www.forumrowerowe.org/topic/66200-opony-kompatybilnosc-opon-z-obreczami/
jasinski21444 Napisano 9 Listopada 2012 Napisano 9 Listopada 2012 http://allegro.pl/kenda-k838-26x1-95-semi-slick-30tpi-lekka-szybka-i2749533104.html Ja posiadam takową jak w tym linku , na asfalcie nieźle , na szutrach także a i w lesie spokojnie można na niej pojechać
Mathiu Napisano 9 Listopada 2012 Napisano 9 Listopada 2012 Jeśli ma być tylko na szosę to polecam taką http://allegro.pl/opona-schwalbe-kojak-26x1-35-performance-drut-i2772469161.html trochę kosztuje ale drut waży ok 400g do tego idealnie się toczą
Tomcato Napisano 10 Listopada 2012 Autor Napisano 10 Listopada 2012 Jeśli ma być tylko na szosę to polecam taką http://allegro.pl/op...2772469161.html trochę kosztuje ale drut waży ok 400g do tego idealnie się toczą No no całkiem fajne zwłaszcza że firme schwalbe bardzo sobie chwale za moje obecne oponki black jack Nie wiem czy 24mm to klasyczna obręcz ale na pewno za szeroka na 1.0 i na 1.25 raczej też. Ja mam swoje 1.25 na obręczach 18mm i jest ok. Na forum jak poszukasz jest tabela która Ci pomoże w doborze poszukałem za Ciebie -----> http://www.forumrowe...on-z-obreczami/ Widziałem tą tabelę dzisiaj pójdę zmierzyć szerokość obręczy.
PawelDL Napisano 14 Listopada 2012 Napisano 14 Listopada 2012 Na początku sezonu zakupiłem Kendy Kwest wersja 1,50, jestem z nich bardzo zadowolony, niskie opory toczenia plus dobra cena, ze dwa snejki złapałem na tylnej oponie.
Tomcato Napisano 16 Listopada 2012 Autor Napisano 16 Listopada 2012 Pogrzebałem jeszcze trochę i znalazłem coś takiego jak michelin country rock 1.75 trochę gruba ale ma bieżnik co zapewni dobrą trakcje i większą odporność na przebicia co o niej sądzicie ??
dovectra Napisano 16 Listopada 2012 Napisano 16 Listopada 2012 kenda kwest 1,25 ok, schwalbe road cruizer 1,25 jeszcze lepsza
medoramas Napisano 22 Listopada 2012 Napisano 22 Listopada 2012 Moj pierwszy post... Jesli o slicki chodzi, to ja zdecydowanie polecam Conti Sport Contact 1.5. Wygodne, szybkie, wytrzymale i maja bardzo dobre trzymanie. Tylna wytrzymala mi okolo 8500 km, duzo jazdy po bardzo nierownych drogach. Opona dobrze sprawuje sie na szutrach i lesnych sciezkach (jak na slick'a, oczywiscie). Nigdy nie stracilem trakcji, a jezdze dosc szybko w kazdych warunkach pogodowych. Nie wiem, jak w Polsce, ale w UK opona objeta jest roczna gwarancja na przebicia. Wspomniana tylna zajechalem w 8 miesiecy (az druty bylo widac momentami...), lapalem kapcie jeden za drugim w ostatnich dniach jej zycia. Wyslalem do sklepu z paragonem - dostalem nowa opone bez gadania Wybaczcie brak polskich znakow - biurowy komputer
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.