Skocz do zawartości

[Ciekawe ostrokołowe aukcje] allegro i ebay oraz sklepy internetowe III


Mieciu

Rekomendowane odpowiedzi

używał ktoś z Was u-lock holder'a?

 

rozważam propozycję od MY BAG

http://bikepark.com.pl/sklep/node/430

 

Mam Kryptonite U-Lock Evolution 4 - i zastanawiam się nad wygodą wożenia z u-locka z 30cm pałąkiem podczepionego pod pasek...

 

Obecnie wożę u-locka korzystając z dołączonego zapięcia do ramy i nie jest ono przyjazne dla lakieru ramy, nie mówiąc o trzaskach pałąka o poziome zapięcie na każdym wyboju drogi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ołłłłł shiet!! :D

 

http://allegro.pl/ostre-kolo-leader-bike-725-i2971588242.html

 

niesamowite. to najlepszy przykład na to, że można kupić wszystko oprócz dobrego gustu.

najgorzej wydane 7200 zł w sekcji "ostre koło" na allegro.pl na dzień 26 stycznia 2013 r.

7200 zł za Tajwan z przybitą metką made in USA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gremson

A po co w ogóle jakiś holder?

Wrzucasz u-locka za pasek na dupie, zaciskasz pasek i jedziesz.

Ja mam kryptonita 30cm i woże go tak zawsze jak muszę gdzieś zostawić rower, nawet jak mam pustą torbę na plecach.

 

Co do ciekawych aukcji to uśmiałem się :D Przede wszystkim z ceny jaguara, ale leader też "Design najwyższa liga" :laugh: hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak trafi się łoś, który to kupi :thumbsup:

 

Dzięki chłopaki za pomysł z mocnowaniem na samym pasku - najciemniej pod latarnią:)A co do samego holdera: aby utrzymać ulocka musisz mocniej ścisnąć pasek. Jeśli ktoś ma troszkę więcej cm w pasie to dodatkowe ściągnięcie paska + pochylona pozycja na rowerze daje mało komfortową pozycję.Kawałek materiału z rzepem z dwoma szlufkami rozwiązuje ten problem - w mojej ocenie to nie bezużyteczny gadżet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym Jaguarze za 3500 jest jedna wspaniała sprawa, rokring przełajowo tandemowy pod kampę, na korbie jest blat a rokring założony od strony buta, co ciekawe nie widać tarczy 40 zębowej czyli chyba korba jest na długiej ośce a blat wstawiony do wewnątrz.... Pełna maskarada i dodatkowo cudo lakiernicze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dla mnie bezuzyteczny. Tak jak to zwykle jest, kazdy kto to kupil bedzie to chwalil, zeby nie bylo ze kupil cos niepotrzebnie i sie sfrajerowal.

Zeby u-lock trzymal sie za samym paskiem to nie trzeba paska jakos masakrycznie zaciskac, budowa u-locka jest taka ze Ci nie wypadnie z pod paska przy normalnej sile zacisniecia. Nie trzeba go w ogole zasiskac, jezeli przed chwila go wyjales i masz lekki zapas w pasku.

Wedlug mnie, nie ma roznicy czy u-lock jest za paskiem, czy przed paskiem w holderze, oba sposoby obciazaja pasek, oba to taki sam komfort jazdy, do jednego i drugiego mozna sie przyzwyczaic i sprawnie "obslugiwac", tylko w tym pierwszym nie trzeba wydawac ani zlotowki i nie trzeba tracic czasu na przeciaganie holdera za paskiem, za kazdym razem jak chce sie wyjsc z ulokiem, lub (jezeli ktos to nosi caly czas) przeciagac holder za kazdym razem jak chce sie zalozyc inne spodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cena dobra :D

 

Zwróćcie uwagę na to jak suport jest wysoko, ramy z mielca to tragedia. Rama jest mała - 54cm - a przez tak wysoko powieszoną mufę wygląda jakby była wielka. Nie dość że mało stabilnie na takiej ramie, to jeszcze mało wygodna pozycja i duże opory powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowa sprawa jeżeli chodzi o mielca:

NIE ZROBIĄ RAMY TAKIEJ JAK CHCESZ

Musiałbyś mieć ogromne szczęście żeby akurat przez przypadek wyszło tak jak chciałeś.

Oni margines błędu chyba mają z 20% od tego co się zleca.

Nie widziałem jeszcze w stu procentach udanej ramy zrobionej w mielcu.

Więc albo można zrobić ramę u nich w naprawdę super cenie i ze świadomością że każdy kąt będzie się różnił od tego co chciałeś. Albo (jeżeli mówimy o ramach na zamówienie) zlecić to specjaliście i zapłacić normalne pieniądze. Dla mnie to Rychtarscy są numer jeden. Oni nawet nie zrobią ramy na której będzie się źle jeździć. Doradzają i mówią jak będzie lepiej, kontakt jest świetny -praktycznie codzienne telefony i maile, wszystko ustalone w najmniejszych szczegółach. Najfajniejsze jest to że Pan Lech Rychtarski (przynajmniej w moim przypadku) stosował się do jakichś torowych norm, o których ja nie miałem i nie mam pojęcia. Tak jakby ta rama miała brać udział w profesjonalnych zawodach.

U mielca pewnie jak powiesz że chcesz górną rurę 40cm to tak zespawa, powie "Następny proszę".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...