Skocz do zawartości

[dynamo w piaście] Kompendium - wszystko o... doświadczenia, opinie, porady, dodatki...


AuthorTraction2010

Rekomendowane odpowiedzi

Na piaście jest strzałka, więc obracam w kierunku jaki wskazuje strzałka. Dodatkowo wcześniej nie było tego słychać podczas jazdy. Od pewnego momentu zaczęło tykać. Zakładam że jadąc na rowerze do przodu, koło kręci się we właściwym kierunku. No chyba, że koło było fabrycznie złożone tył do przodu no i nie wytrzymało ciągłej jazdy do tyłu  :woot:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To taki strzał był, ale zawsze warto sprawdzić.

 

Na moje, albo gdzieś jest przebicie i iskry tak hałasują, albo coś się w piaście obluzowało i przy większych oporach magnetycznych (wiem mało fachowo) o coś ociera lub wpada w drgania.

Jedyne co można zrobić bez rozbierania piasty, to sprawdzić czy od strony lampki i kabla wszystko jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc tak. Sprawdziło się Twoje przypuszczenie co do przebicia. Po rozkręceniu piasty stwierdziłem że wymienię kawalek przewodu (izolacja była nieco sfatygowana) który jest wyprowadzony od cewki na zewnątrz. Zastanawiając się gdzie go uciąć zauważyłem że w miejscu połączenia drutu z cewki z drutem wychodzącym na zewnątrz (stalowym?) jest czarno. Jak się okazało drut był przepalony na połączeniu i trzymał się tylko na izolacji. Jednak nie to mnie dziwi bo to logiczne że akurat na połączeniu się przepaliło. Tylko dlaczego Shimano oszczędza 5cm drutu miedzianego i nie wyprowadziło miedzi na zewnątrz? A jeszcze bardziej, dlaczego drut na cewce jest nieizolowany? Izolowany jest tylko kawałek od końca cewki do wtyczki. Po prostu zgłupialem jak zobaczyłem że drut nawojowy jest nieemaliowany. Teraz nie wiem nawet jak to działa.

 

Pozytywna wiadomość jest taka, że po wymianie upalonego kabelka cpyka nieco ciszej, a przy zapalonym światełku wcale. Nadal jest więc gdzieś przebicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A jeszcze bardziej, dlaczego drut na cewce jest nieizolowany?

 

Może być izolowany. Drut w transformatorach powleka się specjalnym lakierem izolacyjnym. W przypadku piasty izolacja nie musi wytrzymywać szczególnie wysokich napięć, więc powłoka nie musi być gruba. Widywałem bardzo wiele drutów, które wyglądały jakby nie izolowane, ale jednak były. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Drut jednak jest emaliowany. Z cewki wystaje po prostu nieizolowana jego część, która po rozkręceniu całkowitym dynama ułamała się po kilku ruchach :( W tej chwili sytuacja wygląda następująco. Rozwinąłem całą cewkę i nawinąłem od nowa. Na część drutu która wystaje do złącza założyłem termokurczkę i na pewno nie ma teraz zwarcia tam gdzie nie powinno być (przynajmniej wewnątrz dynama). Pykanie pozostało nadal. Zastanawia mnie dlaczego po odłączeniu złącza od lampki przestaje pykać. Czyżby wewnątrz lampki ten układzik miał wpływ na to co się dzieje w dynamie? Czy ktoś wie skad można wziąc schemat tego układu (HY 94VO E318254)? Po co w nim taki duży kondensator skoro tylna lampka ma swoje podtrzymanie a z przodu nigdy nie zauważyłem żeby było. 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Pierwsze wrażenia z jazdy z B&M Luxos-em U.

Lampka jest sporych rozmiarów: 5x5x8cm (s w d). Daje światło od samego koła i dużo szersze niż moja poprzednia (IQ Cyo). W zupełnych ciemnościach nie miałem okazji jechać, ale na łagodne miejskie łuki powinna być wystarczająca. Przy ostrzejszych i częściowym miejskim oświetleniu raczej jeszcze trochę brakuje po bokach.

Światła jest trochę więcej i trochę obawiam się, czy nie oślepiam innych, bo coś za dobrze widać znaki odblaskowe. Z drugiej strony patrząc gdzie sięga snop, to powinno być ok. Sam snop nie wyróżnia się tak mocno, światło jest mocniej rozproszone.

Plama światła jest lekko poszarpana, ale muszę to jeszcze zweryfikować. Przed kołem jest jednolite światło.

 

Gadżety, sygnalizacja diodami na lampce nie przeszkadza, bo kierownica mi zasłania i muszę się lekko wychylić, żeby zobaczyć (fajny patent z kontrolą tylnego światła). Dioda na manetce może być irytująca jak się ustawi w poziomie, ja mam pionowo i nie wchodzi mi w pole widzenia. Na minusik migotanie wskaźników, ale jestem na to wyczulony.

Operowanie z kierownicy fajne, ale trzeba dobrze zamocować przycisk, żeby się nie przesuwał. W grubszych rękawiczkach nie najlepiej wyczuwalne przełączenie.

 

Tryb boost/turbo czy jak to tam nazywają. Fajny bajer, ale na oświetlone miasto zbędny. Podczas jazdy praktycznie nie widać różnicy. Na sucho wygląda fajnie, ale trzeba dodatkowych testów w terenie, żeby zweryfikować przydatność.

Podobnie muszę sprawdzić zmianę sposobu świecenia w zależności od prędkości (przy małych powinna mocniej świecić pod koło).

 

Z wad, to na pewno cena ;)

Dynamo cały czas pracuje, nawet przy wyłączonej lampce ładuje się jej akumulator.

Krople deszczu są widoczne jako ciemne plamy blisko koła.

Aż się prosi, żeby manetka sterowała również tylnym światłem (wyłączanie przede wszystkim).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Światła jest trochę więcej i trochę obawiam się, czy nie oślepiam innych, bo coś za dobrze widać znaki odblaskowe. Z drugiej strony patrząc gdzie sięga snop, to powinno być ok. Sam snop nie wyróżnia się tak mocno, światło jest mocniej rozproszone.

 

 

Mojego luxosa b (czyli generalnie to samo minus funkcja boost i ładowanie usb) mam ustawionego tak ze np jadąć chodnikiem światło jest odcięte mniej więcej równo na wysokości pasa przechodniów (gorzej np z małymi dziećmi), a znaki odblaskowe są mimo to dobrze oświetlone, także tym akurat bym się nie martwił. Jadąc samochodem też masz podświetlone znaki ale reflektory są tak ustawione że nie oślepiają innych użytkowników drogi.

Poza tym to jest porządna lampka rowerowa, która nie ma punktowego silnego strumienia, także jak się komuś czasem przyświeci to i tak nie ma takiego szoku, jakbyś poświecił komuś komandoską latarką, które są promowane niestety przez niektórych na tym forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj potrafi walnąć po oczach, potrafi. Wystarczy, że głównym snopem się dostanie. Lampki z odcięciem to w większości właśnie punktowe skupienie, czy raczej w pasek lub owal. Latarka ma większe rozproszenie i dlatego zawsze razi, zamiast czasami jak jest nierówność.

Zdarzyło mi się dostać bluzgi i uwagi o wyłączeniu długich jak podjeżdżałem obok schodków i ławeczka dostała się w zasięg światła. Niestety ale samopoziomujących jeszcze na rower nie zrobili.

 

Z dziećmi jest problem, ale to już trzeba by pod koło świecić, żeby nie dostały głównym snopem. Na progach zwalniających staram się zrobić mały slalom, żeby najeżdżać pod kątem i mniej dawać po oczach. Przy nowej lampce może to być trudniejsze, bo szerzej świeci. Pojeżdżę i zobaczę jak w praktyce to wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak na razie nie spotkałem się z nerwowymi reakcjami na mojego luxosa, może czasem się zdarzyć że komuś się dostanie na chwilę po oczach np. siedzącym na ławeczce, ale nie stanowi to dla nikogo zagrożenia, poza nieprzyjemnym uczuciem oślepienia. Najważniejsze że nie oślepia innych rowerzystów, kierowców, joggerów, w przypadku których oślepienie mogło by się skończyć wypadkiem.

 

A przy okazji napisz na jak długo wystarcza funkcja boost na 90 lux?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze nie ma się czym podniecać, bo efekt nie jest oszałamiający. Ot trochę jaśniej świeci. Najbardziej przydatny jest na postoju jak trzeba się rozejrzeć lub przy małej prędkości.

 

Z testów wyszło mi, że jadąc powyżej 20km/h chyba nigdy się nie skończy. Miałem włączony przez 45 minut ciągłej jazdy i sam wyłączyłem. Najpierw okolice 25km/h przez około 10 minut, potem 23, a na końcu 20, bo już się zmachałem ;)

 

Test stacjonarny w domu po powrocie (było 5 minut jazdy ze światłem bez boost, na podładowanie), włączenie lampki i od razu dopalacz. Po 6 minutach z hakiem lampka się wyłączyła, ale tak ma pewnie zaprogramowane. Boost przestał działać w sumie po około 25 minutach (czyli 4 sesji włączania).

 

Jest jeszcze inny problem, przy zwalnianiu w okolicach 12km/h boost się wyłącza. Podobnie jak powolutku jechałem i przyśpieszałem, ale przy 6-7km/h. Nie wiem na ile to zamysł producenta, a ile kwestia zmiany wysterowania ledów i wahań napięcia (w pewnym zakresie lampka mało stabilnie świeci - przełączanie z krótkich na długie).

 

Podsumowując, na asfalcie boosta nie powinno zabraknąć. Test w domu pokazuje, że i w terenie powinno być ok. Jednak z racji niestabilności przy pewnych prędkościach, ciągłe włączanie może być mało wygodne.

 

PS. Obwód koła 217cm, dynamo 2,4W obciążone lampkami 3W. Jaki to ma wpływ na działanie nie wiem. Wielkość koła na pewno wpływa na podane prędkości niestabilności.

 

Doczytałem się w instrukcji, że jest możliwość programowania prędkości przełączania krótkich (panorama light czy jak to tam nazywają) na długie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Doczytałem się w instrukcji, że jest możliwość programowania prędkości przełączania krótkich (panorama light czy jak to tam nazywają) na długie...

 

Panorama Light to nie są "światła krótkie", tylko doświetlenie obszaru bliżej przedniego koła, tak z przodu, jak i boków,

podczas mniejszych prędkości, no i tak jak czytałeś, da się zaprogramować prędkość przy której to ma nastąpić.

 

Nie da się tym sterować - proces następuje automatycznie poniżej zaprogramowanej prędkości.

 

A możliwość programowania tej funkcji wynika z tego, że w zależności od rozmiaru koła, 

proces ten występował by przy różnych prędkościach obrotowych koła choć jednakowej prędkości liniowej.

 

I tak, można by powiedzieć, że przy prędkości 10km/h w przypadku kółek typu/rozmiaru BMX może nie nastąpić wogóle,

podczas gdy bez problemu przełącza się w rowerze z kołami 28".

 

Mianem "światła krótkie" można by określić oświetlenie zasadnicze (to które występuje powyżej trybu "Panorama Light"),

natomiast mianem "światła długie" tryb "Boost".

 

Są również dwa tryby świateł postojowych (czyli w sytuacji, kiedy się zatrzymujemy i dynamo nie pracuje),

 

- normalne (Regular),

- bardzo jasne (Super Bright),

 

no i występuje tu możliwość przełączania podczas postoju z poziomu przełącznika na kierownicy, jak i na lampie.

 

Tyle z mojej interpretacji opisu w instrukcji obsługi, po tym jak rozpakowałem lampki po odbiorze paczki.

 

Nadmienić muszę, że dotarły do mnie lampki w wersji poprawionej (Luxos U v.2),

czyli z kabelkiem przełącznika połączonym na stałe z obudową lampy,

a nie "na wtyczkę", jak to miało miejsce w przypadku wersji pierwszej.

 

Duży PLUS dla Rose Bikes za 5 lat gwarancji Great.gif

 

Teraz czekam jeszcze na dynamo i lampki tylne (tychże lampek nie mieli na magazynie i doślą później sorry.gif ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisze bardziej z natury niż instrukcji ;)

Boost nie nazywałbym długimi, bo nie zmienia się geometria snopu. Panorama light, to dodatkowe diody świecące mocno na boki. Musze jednak przeprogramować prędkość, bo włączały mi się przy około 5-7km/h i świeciły biednie. Zobaczę jak się sprawują przy granicy 15km/h, a jak nadal kiepsko, to spróbuję z 20km/h.

 

Też mam wersję 2 z kabelkiem na stałe.

5 lat gwarancji to wypas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co piszesz to jednek utwierdza mnie w decyzji zeby zostac przy luxosie b, jakoś nie lubie gdy lampka "myśli" za mnie, może poczekam, aż wsadzą na stałe więcej mocy, np ciągłe 90 lux nie było by złe, bo z tego co zauważyłem b+m zrobił upgrade w starszych modelach i dodał 20 luxów i teraz Cyo bez odblasku ma już 80 luxów na stałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz już wersję B, to nie widzę sensu w zmianie na U (choć nadal muszę wyczuć wszystkie bajery i granice możliwości).

Ja bym wolał szerszy i równiejszy snop niż jaśniejszy. W pewnym momencie robi się za duża różnica między oświetloną drogą, a resztą świata i w efekcie wcale więcej nie widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paczuszki dotarły i po radości rozpakowywania nastąpił moment rozczarowania.

 

Oświetlenie B+M Luxos U oraz Toplight Line brake plus nie działa z dynamo SunupEco DS1-R.

 

O ile lampka tylna świeci i nie działa tylko funkcja światła STOP,

o tyle TOPOWY Luxos U nie chce i nie będze gadał z tym dynamo,

ponieważ producent postanowił iż będzie ono działało jedynie w połączeniu ze źródłem prądu zmiennego (AC).

Dynamo SunupEco natomiast na wyjściu ma prąd stały (DC).

 

Czyli tylko tradycyjne dynamo bez żadnych ulepszeń - tylko i wyłącznie.

 

Zasilanie z baterii/akumulatorów również odpada.

 

Ale informację ową znalazłem dopiero po otwarciu pudełka i dokładnym przestudiowaniu ulotki.

 

Nie nadmienia się o tym ani na stronie producenta w opisie produktu, 

ani też sprzedawca u którego kupiłem lampki nie umieszcza takowej informacji na swoich stronach.

 

Mało tego - nie ma również wzmianki o tym na opakowaniu produktu.

Trzeba otworzyć opakowanie i zgłabić się w "tajniki" ulotki/instrukcji  :verymad:

 

Co ciekawe, tylko Luxos U (może także Luxos B i nowy "maluch" ze stajni B+M)  jest "ograniczony" w ten sposób - inne

lampki tego producenta współpracują z SunupEco bez najmniejszych problemów,

jak również oświetlenie (nawet TOPowe) innych producentów.

 

Niektóre są jedynie wrażliwe na właściwą polaryzację, innym nie - ale działają,

więc trochę dziwi ograniczenie w przypadku B+M Luxos U.

 

I teraz mam dylemat - zostawić dynamo i oddać lampki, czy odwrotnie  :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może ma to związek z tym przełączaniem światła, choć z moich prób wynika, że raczej nie jest oparte w pełni na częstotliwości.

Wersja B raczej też tylko AC, piszą jedynie o E, ale ta z kolei od 15V.

 

Z dylematem nie pomogę, sam musisz zdecydować co jest ważniejsze, większa moc dynama, czy lampka z bajerami. Jak masz żyłkę konstruktora, to możesz dorobić konwerter DC/AC.

 

Z tylną, to może za słabo hamowałeś ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@zekker, @@dziobolek, Powiem tak. Nie ma opcji aby układ który z definicji jest zasilany prądem AC nie współpracował z zasilaniem DC. Prąd DC, to szczególny przypadek prądu AC... Więc - no nie ma opcji, o ile poziomy napięć są zachowane. Lampka musi mieć na wejściu prostownik, inaczej by nie działała przetwornica/podtrzymanie. Nawet jeżeli ten prostownik jest najbardziej badziewiasty z możliwych - czyli jednopołówkowy, to odwrócenie polaryzacji i nie ma zmiłuj się... Musi działać. Trzeba wziąć miernik i sprawdzić ile prądu wydaje dynamo podczas normalnej jazdy oraz jakie napięcie skuteczne pojawia się na zaciskach B&M. Jedyny problem jaki może być, to zbyt małe napięcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mklos1 - no właśnie nie działa. Moje dynamo ma wbudowany prostownik i  daje na wyjściu prąd stały (DC).

 

Nawet w ulotce Luxos U/B jest informacja, że te lampki nie będą działały ze źródłami prądu stałego,

wliczając w to różnorakie baterie, akumulatory i inne...

 

Pozostałe lampki działają bez zarzutów, niektóre są jedynie wrażliwe na właściwą polaryzację.

 

Luxosy niestety nie   poddaje_sie.gif


P.S.

 

Masz Luxosa - spróbuj go podpiąć pod jakiś baterypack ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:blink: :blink: :blink: :blink: :blink: :blink: :blink: :blink:  Inaczej tego nie mogę wyrazić. :wacko: :wacko: :wacko: :wacko: :wacko: :wacko: :wacko: :wacko:

W tym momencie mam ochotę rozkręcić mojego B&M i zobaczyć co ci inżynierowie tam wymodzili, że potrzebują jedynie prądu zmiennego a gardzą prądem stałym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...