Jelitek Napisano 12 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2006 Witam Mam głupi problem. Ostatnio myłem cały rower po błotnej wyprawie. Umyłem, nasmarowałem wszysciutko. Byłoby idealnie gdyby nie to że teraz kaseta kiedy nie pedałuję a koło się swobodnie kręci tak śmiesznie "tryka", nie wiem czy wiecie o co mi chodzi.... to jest taki dźwięk tr tr tr tr tr tr tr tr tr...tak jak w tandetnych rowerach z makro. Wcześniej tego dźwięku nie było i koło tylne kręciło się bez żadnych śmiesznych odgłosów. Co zrobiłem z tylnym kołem? Ano zdjąłem umyłem je wodą pod delikatnym strumieniem następnie wyarłem suchą szmatą i użyłem GT95 (coś w stylu WD40) żeby wypłukać piach z przestrzeni między zębatkami. Na szczęście jeszcze nie jeździłem na rowerze, ale zastanawiam się czy nie będzie konieczne zdjęcie kasety i nasmarowanie łożysk? Mój problem zdaje się być głupi, ale chyba wszystkich niepokoją nowe odgłosy dobiegające z napędu :-) Z góry dziękuję za pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szakq Napisano 13 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 prawdopodobie WD dostalo sie do wnetrza piasty-to naprawdę niezle penetrujacy srodek- i wymylo z tamtad nieco smaru ktory tlumil ten dzwiek jesli wymylo tylko zanieczyszczenia plus troche smaru z okolic bebenka i dlatego glosniej terkocze to jeszce pol biedy jak z lozysk to gorzej choc wtedy to raczej by nei terkotalo tylko zgrzytalo tarlo piszczalo.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jelitek Napisano 13 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 Dziękuję Szaq! Kurcze zastanawiam się co teraz mogę zrobić? Czy jechać z rowerem do serwisu żeby mi to nasmarowali czy też wystarczy nasmarować samemu, ale chyba bez zdejmowania kasety się nie obejdzie co? Jeśli mogę to samemu nasmarowac to czym? Chyba smar Motorex Dry Lube do łańcucha to nie jest zbyt dobry pomysł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szakq Napisano 13 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 jesli chodzi o smarowanie okolic bebenka to tak prosto nie jest tzrzeba miec bat klucz do kasety i i to malo w zaleznosci od rodzaju piasty... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jelitek Napisano 13 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 Podjadę w takim razie do serwisu żeby mi to nasmarowali...chyba przesadziłem z tym myciem :-( Dziękuję za pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
axi Napisano 13 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 Wiele dobrych, drogich piast od nowości bardzo głośno cyka. W bębenkach i tak nie stosuje się gęstych smarów, gdyż zaraz oblepiły by się pyłem/syfem i upośledziły pracę zębatek. Sądzę, że nie powinieneś się tym przejmować. Jeden znajomy wypłukał bębenek w benzynie, żeby mu ładniej cykał . I nic mu się nie stało mimo, że był bez smaru. (co innego łożyska piasty). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jelitek Napisano 13 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 Mnie to cykanie trochę deneruje - takie tandetne mi się trochę wydaje tym bardziej że nigdy tego nie było wcześniej... Dziękuję że mnie uspokoiłeś już myślałem że nieźle przesadziłem z myciem roweru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.