Matajo Napisano 3 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 Witam, Jako iż kupiłem niedawno rower stwierdziłem, że muszę kupić jakieś ubranie rowerowe. Myślałem nad czymś takim http://www.craft-pol...t-meski-pl.html lecz po chwili namysłu stwierdziłem, ze jest to bielizna a bielizna nie kojarzy mi się z czymś z czym można wyjść na ulicę I tu pojawia się pytanie, czy w czymś takim się jeździ bez kupowania koszulek i spodni czy jest to dodatek pod spodnie i koszulkę Pozdrawiam Matajo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaspecrh92 Napisano 3 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 Na bieliznę zakładasz warstwe wierzchnią. Na rower bardziej przyda Ci się koszulka. W zależności od temeratury i warunków zakładasz na nią bluzę albo kurtkę bądź jedno i drugie. Kalesony się przydadzą w mroźne dni do luźniejszych spodni. Jeśli wolisz spodnie obcisłe to możesz kupic tylko ocieplaną laycrę z szelkami. Tyle ode mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BananaMuffin Napisano 4 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 Generalnie jesień/zima to nie jest najlepsza pora na to by przesiąść się z ciuchów cywilnych na ciuchy rowerowe, no chyba, że ma się spory budżet Jednak kiedyś trzeba zacząć kolekcjonować te ciuchy. Tak więc, chyba powinieneś zacząć właśnie od bielizny, by nie używać jako pierwszej warstwy koszulki z bawełny, bo przez namokniętą bawełnę możesz się rozchorować. W "czymś takim", o tej porze roku, jeździ się zakładając bezpośrednio na siebie (pierwsza warstwa). Dalej w zależności od temperatury, która raczej jest niska, zakłada się kolejne warstwy. Tu może to być jakaś koszulka, letnia koszulka, polar, itd (unikaj bawełny). Kombinacji jest wiele. Ja osobiście jako kolejną warstwę zakładam kolejną koszulkę termoaktywną, czyli taką właśnie bieliznę, która może być stosowana jako pierwsza warstwa. Później jeszcze jedna koszulka. Na sam koniec kurtka. Liczba warstw, oraz to jaką kurtkę zakładam na siebie zależy od warunków pogodowych. A latem w samym "czymś takim" , to się raczej nie jeździ, bo się zakłada z reguły letnie koszulki/spodenki. Chociaż widziałem kiedyś rowerzystę w samej bieliźnie. Jak mu było w tym dobrze, to czemu nie. To tyle jeżeli chodzi o górę. A kalesony, to tak jak napisał lukaspecrh92 zakłada się pod spodnie jak się robi zimno. Dla mnie to będzie tak koło 0st. i poniżej. Można też zakładać pod obcisłe spodnie rowerowe, oczywiście o ile te obcisłe spodnie nie są zbyt obcisłe . EDIT: Oczywiście nie zapomnij o kupnie kasku . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.