[spodnie] naprawa

[Mario3m]

Hej,

miałem dzisiaj mały lot przez kierownicę i przybyło mi dziur w spodniach (lycropodobne) mam pytanie czy da się to naprawić, podkleić jakieś łatki? Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?

 

 

Pozdr

[mrmorty]

żadne klejenie - idziesz do zakładu krawieckiego, najlepiej takiego na uboczu, bo tam zazwyczaj pracują "złote rączki" i prosisz o ratunek

Chyba że chcesz sam ratować to szukasz materiał równie rozciągliwy jak te spodenki i robisz łatkę.

Z drugiej strony - żadne ze swoich spodenek nie zaszywałem - te materiały nie mają tendencji do puszczania "oczka" tudzież dalszego rozpruwania się.

[Dromik]

Ciężko będzie to naprawić, ja bym olał, bo dziura nie będzie się powiększać.

[mariusz231]

Wszystko zależy od ceny spodni. Ja ostatnio korzystałem z cerowania artystycznego, ponieważ rozdarłem dżinsy. Pani powiedziała, że nie będzie nic widać, jak to zaceruje i powiem, że się opłacało oddać w fachowe ręce. Zapłaciłem całe 30 złotych, a spodnie wyglądają jak przed rozdarciem Wcześniej wybadałem rynek i w Warszawie ceny są od 15 do 30 zł zależy od rozdarcia. Podejrzewam, że nie zapłacisz więcej niż 20 u siebie http://forum.trojmiasto.pl/cerowanie-artystyczne-gdzie-w-3miescie-t129681,1,45.html

[krism4a1]

Tak tyko dżinsy to nie laicra, nie rozciągają się. Takie dzióry jak na zdjęciu też można naprawić, kiedyś teściowa mi naprawiała identyczne uszkodzenie, cała filozofia to zastosowanie odpowiedniego ściegu który też podlega rozciąganiu.

Ech... co ja bym zrobił bez mojej teściowej.