[obręcz] rigida XTB-24 i co dalej z nią

[kosmonauta80]

Z racji, że zapowiada mi się mała robota z napędem postanowiłem przy okazji zająć się tylną obręczą. Jest to Rigida XTB-24. Od nowości nie było z nią problemów, aż do dnia kiedy to podczas serwisu coś mi spadło na koło i pękła jedna szprycha. Zostało to naprawione, ale automatycznie koło już nie pracowało tak jak prosto z fabryki tj. nie miało już fabrycznego naciągu. I przez to co pewien okres czasu pęka mi szprycha.W związku z tym rozważam wymianę obręczy. I tu pytanie: szukać tego samego modelu (ale chyba będzie ciężko) czy szukać zupełnie innego modelu. Zależy mi na wytrzymałości obręczy, a nie na małej masie. Związane jest to z moją wagą - ponad 100 kg. Nie szaleję za specjalnie, raczej szosa i leśne dróżki. Co o tym sądzicie?

[twojastara]

peka w tym miejscu, bo widocznie jest zbytnio obciazona; jak nie umiesz sam - oddaj do dobrego koloplota (~30pln w krk); jak umiesz, to wiesz ze szprychy maja byc naciagniete ROWNOMIERNIE