Skocz do zawartości

[Szosa]Cannondale Saeco


werty622

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Wygląda wizualnie niegłupio, jednak jest dosyć wiekowy (gdybam że ok 10 lat),

Jeśli jest sprawny w tym widelec to wg mnie warto - ten amor szosowy to w polskich warunkach drogowych faktycznie dobre rozwiązanie.

Napisano

2000zł to troche dużo a sprzęt nie jest jakiś świetny. Moja pierwsza szosa, była kupiona na allegro za 200zł i według mojej opinii od takiej warto zacząć. Do tego nie żal jak ukradną.

Napisano

O widze, że kolega z forum zainteresował się moim rowerkiem. Jeśłi chcesz jakiś dokładnych informacji, jakieś negocjacje to pisz na priv'a

Napisano

Ludzie, wy się wypowiadacie na temat rowerów, a wy wiecie w ogóle. co oznacza marka CAnnondale. Bo coś mi się wydaje, że nie macie pojęcia co to jest za firma. Może ciocia wikipedia wam pomoże.

Napisano

Ciocia wikipedia nie potrzebna, żeby wiedzieć, że za 2tys można oczekiwać czegoś więcej niż starej ramy, 9rz ultegry i widelca, którego się nie zastąpi jeśli się popsuje. ot co. ;)

Napisano

Ta rama jest kultową ramą, która jeździła na TDF. Firma Cannondale, ma klasę sama w sobie. Za 2tysiące kupisz lepszy osprzet, z tym się zgodzę, ale na pewno nie na ramie Cannondale tylko jakaś merida czy inny badziew. Ta rama ma ręcznie szlifowane spawy. ZObacz sobie, ile sama rama jest warta na ebay'u.

Napisano

Osprzęt może lepszy, ale w mojej są lepsze koła. I Rama jest lepsza na polskie drogi, ponieważ ma SilkRoad'a Mały amortyzatorek, regulowany, na mostku, jego skok wynosi 60mm

Napisano

Jak ktoś szuka komfortu na szosie, to niech od razu kupuje trekinga moim zdaniem. Nie bez powodu ten patent się nie przyjął, jakby był genialny to byśmy wszyscy z czymś takim jeździli. Można zainwestować w lepsze opony, nawinąć podwójnie owijkę, no ale amor... ;)

Napisano

Odbiegasz od tematu troszkę, wyrażam opinię, że 2K za taki ... rower to zdecydowanie za dużo i nie widzę w nim nic nadzwyczajnego, żeby miał on aż tyle kosztować. No ale ja się nei czepiam, bo się przecież nie znam tak jak zapewne Ty...

Napisano

też posiadam cannondale caad 3 saeco , i nie będe ukrywał że za Twoj nie dałbym 2000zł . Ja za swój na osprzęcie ultegry 6500 , kołach coda na obręczach mavica cxp23 i łożyskach maszynowych dałem 1400 zł z wliczoną przesyłką . Do tego dostałem 2 mostki , buty northwave , pedały look i 2 nowe zapasowe dętki . Nie ma on co prawda amortyzatora z przodu , ale za to ma karbonowy widelec coda slice echelon .

Napisano

dzięki za zainteresowanie moim postem znawców tematu ,ten rower mi się spodobał teraz już wiem że za tą cene nie było warto ,zupelnie się na tym nie znam ale wlaśnie od tego jest forum ,może by mi ktoś pomógl coś znależc w cenie 1500-1700 .Zawsze chcialem spełnić swoje dzieciece marzenia mam 50 lat wzrost 178 cm waga około 70 kg ,żeby sie wybrać na jakiś wyścig dla amatorów

Napisano

To i ja się wypowiem: cena zawyżona o co najmniej o 700 zł. Pomijając "kultowość" ramy, która tak naprawdę jest repliką. to Shimano RSX to najniższa półka osprzętu (w dodatku archaiczna, 7 biegowa). Podobnie Sora. Koła też z najniższej półki. O tandetnych oponach CST nie wspominając. Za te pieniądze spokojnie można kupić współczesny rower, na 105/Ultegra z 9 przełożeniami z tyłu.

Rower wystawiony jest już chyba 4, lub 5 raz i wcale się nie dziwię, że nikt dotychczas nie kupił.

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...