Skocz do zawartości

[Amortyzator] Reba U-Turn wycena


bardakon

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam możliwość kupienia Reby Air U-Turn z wytartą anodą jak na zdjęciu. Biorąc pod uwagę, że reszta jest sprawna:

1) jak to wpłynie na pracę amortyzatora?

2) Czy przez tą anodę może się tam pojawić pocenie które "wypije" olej w sezon i trzeba go będzie serwisować?

3) Ile jest on warty?

 

Jak pracuje Reba Air U-Turn w porównaniu do Reby zwykłej. Czy jest mniej czuła? Czy to jest prawda? ;)http://forumrowerowe...hp?f=48&t=15299

 

Dziękuję za odpowiedzi

post-101798-0-35004800-1350063226_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie w tych miejscach nie powinno się nic dziać o ile to tylko anoda zeszła. Anoda to bardzo cienka powłoka zmniejszająca tarcie. Jeśli na goleniach nie ma zadrapań i rys odczuwalnych pod paznokciem to amorkowi nie powinno nic być ( w epiconach z czarnymi goleniami też schodzi a dalej działa jak należy). Niech się wypowiedzą osoby które miały z tym styczność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym w życiu takiego widelca nie brał. Chyba, że się nastawiasz na wymianę goleni górnych. Jak pewnie wiesz, aluminium jest miększe od np. stali, łatwiej je zadrapać, a podczas częstego ocierania/pocierania itp. ściera się łatwiej niż stal. Powłoka anodowa chroni materiał goleni górnych przed ścieraniem. Zużycie tej powłoki oznacza, że materiał goleni (aluminium) będzie się wycierał 10x szybciej, i kiedyś pęknie. Tak się zdarzyło mojemu koledze w RS Judy 100 (też miała alu golenie, mimo że większość Judy ma stalowe) - najpierw zużycie anody, potem przetarcie goleni, na koniec pęknięcie. Jak się macało rury goleni w miejscu pęknięcia, to były ostre - grubość ścianki schodziła prawie do zera. Takie wytarcie nie grozi widelcom ze stalowymi goleniami górnymi - np. Tora, starsze i tańsze Suntoury, RS Dart, ale są to widelce ważące co najmniej 0,5 kg więcej. W tych widelcach golenie sa pokryte powłoką galwaniczną np. chromową (są też pewnie inne), które głównie chronią przed korozją. Nie należy porównywać do siebie widelców o goleniach alu i stalowych. Możesz wysłać maila do dystrybutora z pytaniem o cenę tych goleni, ale to będzie >500 PLN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Nie.A do czego zmierzasz ?

 

Podsumowanie tematu.

Na tablicy kupiłem amor Reba race u-turn.

 

 

"Cześć.Mam na sprzedaż fajny amorek Rock Shox Reba Race Air U-Turn. Ma on komorę powietrzną Ma on delikatnie wytartą anodę lecz zrobiłem generalny remont ( czyszczenie , wymiana wszystkich uszczelek i wymiana oleju ) i już się nie poci.Amorek chodzi płynnie i się nie zawiesza.I nie ma luzów . Cena do drobnej negocjacji."

http://img834.images...raceairutur.png

 

Stwierdziłem, że można kupić skoro

- to ma być tylko zdarta anoda w miejscu jak w poście wyżej a na GG byłem zapewniony że nie ma innych rys z zdarcia nie czuć palcem,

- amor będzie jeżdżony przeze mnie mało więc potrwa długo zanim się coś z tym stanie bardziej.

 

 

Po otwarciu okazało się że:

  1. Pod anodą są wyraźne rowki głębsze niż na rancie monety;
     
  2. Druga goleń jest zrysana (twierdzi że mi wysyłał szczegółowe zdjęcia rys, ale jakoś dziwnym trafem wykasował wszystkie wysłane maile, a ja dostałem tylko maila z jednym zdjęciem, które zamieściłem post wyżej.
     
  3. regulacja u-turn zamiast regulować w skali 85-115 regulowała od 120 w niebo zresztą pokrętło miało luz i czuć było że jest źle skręcone
     
  4. Amor miał blokadę pod manetkę (ze sprężyną), ale manetki nie było
     
  5. HIT- zamiast pokrętła tłumienia lub śruby od tłumienia z dziurką na imbusa była pełna, srebrna śruba! Co było wewnątrz prawej goleni nie mam pojęcia, ktoś dla niepoznaki zdarł naklejkę z żółwikiem i zającem. Nie wiem też czy w ogóle było jakiekolwiek tłumienie.

Podczas kilkudniowego przegadywania się ze sprzedawcą oszustem okazało się, że

  1. Uważa, że nie zauważył, braku tłumienia.
  2. Serwisował go sam (stąd katastrofalne skręcenie), ale twierdzi że zna się na tym (patrz punkt wyżej).
  3. Sam kupił go za 360zł w tym nowe uszczelki i olej, a mi sprzedał za 530 (patrz punkt 1)
  4. Pompował go... kompresorem samochodowym
  5. itd...

Pomimo mojego łagodnego podejścia zakończyło się straszeniem sądem (czego nie zawahałbym się zastosować) i w końcu dostałem zwrot kasy na konto.

 

A napisałem to żeby spuentować ten temat, wytłumaczyć skąd moje dziwne pytania i ostrzec, ponieważ ogłoszenie jest ciągle aktualne na tablica.pl pod hasłem REBA... Generalnie tablica i gumtree są ok tylko przy odbiorze osobistym i nie warto ufać im tak jak allegro. Skończyło się dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...