Skocz do zawartości

[Klucze] "Scyzoryk" z kluczami. Jaki ?


Kamlost

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Uzywam i smialo polecam. Mam go zawsze przy sobie :sorcerer: Skuwacz dziala jak nalezy, chyba jedyny minus to ze co jakis czas trzeba dokrecic boczne srubki bo calosc sie troche "luzuje".

Napisano

Luzowanie to akurat problem nie jest :) Fajnie że ten skuwacz jest dobry, bo aktualnie nie mam nawet zwykłego skuwacza, tylko pożyczam od sąsiada :sorcerer: W takim razie będę musiał zajrzeć do sklepów z Kelly'sami i kupić :P

  • 8 miesięcy temu...
Napisano

Ja mam klucze firmy Romet. Najlepsze klucze jakie odtąt widziałem. Mam je od kiedy mam rower. Do tego dokupiłem sobie śrubokręt i dwa imbusy. Wszystko trzymam w torbie przez siebie uszytej. Leprzego zestawu do tego nie widziałem :(

  • 9 miesięcy temu...
Napisano

Ja osobiście mam stare dobre klucze z czasów PRL'u, czarne ładne imbusy 2.5, 3, 4, 6, Torx T25/T10 od hamulców Avid'a. Rozkuwacz Author'a, jeden koniec imbusa 6 do niego zakończony jest na płaski śrubokręt, a sam rozkuwacz ma także nacięcia na nyple, więc można niby nim centrować koło. Łyżki do opon ParkTool'a. Mnie osobiście więcej narzędzi w czasie jazdy potrzebnych nie jest, bo w trasie i tak, żadnego innego większego remontu nie zdołam przeprowadzić. Poza tym mam oczywiście jeszcze małą paczkę łatek samoklejek i pompkę.

Jak ktoś czuje potrzebę, może wozić ze sobą jeszcze zapasową linkę przerzutkową/hamulcową, zapasowe klocki czy dętkę.

 

Do tego w domowym warsztacie rowerowym dochodzi klucz do kasety z bacikiem i nasadką do misek suportu HT2 z Bikehand'a. Młotek, śrubokręt, kombinerki, grzechotka jakieś zwykłe za parę złotych kiedyś kupione na promocji w Castoramie czy Praktikerze. Zestaw do odpowietrzania hydrauliki domowej roboty. I jedyne co mnie zastanawia, to czy nie dokupić obcinaczek do linek i pancerzy...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...