Skocz do zawartości

[Rękawiczki] na rower do 100zł jesień/zima


Bajkowiec

Rekomendowane odpowiedzi

Używał ktoś może rękawiczek PRO EQUIPE http://allegro.pl/re...2702383383.html

Czy dają rade w tych dedykowanych temperaturach +10 - 0?

 

 

To mi wygląda na cienkie polarowe rękawiczki. Od 15 do 8 powinno być ok. Ale poniżej 8 stopni nic w nich nie grzeje ani nie chroni od wiatru. Kiedyś kupiłem podobne za 25 zł marki Rogelli. Jako cienki polar do biegania się nadają lub do codziennego użytku. Na rower nie polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ja mam tego authora i powiem Ci że, śmigam w nich teraz cały czas. Najniższa temperatura co w nich jechałem to jak obrazie okolice 0st a najwyższa to wczoraj około 17st. Tak więc na chwilę obecną dają radę.

 

Wysłane z Ace za pomocą Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Author Windster Light. Wczoraj 70 km , ok 5 godzin na rowerze , temperatura ok 1-3 stopnie , wietrznie, czułem już lekki chłodzik, ale nie dyskomfort , membrana robi swoje i i wiatru nie przepuszcza ale mogło by być troszkę cieplej, myślę , że -5 to max temperatura przy których będę je używał , przy szybkiej np jedno , dwugodzinnej jazdy. Co do temp na plus to nie miałem okazji , ale do ok +10 to spokojnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Dzisiaj nabyłem rękawiczki Accent Windstar

 

http://www.######.pl/product-pol-27528-Rekawiczki-ocieplane-ACCENT-Windstar.html

 

Zrobiłem w nich testowo 10 km rundke w deszczu i 6 stopniach ciepła - zimna nie czułem a wręcz było mi nawet za ciepło.

Rękawiczki bardzo dobrze leżą i fajnie wyglądają - sprawiają wrażenie dość solidnie wykonanych - zobaczymy jak długo wytrzymają (na metce napisane jest Made in Pakistan więc nie wiem czego się po nich spodziewać jeśli chodzi o wytrzymałość).

 

Generalnie myślę że zakup udany - cena rękawić to 79 zł (w sklepie stacjonarnym)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mam dokładnie ten sam problem z nimi wilgoć od środka nie jest odprowadzana na zewnątrz i dłonie jadą po wyjęciu z nich :sick: ale mam zamiar zmienić je niebawem na inne coś ponad 100 zeta z dobrą membraną

Witam

Z własnego doświadczenia wiem, że na zimę (ostry mróz) rękawiczki typowo rowerowe się nie sprawdzają..Jeździłem zimą przy -16* w rękawiczkach narciarskich i efekt znakomitym,miałem porównanie z rękawiczkami rorowerowymi z tymi na membranie i szkoda wydawać na nie kasy..

 

Zima smigam na snowboardzie, wiec nie musialem zaopatrywac sie w sprzer,lecz na zimie polecam rekaiczki narciarskie..Cieplo,obluga manetek bezproblemowa..

 

Pozdrawiam Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poniedziałek w Lidlu ma być skromna oferta dla snowboardzistów, a w tym rękawice za 30zł. Może warto zerknąć... Ja podobne (wersja narciarska) kupiłem w zeszłym roku i jeździłem przez zimę. Dawały radę (typowe wypady do dwóch godzin) także w temp. -10C...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Moje poszukiwania rękawiczek zimowych zakończyły się na zakupie narciarskich. Przy 0 do -5 dają radę takie :

http://sklep.bcmnowatex.com.pl/pl/shop/rekawiczki_dlugie_vezuvio_czarnoszare.html

poniżej -5 i ok.2h jazdy duży dyskomfort termiczny. W narciarskich nie ma tak dobrej swobody ruchu ale za to ciepło. Oddychalność zero, ręce wilgotne po zdjęciu.

Jest jeszcze kwestia indywidualnej odporności na zimno, dobrego krążenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rękawiczki rowerowe zimowe a narciarskie to dwa różne asortymenty stworzone do innych dyscyplin sportowych,w rękawiczkach Kellysa model Frost śmigałem w największe mrozy ubiegłej zimy i było cieplutko i miło a że dłonie się pocą to inna para kaloszy wolę mokre dłonie niż ograniczone ruchy i chwyt kierownicy w rękawicach zimowych,zawsze mam ze sobą dodatkową parę rękawic cieńszych na wypadek awarii bajka i żeby nie przemrozić dłoni po wyjęciu ich z ciepła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeszłej zimy wielkich mrozów nie było, a -5 to nie zima :)

 

Też używam narciarskich. Moim zdaniem w wypadku narciarskich warto kupić większe, bo chyba lepiej leżą na kierownicy.

 

Co, do skórzanych - przy jeździe szybszej niż 15km/h wiatr hula przez szwy, do tego szybko się niszczą. Więc awaryjnie albno na krótki spacerek mogą być, ale na regularną jazdę nie wydaje mi się, próbowałem i kupiłem narciarskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie od dzisiaj sa w Aldim rękawiczki takie o:

 

big_50c5f6b5b55d00d5d8ee3d009d04a950.jpg

 

24 zł. jeszcze na rowerze nie sprawdzałem ale sprawiaja solidne wrazenie. Jakas membrana Hipotex niby ale ciezko to zweryfikowac poki co. Ponoc tez wg. opisu oddychajace, wiatro i wodo -odporne. Kilka rozmiarow wiec nie powinno byc problemu z dobraniem. Wydaja sie dosyc ciepłe.

 

A na mniejsze morzy, temp +5 np. polecam zwykle najtansze polarowe z decathlonu za 10 zl, mi sie w nich jezdzilo bardzo dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wczoraj jechałem do pracy w tej kurtce - 25 km śr. 24 km/h. Przy -12 stopniach pierwsza warstwa - brubeck thermo, druga - Craft Bodymapped Half Zip Pullover. Idealny zestaw od -5 do -12.

A tak krótko o tej kurtce - nic nadzwyczajnego, równie dobrze sprawuje się kurtka CAISSE D'EPARGNE za 180 zł z allegro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...