Skocz do zawartości

[Rękawiczki] na rower do 100zł jesień/zima


Bajkowiec

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio kupiłem Kellys Frosty. Membranę Hipora przetestowałem już wcześniej i wg. jest bardzo fajna jak na taką cenę.

Na razie w dużym deszczu nie miałem okazji ich sprawdzić, na temp. poniżej 8* są ok, powyżej ręka się poci bo za ciepło.

 

Brakuje mi w nich tylko żelowych wstawek na dłoni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam jakieś zimowe na narty z marketu, super ciepłe, nieprzemakalne, wiatrochronne i na dodatek spokojnie daje się obsługiwać manetki i hamulce. Koszt z tego co pamiętam ok 60 zł

 

Jezdzilem kilka razy w narciarskich zimą i więcej nie zamierzam - bylo ciepło, owszem, ale narciarskie są z reguly luzniejsze niz rowerowe co sprawia, ze dłoń nie ma juz tak pewnego "gripu", wiec dłoń jezdzi po uchwycie i się szybciej męczy. Na zimę kupilem najcieplejszy model z Decathlonu:

http://www.decathlon.com.pl/PL/ciep-e-r-kaw-7-nieprzemakalne-139602147/

 

Przy -7 generalnie dawał zeszłej zimy radę, ale po ok. 1,5h najmniejsze palce przymarzaly i co jakis czas chowałem je do srodka - dlatego tez teraz rozwazam zakup rowerowych trójpalczastych, tylko mam wątpliwosci wlasnie co do "gripu", zeby nie zachowywaly sie jak narciarskie :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2i regulaminu

 

 

Ja co prawda zimą rowerem przemieszczam się tylko po mieście w dość krótkich odcinkach ale nie zauwarzyłem tego abym rękawice były luźne i jeździły po gripach. Może to też zależeć od współgrania materiału rękawić i gripów ? Mi się udało, jestem zadowolony a przy - 20*C spokojnie było cieplutko.

 

 

 

Modelu nie znam ani producenta bo wszystkie metki, paragony itd mam zwyczaj wywalać po jakimś czasie.

 

Dodam też że posiadają one taką gumowatą powierzchnię która jest porowata i naprawdę dobrze trzyma gripy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rękawiczki z ostatniego rzutu w Lidlu są bomba. Kosztowały jakieś niewielkie pieniądze a przy 4 stopniach na zewnątrz jest mi w nich wręcz gorąco (jestem koszmarnym zmarźluchem). Jedynym minusem mogą być gumowe paski anypoślizgowe - podobne były w rękawiczkach letnich i zlazły mi po miesiącu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowe Rękawiczki Author Windster Light Membrana (2688299962) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. , super wykonanie idealnie leżą , ale jeszcze nie przetestowane, mają membranę na górze, więc wiać nie powinno

 

mam je drugi sezon, spisują się znakomicie, mogłyby mieć trochę dłuższe mankiety ale ogólnie nie jest źle. Wygoda i ciepło rewelacyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam je drugi sezon, spisują się znakomicie, mogłyby mieć trochę dłuższe mankiety ale ogólnie nie jest źle. Wygoda i ciepło rewelacyjne.

 

Znalazłem też Windster Plus: http://allegro.pl/nowe-rekawiczki-author-windster-plus-ocieplane-i2683451951.html

Czy windster light też są od środka ocieplane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warstwa wierzchnia tam, gdzie jest membrana(cała góra + palce (ale bez kciuka) posiada ocieplenie w postaci lekkiego meszku , część wewnętrzna dłoni nie ma ocieplenia , ale tam jest ta skóra i jest ona grubsza , myślę że będzie miała też funkcję ocieplającą . Windster Plus są bardziej ocieplone , ale pewnie spada komfort jazdy. Pomimo, że ich nie przetestowałem , to kupiłem je z myślą na temp. 0 +12 , i tu myślę , że się sprawdzą. Na temp minusowe kupiłbym coś innego np Rękawiczki długie Vezuvio czarne : BCM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Light nie są ocieplane ale nie czułem nigdy w nich zimna, chociaż przy -10 nie jeździłem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio jechałem z kumplem na trening. Ja miałem zwykłe polarowe rękawiczki, a on kupił firmy CHIBA które jak mówił kosztowały około 180zł. Jest to jakiś materiał który jak jest ciepło to chłodzi, a jak zimno grzeje. Przejechałem się w nich kawałek i faktycznie przy +8 ręce miałem suche. Jaki to model był to nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie same i szczerze powiem, że jak wczoraj rano jechalem do kampinosu to troszke mi bylo w nich za zimno. Przewiewało mi przez nie. Potem juz w lesie jak sie wiatr uspokoił i zrobilo sie cieplej (tak pi*oko 10 stopni) było w nich ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio jechałem z kumplem na trening. Ja miałem zwykłe polarowe rękawiczki, a on kupił firmy CHIBA które jak mówił kosztowały około 180zł. Jest to jakiś materiał który jak jest ciepło to chłodzi, a jak zimno grzeje. Przejechałem się w nich kawałek i faktycznie przy +8 ręce miałem suche. Jaki to model był to nie wiem.

Outlast? Przynajmniej właściwości tego materiału. Tylko jeszcze nie spotkałem się z nim w wyrobach w których człowiek dużo się rusza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok temu jak były te ostre mrozy jeździłem w zwykłych rękawiczkach skórzanych mniej więcej takich - http://allegro.pl/rekawiczki-skorzane-meskie-skora-cieleca-grube-i2641999400.html i nie czułem zimna za specjalnie. Choć wszystkie modele wymienione do tej pory w temacie z pewnością są dobre, to jednak te są tańsze. Zawsze to jakaś alternatywa, wybór należy do Ciebie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...