[kurtka] Wiatrówka Pakajak lub Neuf albo Helium

[bouli]

Mam "na stanie" zakupioną kilka lat temu w decathlonie kompaktową wiatrówkę rowerową Neuf. Jej zaletą jest mała pojemność po spakowaniu tak, że mieści się do kieszeni tylnej koszulki. Wydaje się, że dobrze chroni przed wiatrem, przed deszczem bardzo słabo. Wadą jest złe dopasowanie do sylwetki – jak dobrze pamiętam sprzedawane były tylko w jednym rozmiarze, przez co na wietrze troszkę hałasuje jak flaga J

 

Oddychalność trudno mi jest ocenić – po ok. godzinnej intensywnej jeździe wewnętrzna strona kurtki pokrywa się lekką mgiełką potu. Tu zadaje pytanie o Pakajaka Endury.

Czy kupując kurtkę Endury zyskam lepszą ochronę przed wiatrem a co szczególnie ważne dobrą oddychalność ?

 

Myślę o zimowy przeznaczeniu jako 3 warstwę nakładaną na: (1) bieliznę termiczną, (2) polar (myślę o Endura MT500), może coś innego – tańszego zaproponujecie i (3) wiatrówka Pakajaku lub Neuf. Podoba mi się także Helium jest jednak droższa i mnie kompaktowa w transporcie.

[pangumas]

A musi być to kurtka Endury?

Jak szukałem lekkiej kurtki to tez myślałem o Endura Pakajak, ale ostatecznie kupiłem Rogelli Crotone.

Kurtkę bez problemu zmieścisz do tylnej kieszonki koszulki kolarskiej. Dobrze chroni przed wiatrem, niestety co do deszczu to jeszcze nie dopadł mnie trenując w tej kurtce.

W mikesport.pl kurtkę można kupić za 132 zł (cena na rogelli.pl 234 zł). Dwie wersje kolorystyczne do wyboru: pół przeźroczysty biały i pół przeźroczysty żółty.