kroczu Napisano 2 Października 2012 Udostępnij Napisano 2 Października 2012 Witam serdecznie, od jakiegoś czasu mój wysłużony i kilkukrotnie wskrzeszany amortyzator postanowił sam z siebie zostać amortyzatorem powietrznym i wszystko by by było pięknie gdyby nie zbytnia twardość tego tworu. Zawinił kartridż tłumika olejowego, który to od nowości pracował wyłącznie jako tłumik a teraz mam wrażenie, że zassał powietrze, bo działa jak sprężyna powietrzna, do tego stopnia twarda, że nawet po wyjęciu właściwej sprężyny (tej stalowej z drugiej goleni) amortyzator działa, tyle że jego ugięcie to max 5 cm ( oryginalnie było to około 8cm ugięcia rzeczywistego ). I pytanie moje jest takie, czy wie ktoś, czy mogę coś z tym tłumikiem zrobić? Nie sprawia wrażenia rozbieralnego. W specyfikacji jest to ta część z numerkiem 13 (nie jestem pewny, czy to konkretnie ten model, ale flaczki wyglądają identycznie). Z góry proszę raczej o odpowiedzi w stylu: "podgrzać", "przewiercić", "postukać" zamiast "dlaczego" czy "nie opłaca się dotykać"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MMMAAACCC7 Napisano 2 Października 2012 Udostępnij Napisano 2 Października 2012 ja napisze-nie ruszac!! to jest pojemnik olejowy pod pewnym cisnieniem i nikt nie wie jak to sie moze zachowac hmm moze zostan moim testerem, poszukaj drugiego xcr z tlumieniem olejowym, wkrec w miejsce sprezyny drugi tlumik olejowy i daj znac czy dziala Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kroczu Napisano 2 Października 2012 Autor Udostępnij Napisano 2 Października 2012 Też mam mieszane uczucia co do ewentualnego otwierania go, tym bardziej, że jak wspominałem - ciśnienie tam obecnie znacznie wzrosło... hmm moze zostan moim testerem, poszukaj drugiego xcr z tlumieniem olejowym, wkrec w miejsce sprezyny drugi tlumik olejowy i daj znac czy dziala A co do tego, to znalazłem jakiś czas temu w lesie składowisko zużytych opon rowerowych O_o, nawet przeglądałem czy jakieś są mniej zużyte i na zapas na czarną godzinę by się nie nadały, to może pojeżdżę w pobliżu to znajdę śmietnik amortyzatorów;) Tylko sęk w tym, że już na pojedynczym tłumiku ugięcie jest za małe..:\ P.S. różne śmieci ch..je nie ludzie do lasu wyrzucają, ale tymi oponami byłem zadziwiony, ze 20-cia ich było i to nie jakieś od wigry czy innych rometów ale jakieś maratonówki i góralki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MMMAAACCC7 Napisano 2 Października 2012 Udostępnij Napisano 2 Października 2012 heheh, ja sie przymierzalem do przerobki xcra na podwojne hlo, no ale braklo mi funduszy i mozliwosci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kroczu Napisano 6 Października 2012 Autor Udostępnij Napisano 6 Października 2012 Zbyt wiele odpowiedzi się nie doczekałem, fakt, temat niestandardowy Na razie wymyśliłem coś takiego, że będę go po prostu po jeździe zostawiał w stanie ściśniętym, tj. wciskam ile się da i blokuję manetkę, jak powietrze same się do niego wtłoczyło, to może i przy podwyższonym ciśnieniu samo zejdzie... A z ciut innej beczki, jakby moje zabiegi nie przyniosły skutku: Czy wie ktoś może czy XCR LO da się przerobić na XCR RL? Bo bym po prostu kupił sporo tańszą wersję bez manetki (LO) i przełożył obecną głowicę i manetkę... ? Według schematów na stronie suntoura tłumiki wyglądają podobnie, ale mają inny numer katalogowy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.