Skocz do zawartości

[licznik + gps] Jaki do 1000zł?


montell81

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Poszukuję urządzenia mieszczącego w sobie podstawowe funkcje jakie ma w sobie licznik rowerowy oraz gps.

Na czym mi szczególnie zależy?

Oczywiście poza prędkością, czasem jazdy, musi mieć licznik kadencji, pulsometr.

Ponadto chciałbym móc dzięki niemu korzystać z takich serwisów jak www.sports-tracker.com/

Kwota jaką jestem w stanie przeznaczyć to ok. 1000 zł

GPS musi "łapać" w lesie, bo jeżdżę głownie po mocno zadrzewionym terenie.

 

Liczę na Waszą pomoc, bo z gps'ami nie miałem dotąd nic do czynienia.

 

Pozdrawiam

Napisano

GPS jako podstawowy licznik rowerowy to bardzo zły pomysł. Sygnał jest zależy od bardzo wielu czynników, takich jak pogoda, ukształtowania terenu, zabudowy (zalesienia). Z mojego doświadczenia GPS względem licznika tradycyjnego może mieć niedomiar nawet 10% (typowo 5%).

 

Proponuję jakiś licznik Sigmy "na bogato", z kadencją i HR (typu Sigma 2209 lub wyżej np seria ROX), plus logger GPS. Ja używam loggera Holux M-1000C. Nieźle się trzyma, nawet w lesie.

Napisano

Dziękuję mklos1 za cenną wskazówkę, dzięki której zaoszczędziłem kilkaset złotych.

Obecnie używam wspomnianą przez Ciebie Sigme 2209 (z kadencją i HR) i z jej funkcji jestem zadowolony. Brakuje mi tylk gps.

Nasuwa mi się kilka pytań i będę wdzięczny jeśli rozwiejesz moje wątpliwości:

- czy dzięki loggerowi będę mógł korzystać z serwisu sports-tracker.com (można tam eksportować zapis tras w formacie .gpx)

- zasada liczenie czasu przejażdżki przez liczniki rowerowe jest prosta, czyli koło się kręci i czas leci. Jak to jest w przypadku loggera? Czy do czasu trwania wycieczki dolicza mi kilku lub kilkunastominutowe postoje? Jak w takim przypadku wygląda liczenie średniej prędkości na całej trasie?

- kwestia samego loggera zaproponowana przez Ciebie, jak radzi sobie w zalesionym terenie?

- czy są jakieś programy dzięki, którym możesz analizować, porównywać przebyte przez siebie trasy (tabelki, wykresy, itp.)? Fajnie by było gdybyś w kilku słowach napisał w jaki sposób z tego korzystasz?

 

Do całej reszty czytających ten temat, czy możecie zaproponować ewentualną alternatywę do Holuxa M-1000C? Coś czulszego, dokładniejszego? Może być "kilka" złotych droższe.

A może jest ktoś, który jednak przekona mnie do zakupu licznika z gps w jednym (np. Garmin edge 500)?

 

Dziękuję za każdą sugestię.

Napisano
- czy dzięki loggerowi będę mógł korzystać z serwisu sports-tracker.com (można tam eksportować zapis tras w formacie .gpx)

 

Soft, który dostaniesz z loggerem konwertuje trasę do pliku gpx.

 

- zasada liczenie czasu przejażdżki przez liczniki rowerowe jest prosta, czyli koło się kręci i czas leci. Jak to jest w przypadku loggera? Czy do czasu trwania wycieczki dolicza mi kilku lub kilkunastominutowe postoje? Jak w takim przypadku wygląda liczenie średniej prędkości na całej trasie?

 

Wszystko zależy od tego jaki jest algorytm w oprogramowaniu (serwis internetowy czy aplikacja). Logger nie daje nic ponad punktami trasy. Jeżeli masz kilkuminutowe postoje, lepiej jest przestawić logger w tryb logowania z interwałem dystansu (np co 20m) a nie interwałem czasowym. Wtedy w czasie postoju jest mniej błędów związanych z "poruszaniem" się, gdy stoisz w miejscu.

 

- kwestia samego loggera zaproponowana przez Ciebie, jak radzi sobie w zalesionym terenie?

 

Generalnie nie spodziewaj się nie wiadomo jakiej dokładności. Wystarczy, że logger będzie trzymał sygnał i nie będzie przerw w trasie.

Napisano
Wszystko zależy od tego jaki jest algorytm w oprogramowaniu (serwis internetowy czy aplikacja). Logger nie daje nic ponad punktami trasy. Jeżeli masz kilkuminutowe postoje, lepiej jest przestawić logger w tryb logowania z interwałem dystansu (np co 20m) a nie interwałem czasowym. Wtedy w czasie postoju jest mniej błędów związanych z "poruszaniem" się, gdy stoisz w miejscu.

 

Jak to wygląda w praktyce? Mam na myśli czas jazdy i średnią prędkość w porównaniu do tego co pokazuje klasyczny licznik rowerowy? Masz możliwość takiego porównania? Różnice pewnie są, jednak jakiego rzędu są to różnice?

Napisano

Ano, znam ten ból - moja kobiełka ma ten sam.

 

Ale jest szansa, zależy jaką wersję systemu masz - 1.0, 1.2 czy 2.0?

 

Wypróbuj Endomondo (w wersji Java), Badatracker i Sports Tracker.

Napisano

No to niewesoło, ale jeśli masz oryginalny upgrade a nie "custom ROM", to jest szansa, że będzie dobrze.

 

Ja używam Endomondo na mojej Nokii N95 i "śmiga" bez problemów.

Na Wave z Bada 2.0 (ale custom ROM) nie łapie fixa.

 

Badatracker widzi satelity i łapie fixa, ale nie nagrywa.

 

Może będziesz miał więcej szczęścia ;)

 

A nawiązując do tematu, to są jakieś typowe liczniki (najlepiej przewodowe) z funkcją GPS tracker???

 

Spodobał mi się Polar CS500+ ale nie posiada tego bajeru :confused:

Napisano

Mam oryginalny soft bada 2.0

i też lipa.

Edmondo na java też się nie chce instalować.

Telefon więc odpada. Poważnie rozpatruję propozycję mklos1 i chyba zakupię ten logger.

Napisano

Ja zainstalowałem Endomondo okrężną drogą, bo z SamsungApps nie chciał zaskoczyć.

Więc ściągnąłem na kompa, skopiowałem na fona i po instalacji uruchamia się, ale nie łapie fixa niestety.

 

No i mam nadzieję, że wiesz iż trzeba tym appkom włączyć "dostęp" w opcjach GPSa ;)

Napisano

Lamusem jestem ale nie aż takim ;)

Edmondo też próbowałem instalować tak jak Ty to zrobiłeś i niestety.

Zresztą, gdyby mi się nawet udało to, znając system Bada, więcej zdrowia psychicznego by mnie to kosztowało niż to jest warte.

Napisano

Spoko ;)

 

Problem z Edomondo jest taki, że po instalacji nie pojawia się w opcjach GPSa :/

 

ponoć na Bada 1.2 jest dużo mniej problemów, ale nie sprawdzałem jeszcze.

 

P.S.

 

Mi od jakiegoś czasu chodzi po głowie Holux GPSport 260 lub coś w ten deseń od Garmina.

Napisano

Jeśli potrzebny Ci tylko pomiar trasy, jak owe endomondo, to kup sobie jakiegoś zetafona z Androidem i z bani. Rozwiązanie "jako takie" to jest. Na pewno najtansze.

 

Jeśli chcesz GPS, ale też jako monitor treningu, który będziesz sobie programował, ustawiał interwały, zakresy i ogólnie rozkminiał cały trening, to polecam Garmina. Dla rowerzystów jest seria Edge. Sam dużo biegam, więc korzystam z Forerunnera. Nie gubi GPSa jak telefon, można dobrze zaprogramować, trzyma baterię przez całodzienny trip (nie jak telefon) no i ogólnie super jest. Ale kosztuje.

Napisano

mklos1, muszę Ci jeszcze raz podziękować. Po pierwszych testach stwierdzam, że logger to urządzenie jakiego szukałem a za zaoszczędzone pieniądze mogę sprawić sobie trenażer ;)

Jeden minus jaki, jak dotąd zauważyłem to to, że w serwisie sport tracker do średniej prędkości dolicza mi czas postojów (ale to nie wina urządzenia tylko serwisu :)) W Navime dzieli te dane i, po bliższym zapoznaniu się z nim, stwierdzam, że to dużo ciekawszy serwis.

 

Mam też jeszcze pytanie do Ciebie (mam nadzieję, że napiszę to zrozumiale):

Jak utworzyć kolejną trasę w loggerze, nie kasując poprzedniej? Chodzi o to, że włączam start trasy - jadę, jadę, - naciskam stop. Potem zapisuję loga.

Chcąc rozpocząć kolejną trasę znów włączam start - jadę, jadę - naciskam stop. Zapisuję loga i niestety nowej trasy nie tworzy tylko kontynuuje poprzednią.

Jak to zmienić?

 

Ponadto co oznacza w ustawieniach "auto log" (co daje off, a co daje on)

oraz w jakich warunkach korzystniej jest ustawić log względem czasu a w jakich względem dystansu?

 

 

dziobolek

z czystym sumieniem mogę polecić ci tego Holuxa (ja mam w wersji 245)

Jak ktoś wyżej wspomniał, jeśli nie zależy Ci na monitorze treningu, nawigacji i funkcji, które po miesiącu Ci się znudzą lub są po prostu zbędne to logger jest świetnym rozwiązaniem.

Wygląd i monitor być może nie jest tak atrakcyjny jak w Garminie, ale podczas jazdy rowerem, ze względów bezpieczeństwa uważam, że absolutnie wystarczający. Zabawa kolorowym wyświetlaczem i spoglądanie na "fajnie bajery" w trakcie jazdy może się źle skończyć.

 

Oto moja pierwsza trasa zapisana w Navime :)

http://www.navime.pl/trasa/48986/Rower0001

Napisano
Zabawa kolorowym wyświetlaczem i spoglądanie na "fajnie bajery" w trakcie jazdy może się źle skończyć.

 

ej no bez przesady ;) jeśli realizujesz jakikolwiek plan treningowy to zapewniam Cię, że liczenie sobie "120' na 75% + interwały na podjazdach 10x1km na przerwie 3'" na dłuższą metę jest dość upierdliwe do upilnowania. Tak to programujesz sobie trening, wychodzisz i masz. W domu oglądasz i z bani.

 

Ale grunt to wiedzieć czego się potrzebuje i nie wydawać kasy na rzeczy których się nie wykorzystuje :)

Napisano
Chcąc rozpocząć kolejną trasę znów włączam start - jadę, jadę - naciskam stop. Zapisuję loga i niestety nowej trasy nie tworzy tylko kontynuuje poprzednią.

 

W oprogramowaniu jest taka opcja, ustawienia maksymalnego interwału czasowego pomiędzy kolejnymi punktami. Jeżeli ten interwał zostanie przekroczony, wtedy program potraktuje je jako postój i rozpocznie nową trasę. Nie pamiętam, gdzie to jest. Nie wiem tylko czy masz to samo oprogramowanie co ja, skoro używasz Holux 245.

Napisano

Mam dołączony program HOLUX ezTour

i faktycznie, znalazłem taką opcję. Dzięki

 

Mam jeszcze do Ciebie pytanie mklos1:

czym różni się log względem dystansu a log względem czasu?

Który z nich korzystniej, i w jakich warunkach, używać? Lepiej ustawić mniejszy czy większy dystans/czas?

I co to jest auto log?

 

Pozdrawiam

Napisano

Gdy logujesz względem dystansu, log zapisywany jest dopiero, gdy różnica pomiędzy kolejnymi punktami jest większa niż...

Gdy logujesz względem czasu, log zapisywany jest co określony interwał czasowy, bez względu na to, czy się poruszasz czy nie.

 

Ze względu na to, że GPS potrafi wykazywać niewielki ruch, nawet gdy stoisz, lepiej używać logowania względem dystansu, nie mniej niż 10m-20m aby ustrzec się "fałszywych" punktów. Wadą tego rozwiązania jest to, że jak pokonujesz wąskie zakręty to gps ich nie zaloguje. Wtedy lepiej wybrać logowanie względem czasu... Coś za coś.

Napisano

Kompletnie nie rozumiem wypowiedzi osób, które twierdzą, że licznik z GPS to nieporozumienie. Sam posiadam Garmina EDGE 500 z dodatkowym czujnikiem prędkości/kadencji. Jest to już można powiedzieć komputerek treningowy. Komplet kosztował 830zł. Owszem nie jest to tanio, ale urządzenie jest super. Po pierwsze pomiary są dokładne tylko urządzenie należy odpowiednio skalibrować i ustawić, aby licznik liczył dystans i prędkość nie na podstawie współrzędnych z odbiornika GPS, a z zewnętrznego czujnika kadencji/prędkości. Poza zwykłymi funkcjami licznika mamy wiele opcji prowadzenia treningów czy wyścigów z wirtualnym partnerem, mapkę (ślad) z wczytaną trasą, dowolność konfigurowania wyświetlanych danych, możliwość wczytywania śladów kursów np maratonów, baterię która wytrzyma kilkanaście godzin pracy, wodoodporność, możliwość prezentacji i analizy wyników treningów na stronie Garmin czy Endomondo i innych. Nawet w zalesionym terenie nie gubi sygnału jak to miałem z moimi telefonami Omnią, HTC Wildfire czy GPS Mio 550. A rozdzielczość jest na tyle duża że jadąc jezdnią w dwie strony widoczne są na mapach google ślady nie pokrywające się. Tak, że ja ze swojej strony polecam. Dodatkowo urządzenie obsługuje inny osprzęt jak mierniki mocy czy opaski tętna.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...