MirekH81 Napisano 30 Września 2012 Udostępnij Napisano 30 Września 2012 Witam, Jestem posiadaczem nieszczęsnego rozmiaru sztycy czyli 31,4. Nie ma szans kupić w tym rozmiarze niczego dobrego i lekkiego. Tu pojawia się moje pytanie, czy warto zakładać jakąś redukcje czy coś na 27,2? W tym rozmiarze jest już spory wybór, jednak znowu waga sztyc plus redukcji która waży ok 40 gram nie wiele zmieni. No i jeszcze jedno, jak w ogóle taki patent się spisuje, czy to nie pęknie albo coś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Naprawiacz Napisano 30 Września 2012 Udostępnij Napisano 30 Września 2012 Nie pęknie jeżeli nie masz wysokiego komina ramy np. GF geometria genesis. Jeżeli nie to taka tulejka ma 80mm więc nie powinno się nic stać. Koszt redukcji max 25zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MirekH81 Napisano 1 Października 2012 Autor Udostępnij Napisano 1 Października 2012 A może ktoś z was ma jakąś sztyce 31,4 do sprzedania. Swego czasu był ritchey pro ale od dłuższego czasu nie ma go nigdzie.Ewentualnie może ktoś z was spotkał się gdzieś z tym rozmiarem i fajną sztycą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin_ostrów Napisano 2 Października 2012 Udostępnij Napisano 2 Października 2012 Jest Thompson Elite w tym rozmiarze http://www.xxcycle.com/seatpost-thomson-elite-314-mm,,en.php?www=en M Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MirekH81 Napisano 2 Października 2012 Autor Udostępnij Napisano 2 Października 2012 Zgadza sie, już się nad nim zastanawiałem, jednak cena co do wagi jest dość przesadzona, a po za tym jest bez offsetu. Zależało by mi na czym w stylu Ritchey WCS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PKDeath Napisano 2 Października 2012 Udostępnij Napisano 2 Października 2012 Też mam nieszczęście w postaci tego rozmiaru. Rozwiązanie dość proste, ale czasochłonne: kupujesz sztycę 31,6; papier ścierny o gramaturze 40, 80, 120, 400, 800 i kończysz na 1500. Tniesz papier w arkusze takiego rozmiaru żeby owinąć sztycę papierem jak rulon, ściskasz dłonią i... szlifujesz Zdjęcie tego 0,2mm trwa kilka godzin. Sam nie szlifowałem całej sztycy, tylko do wysokości potrzebnej. Jeżdżę cały ten sezon - nic się nie dzieje. Sztycę którą zmaltretowałem to był Ritchey Pro. Wyrwałem za 60 zł na allegro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.