Skocz do zawartości

[przerzutki]X.7 vs Xt & X.9 vs XTR


jo_jacek

Rekomendowane odpowiedzi

Więc tak : Szykuje sie juz powoli na wymiene manetek i przerzutek. Do przodu juz zamówiłem XT Down Swing została mi teraz reszta. Jestem zdecydowny na gripy X.9 bądź też Rocket.

Niemam najmniejszego zamiaru kupowac niczego na allegro. W gre wchodzą tylko nowe częsci (prawdopodobnie i tak wszystko zamówie u Arnika :razz: ).

Niby Sram kasuje sh*tmano bo nie obija sie o rame ale tere fere jest z kompozytu ale mniejsza z tym.

Sprawa przedstawia się tak:

Nie wiem dokładnie ile będe miec kasy - ile wytrzyma stara przerzutka.

1. Opcja nr 1 - mam mniej kasy. Niby X.7 kasuje Lx ale jak to będzie z Xtekiem ? Xt chyba teoretycznie jest lepsze.. co byście wzieli i czemu.. Xt i X.7 sa podobne cenowo.

2. Opcja nr 2 - mam wiecej kasy. Teraz X.9 kasuje Xt ale jak to bedzie z XTR ? W tym wypadku co byście wzieli i czemu ?

 

W obu przypadkach nie bierzemy pod uwage róznicy cenowej. Chciałbym kupić przerzutke i pojeździc na niej kilka sezonów, niestac mnie na czeste wymienianie sprzetu - dlatego decyduje sie na takie kosztowne przerzutki. Gdybym miał więcej kasy kupiłbym srama bez wahania ale, że nie mam interesuje mnie bardziej żywotnośc. Bo jakby niepatrzeć wszystkie 4 będą super działać i zmieniac co i kiedy trzeba.

 

Czekam na pomysły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja powiem tak ... kiedys jezdzilem na 7.0 , jak kupiłem nowego bika to był on na xt lecz mi to nie odpowiadało i zamontowałem x.7 z manetkami 9.0 oczywiście gripy i powiem Ci że nigdy nie przerzuce się na shimano ... ewentualnie na x.9 ja jestem na SRAM'a nastawiony i tak zostanie działa świetnie i to mi się podoba, ale są tacy którzy uznają tylko shimano i trzeba ich tez szanować bo to dobry sprzęt, dla mnie jednak x.7 wystarcza i moge Ci polecić zarówno x.7 , jak i IMO x.9 nawet bardziej... ale czy sram czy shimano hmm jeśli to mają być gripy zdecydowanie SRAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem lx

wkur*** mnie bo obijal o rame i wogole

kupilem x.7 bo mialem okazje jednak zanim go zamontowalem.... kupilem x.9 :D

po prostu chcialem miec taki sprzet ;)

pierwsze chwile byly tragiczne - przerzutka nie chodzi jak powinna, biegi zmienia krzywo,raz chce raz nie

ogolnie porazka

i ...... okazalo sie ze mam krzywy hak :D

potem regulacja przerzutki zeby chodzila

nie wiem dlaczego ale zabralo mi to pare jazd zeby ustawic dobrze linke i zeby kazdy bieg chodzil tip-top

wlasnie wracam z duathlonu

kazdy podjazd ,kazda zmiana biegu w zestawie x.9 i trigger x.9 - 100% skutecznosci, bez tyrkania od razu wchodzi bieg

teraz wiem za co place

a co do roznic miedzy x.9 a x.7 na tyle

ludziki mowia ze to glownie waga a sama roznica jest odczuwalna na manetkach

 

jestem za x.9 ;) moglem miec xtr ale nie chcialem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie jeżdżę na X.9 z triggerami X.9 i w porównaniu z XT z manetkami rapidfire XT w jakość działania SRAM bije XT. A co do żywotności to jeszcze muszę poczekać. Z tego co się orientowałem X.9 i X.7 mają praktycznie identyczną budowę. Różnią się głownie użytymi materiałami, co idzie w parze z wagą. W X.7 wózek częściowo wykonany jest ze stali a w X.9 w całości z aluminium. Jakość działanie obu przerzutek jest identyczna jak nie masz więcej kasy bierz X.7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

x7 ma kółka przerzutki na tulejce, a w x9 są łożyskowane (bądź na ślizgu ceramicznym) ale bardziej obstaje przy łożyskach. reasumując. jedyną różnicą między x7 a x9 są kółka przerzutki. (tak jest wg mnie). różnica w wadze to ok 40 gram. a odnosnie wypowiedzi simonrq "W X.7 wózek częściowo wykonany jest ze stali a w X.9 w całości z aluminium" nie bylbym do konca taki pewien :) sam chcę kupić x7 i gripy x7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lepiej do gripow srama kupic przerzutke srama miks w tym temacie nie jest idealny a 1-1 naprawde dziala i pomaga w trudnych warunkach sam mam x-9 po 6500km luz na dole wozka okolo 3mm biego wchodza miodek,przerzutka raz byla w sprychach :D kolka:dolne na maszynowce :D gorne na slizgu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ogólnie brałbym sramca dlaczego....... jakoś w tamtym roku odwiedziełm mkbike w sosnowcu przyjechałem do nich z moją x-7 która miała wózek troszke wygięty :) jeden ze sprzedających popatrzył i powiedział że nic się nie da z tym zrobić, mówił że ma pełno przerzutek shimano które sa po wyginane i nic się nie da z nimi zrobić :/ o sramie nic nie mówił ........ Powiedział że prostując bardzo wygięte shimance albo się połamia albo nie będą odpowiednio działały.........ogólnie nie podjął sie prostowania x-7 :/ Poyślałem no w mo rd nie mozliwe żeby sramka była do wywalenia pojechałem do innego sklepu i tam bez problemu mi zrobili srama lecz powiedzieli że z shimano nie naprawili by tego.....

 

I teraz wnioski brałbym srama bo w systemie 1:1 działa lepiej niż shimano( oczywiście nie porównuje tu x-7 z xtr :D tylko x-7 z lx/xt) poza tym da się go wyprostować po nie fartownych glebach, (mniejsze wygięcia wózka prostowałem sam) Co do wyboru między x-7 i x-9 to x-9 brałbym z takiego powodu że można wybrać dł. wózka poza tym jeśli dobrze mi koles mówił przy wymianie kółek w x-7 na nowe mozesz zalożyć kółka z x-9. WIĘC NIE WIEM CZY WARTO INWESTOWAC W X-9

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tylnymi przerzutkami jest ten problem, ze maja chwile opoznienia przy zmianie biegu. jak ktos cale zycie mial shimano to to nie razi, ale po przesiadce ze srama na shimano moze czlowieka cos trafic. ogolnie bylbym za sramem, a model to w miare mozliwosci finansowych :D mysle, ze wszystkie wymienione przerzutki prezentuja tak wysoki poziom, ze roznice w dzialaniu nie beda znaczace.

ps. sram powoli wycofuje sie z tworzyw sztucznych i stosuje coraz wiecej metalu, wiec o trwalosc bym sie tak bardzo nie obawial.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno mialem podobny dylemat: x7,x9, lx a moze drozszy xt?

Wybralem x7. Roznica w jakosci pracy zadna (wagowa <50gr) i jak kos napisal x9 maja lozyskowane kolka (ktore mozna zmienic). Stwierdzilem ze nie warto wydawac 200zl wiecej na x9.

 

Jezeli chodzi o shimano to x7 jest z pewnoscia lepszy od lx`a. Poza tym bardzo odpowiadaja mi triggery srama w ktorych wszystkim steruje kciukiem (a paluszki na hamulcach B) ) Chociaz jeden z kolegow narzeka na x7 mowiac ze kiedy kreci do tylu korba to mu przerzutki spadaja...Kolega jezdzi na xt i poki co slyszalem z odleglosci 50m jak zmienial biegi :)No ale to raczej kwestia tego ze nie wyregulowal ich dobrze...

O xt niech sie wypowiedza osoby ktore na nim jezdza.

 

Co do zywotnosci to niestety prawda jest taka ze producenci robia osprzet tak abysmy musieli go wymienic po sezonie czy dwoch (czestego uzywania). To nie to co np stx...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tylnymi przerzutkami jest ten problem, ze maja chwile opoznienia przy zmianie biegu. jak ktos cale zycie mial shimano to to nie razi, ale po przesiadce ze srama na shimano moze czlowieka cos trafic

 

Zgadza się. Dziś jeździłem trochę na rowerze z całą grupą XTR, a w sobotę na Meridzie z X.0 - bez porównania, X.0 (+ grip shifty) działa lepiej. Obydwa rowery były nowe, całość dobrze wyregulowana. X.0 wrzucała szybciej, lepiej pod obciążeniem.

X.0 zdecydowanie jest warta każdej złotówki którą trzeba na nią wydać.

 

Jeśli chodzi o trwałość - cięzko powiedzieć, co dłużej wytrzyma...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stwierdzilem ze nie warto wydawac 200zl wiecej na x9.

jakie 200? raptem 60. na allegro nowe x.7 chodza po 160 zl, a x.9 po 220.

x9 maja lozyskowane kolka

tylko dolne. gorne jest na slizgu (ze slizg to tez lozysko to inna sprawa B))

Dziś jeździłem trochę na rowerze z całą grupą XTR, a w sobotę na Meridzie z X.0

skrzynia, zalapales sie do jakiejs gazety rowerowej na testera?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie 200? raptem 60. na allegro nowe x.7 chodza po 160 zl, a x.9 po 220.

 

Nawet mniej jak się poluje ;)

Mnie się udało wyrwać x9 za 199 zł, gdy x7 chodziły po 169, więc bez zastanowienia kupiłem to pierwsze (30 zeta nawet nie starczy, żeby się porządnie nachlać :twisted: )

 

Komplecik trigger x7 + tył x9 i przóg x-gen działa przemiodnie :) :) Porównywałem z deore rapid fire + XT (ten z odwrotną sprężyną) i stwierdziłem że naprawde nie ma sensu, SRAM po prostu miażdży!!!

 

Tak więc, ja polecam Sramiszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ci ktorzy nie maja netu lub zaufania do niego :)

maja kase:)

lubia miec pewnosc ze sprzet jest markowy, legalny i ze dostana paragon na tyle ile to kosztuje :P

ja tez jak wiekszosc z was ma pewnie mozliwosc kupienia roweru calego na xt za 300zl ,to dlaczego nie powiekszamy zlodziejskiego rynku ? .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ci ktorzy nie maja netu lub zaufania do niego ;)

maja kase:)

 

Jezeli skierowane bylo to do mnie to mam internet i mam do niego zaufanie. Przyznaje sie do pomylki bo ktoz sie nie myli. No a czasem nie ma czasu na sprawdzanie wszystkich cen.

Reasumujac bierz srama ;) 7 czy 9 i tak bedziesz zadowolony :P

Mi troche na x0 byloby szkoda... No oczywiscie chcialbym ale tak kasiasty nie jestem :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...