Skocz do zawartości

[rower] Przerobienie crossa na trekking


Rekomendowane odpowiedzi

A jaki masz powód do przerabiania z jednego na drugiego??

 

Chciałbym kupić rower trekkingowy. Jednak na dobrym osprzęcie i na kasecie rower trekkingowy kosztuje ok. 1700 - 2000 zł. Wolałbym więc trochę zaoszczędzić przerabiając tego właśnie crossa i dołożyć do zakupu zapięć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepiękny Hercules na Alivio za 1600 plus gratisy za 150 zł !!

http://allegro.pl/hercules-jump-somo-2012-super-gratisy-lublin-wa-wa-i2667611764.html

EUROBIKE

http://allegro.pl/rower-eurobike-cross-trail-men-0-1-24biegi-krakow-i2641071826.html

MERIDA

http://allegro.pl/rower-rowery-merida-crossway-20-md-n2-52-wyprzedaz-i2633386497.html

A przerabiając poniesiesz dodatkowe koszty co po dodaniu ceny za twój rower z częsciami plus robocizna wyjdzie ci cena nowego i gotowego jak powyższe a ten Hercules jest cacuszko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co sądzicie o przerobieniu roweru crossowego na trekkingowy? Konkretnie chodzi mi o ten model: JUŻ JEST---> LAZARO SENATORE V4 FULL ALIVIO 21 (2671386090) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

 

Dorobiłbym bagażnik oraz zamontował blotniki i oświetlenie. Orientujecie się ile by mnie to kosztowało?

 

Świetny wybór. Ładne pełne błotniki to koszt z 50zł. Bagażnik z 30-60zł. Oświetlenie ze 100zł. Licznik 30-50zł. Ten Senatore wychodzi lepiej osprzętowo niż te podane przez Venoma, a do tego jest od 40-60% tańszy.Odpowiedz sobie sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower trekkingowy/crossowy

 

Trekking i cross to sprzęt bardzo do siebie podobny, z tą różnica, że rowery crossowe pozbawione są dodatkowego osprzętu, który posiadają trekkingi tj. błotniki, lampki z przodu i z tyłu, bagażnik, stopka. Podstawowa różnica pomiędzy tego typu rowerami, a tzw. „góralami”, to większe koła.

 

m_050705165808.jpg

Powodują one, że jedzie się lżej i szybciej. Jednak mają też pewne wady. Węższe opony i duże koła nie nadają się za dobrze do jazdy w piachu i szybkich manewrów pomiędzy drzewami na leśnym lub górskim szlaku. Inną cechą tych rowerów jest komfortowa, wyprostowana pozycja jadącego. Jeśli nie planujemy wypadów w bardzo trudny, zróżnicowany, piaszczysty teren, a preferujemy przejażdżki po twardych bezdrożach lub słabszej jakości asfaltowych drogach, rower trekkingowy lub crossowy to idealny wybór.

Zakup crossa lub trekkinga to wydatek podobnej wielkości, co „górala”. Rower trekkingowy, ze względu na dodatkowy osprzęt może być odrobinę droższy.

WIĘC PYTAM jaki sens przerabiania???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rasowy trekking ma trochę inną geometrię i faktycznie bardziej wyprostowaną sylwetkę. Rasowy cross ma geometrię sportową i na twardych nawierzchniach spisuje się wyśmienicie. W cięższym terenie gorzej.

 

Nie każdy traktuje rower rekreacyjnie, dla niektórych jest to świetny środek transportu, a wtedy bez tego osprzętu jest po prostu upośledzony w tej roli. Pełne błotniki (z dużym chlapaczem na przednim) są niezastąpione jak jest mokro. Oświetlenie jest wymagane prawem. Bagażnik przydaje się do wożenia większych i cięższych rzeczy (warto dokupić gumy ekspandery).

 

Nie każdy jeździ na sportowo, żeby przejmować się wagą roweru. Niektórzy bardziej cenią komfort jazdy i np. wolą nie obciążać się plecakiem, bagażnik daje możliwość zabrania kurtki, a jak ma się sakwy lub torbę to i innych rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

    Rower trekkingowy/crossowy

 

Trekking i cross to bardzo do siebie podobny, z tą różnica, że rowery crossowe pozbawione są dodatkowego osprzętu, który posiadają trekkingi tj. błotniki, lampki z przodu i z tyłu, bagażnik, . Podstawowa różnica pomiędzy tego typu rowerami, a tzw. „góralami”, to większe koła.

 

m_050705165808.jpg

Powodują one, że jedzie się lżej i szybciej. Jednak mają też pewne wady. Węższe opony i duże koła nie nadają się za dobrze do jazdy w piachu i szybkich manewrów pomiędzy drzewami na leśnym lub górskim szlaku. Inną cechą tych rowerów jest komfortowa, wyprostowana pozycja jadącego. Jeśli nie planujemy wypadów w bardzo trudny, zróżnicowany, piaszczysty teren, a preferujemy przejażdżki po twardych bezdrożach lub słabszej jakości asfaltowych drogach, rower trekkingowy lub crossowy to idealny wybór.

Zakup crossa lub trekkinga to wydatek podobnej wielkości, co „górala”. Rower trekkingowy, ze względu na dodatkowy osprzęt może być odrobinę droższy.

WIĘC PYTAM jaki sens przerabiania???

 

Jakie jest Twoje przesłanie bo się zaczynam gubić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam z tej stajni Lazaro 2011 (możesz obejżeć w garażu) i też trochę pojechałem z nim w trekking, ale... nie da się tego osiągnąć w pełni. Po pierwsze jak już zauważono cross to rower o zacięciu bardziej sportowym i wycieczki 70 km przy prędkości "rodzinnej" 15 - 20 km/h są męczące, co innego katowanie się na szosowym treningu.

Lazaro i Senatore mają trochę inną ramę więc może w wypadku tego drugiego wyjdzie trochę lepiej. Błotniki dodawane na aukcji do niczego się nie będą nadawały, aby były skuteczne muszą być "pełne" zaczynające się od suportu.

Moje wydatki na przeróbki:

- błotniki - 30 zł

- bagażnik - 50 zł

- oświetlenie przód - 23 zł

- oświetlenie tył - 20 zł

- sakwa na górę bagażnika - 70 zł

do tego przez 1,5 roku jeżdżenia (ok 6,5 tyś. km)

- kaseta HG41 - 40 zł

- łańcuch HG40 x2 - 50 zł

- mechanizm korbowy FC411 Alivio - 109zł

- pedały M520 - 80 zł

Koszt w moim przypadku zakupu roweru to po odliczeniu vat - ok 650 zł więc jeszcze daleko mi do standardowej ceny roweru w sklepie stacjonarnym. A tak kiedy chcę pojeździć z rodzinką, czy na trasie do i z pracy mam prawie trekking, natomiast kiedy potrzeba będzie szybciej i mocniej pojeździć na szosie cross jest niczego sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...