Skocz do zawartości

[Hamulce] Różnice w hamowaniu 29er vs. 26er


COOLoo

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

hamowanie, hamowaniem - ale przynajmniej kola nie traca przyczepnosci tak jak w odpowiednio sztywnym (rigid) 26erze; nawet na sciankach w krajobrazie morenowym (gorzej oczywiscie na luznych kamerdolcach), wystarczy sie letko wychylic w tyl; nigdy nie mialem tak stabilnego roweru;

 

inna sprawa to to czasami denerwujace podbijanie tylu na muldach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z obserwacji da się zauważyć im koło na dłuższym odcinku drogi styka się z powierzchnią tym hamowanie jest efektywniejsze(full vs hardtail), gdzie to w rowerze z pełną amortyzacją podczas zjazdu opona częściej styka się z podłożem niż gdy ogon jest sztywny.

Właśnie w mniejszym kole,które na zjazdach częściej jest podbijane w górę na nierównościach można odnieść wrażenie że łatwiej je zablokować,gdyż przez krótką chwilę brak sił oporów toczenia(bo jest w powietrzu).

Spadając po takim locie, podczas którego może je nawet na moment przyblokować,podczas styku z glebom następuje uślizg,gdzie w tym na 29-erze koło trudniej oderwać od podłoża (lepsza trakcja).

Ale to takie moje spostrzeżenia,bo generalnie by odnieść się do tematu wątku,by wszystko miało sens,trzeba by mieć dwa takie same rowery(26'' i 29'') zbliżone wagowo na takim samym osprzęcie z takimi samymi heblami, w takich samych warunkach i wtedy testować wszystkie parametry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

czy kola/rower o podobnej masie nie bedzie lepiej hamowal z powodu lepszego przeniesienia sily hamowania na opony i podloze?:)

 

Z pewnością większe koło to lepsza przyczepność, ale z tego co wiem, nie tylko masa ma znaczenie, jezeli mamy do czynienia z ruchem obrotowym. Być może, że jestem w błędzie, ale dorzucę swoje 3 grosze. Wprowadzając np. koło w ruch, im większa jego średnica (zakładając tą samą wagę między kołem 29 i 26) tym trudniej będzie zatrzymać większe koło, ze względu na siłę "odśrodkową" ktorą wytwarza. Być może operuję złymi pojęciami i ni jak ma się to powyżej do rzeczywistości, ale zdaje mi się, że coś w tym jest. Może ktoś, kto bardziej uważał na fizyce mnie poprawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może lepszym pojęciem będzie, że ramię siły w kole 29er jest dłuższe i przez to trudniej takie koło zatrzymać. Tak jak efekt dźwigni. Też nie jestem fizykiem :-(

 

Znaczące w jaki sposób? :027:

Jeżeli prosto policzyli stosunek średnic kół, to w naszym przypadku będzie to około 11%. Przy identycznej sile na taczy, większe koło będzie wolniej hamować.

Jeżeli jest to 11% to będzie bardzo dużo dla efektywności hamowania. A może siła potrzebna rośnie ekspotencjalnie, wtedy różnica jest jeszcze większa.

Edytowane przez COOLoo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naukowy (teoretyczny) punkt widzenia

Zakladamy ze:

Powierzchnia hamowania to asfalt (nie można zablokować przedniego koła, więc powierzchnia styku opony nie ma znaczenia)

Kola 26 i 29 są wykonane z tych samych materiałów, czyli koło 29 bedzie nieco cięższe (ok. 11%).

Masy rowerów są podobne (chodzi nam nie o wiekszą masę 29era tylko wielkość kół).

Hamulce mają zapas mocy.

Rowery poruszają się z jednakową prędkością.

Naciskamy na klamki z jednakową siłą (poniżej OTB na 26").

... Rower 26" zatrzymuje się szybciej niż 29".

Powód: większe koło ma większy moment bezwładności i większą energię kinetyczną.

Trzeba użyć większej siły do rozpędzenia, a więc też większej siły do zatrzymania.

Fizyki sie nie oszuka.

Ale...

W praktyce wygląda to inaczej.

Kiedy chcemy maxymalnie wyhamować (26 i 29) to naciskamy na klamkę z siłą "na granicy" OTB.

W 29er naciśniemy trochę mocniej, ale ta różnica bedzie trudna do określenia.

A zatrzymamy się w tym samym miejscu.

Zawsze hamujemy na wyczucie "granicy OTB" więc na asfalcie bedzie remis.

 

Natomias "w terenie", 29er będzie miał przewagę ze względu na większą powierzchnię styku z podłożem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pewnością większe koło to lepsza przyczepność, ale z tego co wiem, nie tylko masa ma znaczenie, jezeli mamy do czynienia z ruchem obrotowym. Być może, że jestem w błędzie, ale dorzucę swoje 3 grosze. Wprowadzając np. koło w ruch, im większa jego średnica (zakładając tą samą wagę między kołem 29 i 26) tym trudniej będzie zatrzymać większe koło, ze względu na siłę "odśrodkową" ktorą wytwarza. Być może operuję złymi pojęciami i ni jak ma się to powyżej do rzeczywistości, ale zdaje mi się, że coś w tym jest. Może ktoś, kto bardziej uważał na fizyce mnie poprawi.

Przy tej samej masie rozmiar koła nie ma znaczenia, bo przy większej średnicy prędkość kątowa jest mniejsza (przy zachowaniu tej samej prędkości liniowej).

Nie maglujmy po raz setny tego samego.

/ciach/

Skoro interesuje nas jedynie rozmiar koła, to dlaczego zakładasz różną masę?

 

Naciskając na klamkę z tą samą siłą, większe koło będzie wolniej hamować, bo dźwignia miedzy tarczą a oponą jest większa. I tylko z tego powodu większe koło zahamuje wolniej (zakładając taką samą masę).

Większe koło przy tej samej masie i prędkości liniowej ma identyczną energię - fizyki nie oszukasz.

 

W praktyce przy 29" trzeba mocniej naciskać na klamkę, żeby uzyskać tą samą siłę hamowania, bo jest inna dźwignia między tarczą i oponą.

Zapomniałeś uwzględnić, że 29er-y mają większy rozstaw kół, więc ciężej o otb i można mocniej hamować.

W praktyce przy wykorzystaniu tych samych materiałów i technologii większe koło będzie cięższe, bo trzeba użyć więcej materiału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiedzcie mi, które hamulce są tak słabe, żeby różnica była wyczuwalna? chyba każdy jeden komplet będzie w stanie zablokować koło zarówno większe, jak i mniejsze bez najmniejszego problemu, co? A siła przykładana do klamki jest przecież śmiesznie mała.

Co do hamowania z siła 'na granicy OTB' - moim zdaniem to mocno faworyzuje 29, bo na 'większym' rowerze o takie coś znacznie trudniej, takie są moje doświadczenia po przesiadce z 26

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja waga 90kg+, rower 12,8kg, 29er, hamulce slabe M445, tarcze 160mm, tyl lapie bez zajakniecia a otb mozna zrobic wciskajac klamke z przodu byle jak...

Też mam M445 i potwierdzam. Jak dla mnie siła hamowania ogromna, przy ponad 30 km/h można bez problemu wywinąć orła do przodu jeśli zbyt mocno naciśnie się klamkę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...