Skocz do zawartości

[v-brake] Rozterka czy wymieniać klasyczne na magure hs11


rzezniol

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ...

 

Panowie mam wątpliwości i chciałbym je rozwiać ...

 

Aktualnie w rowerku jeżdżę na secie hamulcowym typu v-brake:

 

Klamki - Deore LX BL-M571

Ramiona - Alivio BR-M431 (klocki "szufladki" aktualnie author ABS-3cc)

 

Zestaw odpowiada mi pod względem modulacji i siły ... jednak jest obsługowy ... raz na jakiś czas potrzebuje wymiany linki lub solidnego czyszczenia aby przywrócić mu pierwotny wigor.

 

Na stole leży mi nowy zestaw Magura HS-11 i się zastanawiam czy go zakładać ...

Wiem, wiem można założyć i sprawdzić ale:

 

- jak założę i sprawdzę zestaw nie będzie już nowy i nieużywany - straci na wartości przy odsprzedaży

- aktualna kontuzja wyklucza mnie z jazdy na rowerze i testowania.

 

Aktualny rower "góral" 26` który użytkowany jest następująco:

Rower całoroczny bez względy na warunki : wiosna-lato-jesień-zima ... asfalt + polne i leśne drogi czyli to co znajduje w dojazdach z i do pracy, w planach kilkudniowe wycieczki z bagażami i snem pod gołym niebem.

 

Docelowo kiedyś będzie albo wymieniana rama aby złapać kompatybilność ze sterami 1 i 1/8 albo będzie przekonfigurowana całość na rower crossowy, sposób użytkowania się nie zmieni.

Nie interesuje mnie w tych rowerach hamulec tarczowy ... wiem że Magura sporo waży i mi to nie przeszkadza.

 

 

I co wybrać panowie i panie... co wybrać.

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam świadomość że Magury są praktycznie bezobsługowe ... dlatego się nad nimi zastanawiam bo jak już pisałem aktualne v`ki potrzebują od czasu do czasu ingerencji w linki.

Jakie miałeś klamki i ramiona u siebie przed przesiadka na Magure ?

Jakie wrażenia odnośnie siły hamowania w porównaniu do poprzedników ?

Da się na magurze przy hamowaniu postawić rower na przednim kole ?

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

komplet bdb "fałek" dostaniesz za 100zł

Raczej przeciętnych v-ek, bdb v-ki kosztują duuużo więcej.Same kable najwyższej jakości kosztują w granicach 200zł.

Zaś wracając do tematu.Siła magury będzie nieco mniejsza niż obecnych v-ek, ale do miejskich zastosowań w zupełności wystarczająca.W zimę przyda się znakomita modulacja oraz trwałe klocki.

Czy warto?I tak i nie.Magury mają swoje wady i zalety tak samo jak v-ki, a prawda jest taka, że w mieście wystarczy nawet dobrze wyregulowane i odpowiedniej jakości canti.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano · Ukryte przez Biera, 28 Września 2012 - offtop
Ukryte przez Biera, 28 Września 2012 - offtop

Przy tarczówkach nie musisz się martwić o to, czy koło jest wycentrowane, przy "fałkach" minimalne bicie i klocki zaczynają trzeć. No i oczywiście modulacja przy tarczówkach jest dużo lepsza.

Odnośnik do komentarza

Ten kto nie czyta tematu od samego początku ...

 

Nie interesuje mnie w tych rowerach hamulec tarczowy ... wiem że Magura sporo waży i mi to nie przeszkadza.

 

;)

 

Decyzja jeszcze nie została podjęta ...

Dalej myślę robić czy zarobić ...

Robić - "upgrade" ??

czy

Zarobić na różnicy w cenie zakupu i sprzedaży ...

 

Generalnie nadal czekam na wypowiedzi w temacie które mnie popchną do dokonania wyboru :)

Kontuzja jeszcze niezaleczona wiec trochę czasu mam.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem okazji jeździć na Magurach, ale biorąc to na tzw. "chłopski rozum" dochodzę do wniosku, że hamulce te nie są specjalnie przemyślane łącząc w sobie minusy zarówno tarcz jak i "fałek".

Już tłumaczę dlaczego tak sądzę - to są tak naprawdę V-ki z systemem hydraulicznym więc:

-nie ma łatwości serwisowania z V, dochodzi cała zabawa znana z tarczówek pt. odpowietrzanie, uzupełnianie płynów itp., jak się już coś zadzieje to nie zrobisz w terenie nic

-nadal pozostają problemy obręczy - przecierają się, w kiepskich warunkach pogodowych, przy zapaskudzonych kołach spada znacząco siła hamowania

 

Ja zostałbym przy starych, dobrych i sprawdzonych V, a na Magurach zarobił. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma łatwości serwisowania vłek bo nie ma wcale potrzeby serwisowania :) To hamulce jednorazowe - ustawia się je jeden raz. :)

Są to hamulce bardzo przemyślane, zanim do popularnego obiegu trafiły tarczówki były to zdecydowanie jedne z najlepszych hamulców obręczowych.

Nie wiem jak obecnie z jakością ale starsze były bezawaryjne.

Nie wiem jak obecnie z jakością klocków ale kiedyś były one wieczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tyle lat o nich marzyłem, a Ty się jeszcze zastanawiasz... :P

 

 

 

zmieniając z vauek na magury zmienisz hamulce na zdecydowanie lepsze, zwłaszcza jeśli nie bierzesz pod uwagę tarczówek, a waga Ci nie przeszkadza. O to czy nie lepiej je spieniężyć możesz zdecydować tylko sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...