Skocz do zawartości

[rower] specialized epic- czy warto?


ogrood

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

Planuję zakup roweru do jazd po lesie, w miarę ciężkim terenie, wyjazdy w góry i do startów w maratonach . W rowerach jestem jeszcze zielony, ale napaliłem się na epica w podstawowej wersji, który kosztuje w granicach 11 tyś. Moje pytanie jest; czy ten rower jest wart swojej ceny, czy może marketingowy bełkot na temat zalet ramy jej budowy i właściwości jest zbyt wielki i w tym wyposażeniu można by kupić równie dobry sprzęt za pól ceny. Czy może spec nie ma równych sobie i warto wydać taką kwotę i nie mieć wyrzutu, że można było taniej, a równie dobrze. Czy znawcy tematu mogą mi pomóc poszukać lub pokierować w odpowiednią stronę. Chciałbym żeby rowerek był na 29 cal kołach, na fullu i na w miarę dobrym osprzęcie. Mam nadzieję, że moje pytanie nie jest zbyt rażące i ktoś się skusi na małą dyskusję ze mną.

  • Mod Team
Napisano

Nie słuchaj powyższego )sory tam na górze)

Jeśli tak jak piszesz -ściganie plus góry to epic będzie jak znalazł. Czy ten jest wart swojej ceny? Kwestia dyskusyjna bo pewnie niektóre podzespoły znajdziez w rowerze za 4tys/ Za połowę tego pewnie kupisz lekko używany taki sam na alledrogo. Ja sam kupowałem StumpaFSR ramę u przedstawiciela i składałem sam. Wyszło ciut taniej niż w katalogu ale w "gazetce" było xt a ja mam XTRa :)

Ot taka mała różnica.

Acha, wcześniej miałem epica, na "szybko" był ok, ale z plecakiem w góry już nie bardzo-stąd wymiana na stumpa. Tylko, że ja miałem pierwszego epica z damperem z tyłu po lewej.

Ten nowy ma inną geo, inaczej się prowadzi. Zajrzyj jak masz okazję do ostatniego bB.

Napisano

Nie mieszkam w górach więc nie wiem jak to jest,więc poleciłem hardtaila na wyścigi.a cannona po prostu lubię i temu poleciłem,ale jesteś starszy i Masz więcej oleju w głowie Dawid :)

Napisano

Michauuu - rozwiń dlaczego?

anarchy- dzięki, niestety nie wcześnie będę mógł zakupić bB, cos na temat ? Dlaczego na starym epicu z plecakiem było nie ok? Z Alledrogo masz rację, będę przez jakiś czas obserwowal może coś wleci. Tylko na 29 będzię ciężej dostać teraz używkę.

Dziękuję

Napisano
nie wiem jak to jest,więc poleciłem hardtaila na wyścigi.a cannona po prostu lubię

... nie znam się ale przyszpanuję że wiem co to Cannondale. ;)

Napisano

Sam mam ten model epica z 2008 roku z damperem od speca po lewej stronie tylnego trójkąta - rower super do jazdy po naszych górach. Jeżeli na poważnie chcesz startować w maratonach to uważam, że tylko HT bo w fullu musisz dodać lekko kilogram do wagi roweru, a nie nadrobisz straconego na pojeździe czasu na zjazdach (trasy tak są często ułożone, że zjazd to droga którą samochód by pojechał). Co innego jak chcesz jeździć głównie po górach - wtedy raczej rozglądaj się za używanym stumpjumperem. Epic jest dobry do tego i tego ale nie idealny. Sam startuję czasem w maratonach ale głównie jeżdżę rekreacyjnie po górach. Gdybym miał zmieniać rower na taki tylko w góry bez ścigania to szukałbym albo stumpjumpera fsr (konkretnie pewnie wersji elite albo evo - więcej skoku = szybsze zjazdy >:D), albo może jakiś full z blokadą dampera najlepiej w manetce (chyba któryś scalpel tak ma i lefty fajnie wygląda). Ostatnio jeździłem też na nowym specu enduro (tej lepszej wersji z damperem, nie sprężyną) i fajny rower ale trochę ciężki na podjazdach. Jeszcze takie moje spostrzeżenie - jak jeździłem na epicu pierwsze 2 miesiące to miałem wrażenie, że na tym rowerze nie da się jeździć inaczej niż na 110% swoich możliwości. Teraz to zmieniłbym swój rower chyba tylko na karbonowego epica na 29 calowych kołach... chociaż może na stumpa;) nie wiem nie mam takich problemów:D

  • Mod Team
Napisano

Właśnie

Z jednej strony "stary" epic miał słabiej pracujący brain (wolniej blokował, mulił itp) a nowy ma szybciej działający i sprawniejszy co predysponuje go do szybkiej ostrej jazdy

Z drugiej stary epic z powodu dampera nie mieścił więcej niż 160mm tarczy (przynajmniej mój), nowy łyka sporo co pozwala ostro pojeździc w sporych górach.

Ja odszedłem od epica bo - miał za mało skoku jak dla mnie a wsadzanie np z przodu 150mm upośledzało jego geo i nie mogłem wsadzic z tyłu większej tarczy hamulcowej (w nowych modelach tego problemu już nie ma)

Jeśli chcesz czerpac trochę tego i trochę tego to kup epica, jeśli na ostro i półzawodowo ale w górach a nie maratonach podwarszawskich to nadal kup epica i ustaw braina na maxa.

A jeśli marzą Ci się wyprawy z wszystkim na plecach albo radosne hasanie po Alpach, Pirenejach czy Śnieżniku kup Stumpa FSR.

Może byc evo a możesz też (podobnie jak ja) samemu zrobic evo-wideł 120-150 z regulowanym skokiem i blokadą i tarcze 203/180 p/t.

Napisano

edi7777

 

ze sciganiem w maratonach, nie aż tak by chcieć wygrywać.i żeby mi mocna zależało na wadzę ten kilogram na damper wystarczy zrzucić ze swojej nadwgi:) bez przesady. Głównie mi tez chodzi o wygodę i odciążenie pleców i tu amor ma pomóc.Cały post mi piszesz, że i przekonujesz do innych modeli by na końcu stwierdzć, że sam byś go kupił tylko w carbonie :))

Napisano

Jeżeli dobrze zrozumiałem chodzi o uniwersalny sprzęt, który sprawdzi się w cięższym terenie (bez hardkoru) i którym da się wystartować bez bólu w maratonie. Budżet ok. 11-12k

 

Skoro tak to Epic 29 będzie dobrym wyborem. Niby jest dedykowany do maratonów, ale w większości omówień pojawia się wątek dużych zdolności terenowych i generalnie przydatności do jako ścieżkowiec. Testów w sieci jest pełno, np. http://www.bikeradar.com/gear/category/bikes/mountain/product/review-specialized-epic-comp-carbon-29-11-us-44614

 

Tyle że z takim budżetem nie zamykałbym się w Specu, tylko na spokojnie poszukał, poczytał, wybrał najfajniejsze i objechał.

 

A jest w czym wybierać, np:

 

http://www.horizonbikes.com/bikes/item/pivot-cycles/mach-429.html

 

http://www.team29er.pl/start/rowery/764-orbea-occam-29er-ju-niedugo

 

http://scott.pl/product.php?id_cat=680&id_prod=3006

 

Generalnie 29 to dobry wybór na początek. Duża kicha sporo ułatwia w terenie.

Napisano

Nie no ja tak sobie pisałem bo też super jasno nie sprecyzowałeś wymagań;) Jeżeli chodzi o odciążenie pleców to jednak szukałbym czegoś z większym skokiem jak stump albo ibis mojo hd no i geo nie takie mocno do ściagania - takiego ibisa ma kolega i też jeździ w maratonach z bardzo dobrymi wynikami. Widziałem też na zawodach kilka razy speca cambera. No i ewentualnie gdybyś jednak chciał iść w coś bardziej all mountain jak pisał anarchy to może coś takiego:

http://www.yt-industries.com/shop/index.php?page=product&info=210&x4a94d=edajc4u68luiihr3kdpt9o7ftrftqj9l

 

ale tak sobie luźno piszę co mi samemu po głowie chodzi;)

Napisano

EPIC alu przy rozmiarze XL i 95kg był wręcz tragicznie wiotki. Carbon ma inną budowę, niższa główkę, więc problem moe nie występować w tym samym stopniu. Samo zawieszenie - bajka, dopóki działa.

Napisano

EPIC alu przy rozmiarze XL i 95kg był wręcz tragicznie wiotki. Carbon ma inną budowę, niższa główkę, więc problem moe nie występować w tym samym stopniu. Samo zawieszenie - bajka, dopóki działa.

mam 75 kg i 180 cm, rama penie max L, no i 29er też ma niżej głowkę. Czy w tym zestawieniu będzie się bujał? Gdzie ewentualnie w Poznaniu można by sie przejechać takim epikiem?

  • Mod Team
Napisano

jak masz 180 cm to L, a jak chcesz bardziej szaleć to i M Ci wystarczy

Ja mam przy 176 mam M ale siodło mocno wysunięte do przodu. Z tą elastycznością ramy jak EpicPoznań tam pisze powyżej... wg mnie każda amortyzowana ram jest już elastyczna.. :)

Napisano

1) 20-30% kwoty w Specu płacisz za markę

2) daj sobie spokój z fullem - tak jak było już zauważone - rower cięższy, droższy a nawet na maratonach brak tras na których można by było wykorzystać nawet połowę możliwości

3) bierz 29-era

 

krótko i zwięźle

  • Mod Team
Napisano

Arczi

To co piszesz... no można było 10/15 lat temu pisać, że fule są cięższe jak dobry sztywniak dochodził do 10kg.

Nie jestem przeciwko sztywniakom, wręcz przeciwnie-sam mam w pełni sztywny rower (bez amora na p i t) i po puszczach okolicznych tylko on, ale w Góry jakoś na sztywniaku.. no to najnormalniej szkoda mi pleców i tego poniżej pleców. I zjazdów.

To prawda, że w specu płacisz za markę ale sprawdzona markę, rozwiązania klasy brain (a tego Ci np MBike czy kellys nie da), za dobre geo itd....

Zresztą w jakiej dobre j sprawdzonej firmie nie płacisz za markę?

 

A co do wyboru myśle że sam zainteresowany musi sobie odpowiedzieć -ile gór, ile zawodów a ile kręcenia po parku. I jak bardzo zaawansowanie. Ot co.

Napisano

Odezwij się na gg 6027836 dam ci namiar na epici w dobrych cenach w poznaniu.

 

co do ceny - spec tani nie jest tak jak cdale czy scott lub trek.

 

ale zawieszenie pracuje wybornie, choć jak posypie się w sezonie to odsyłasz do warszawy

 

polecam rocky mountain nowe, z tym że konfiguracja fox rl + xt za 15tys...

  • Mod Team
Napisano

Co do serwisu Speca-ja olałem Wawę za ich jakieś tam kosmiczne pieniądze. Zbluźnię bardziej - olałem ich gwarancję -łącznie z tą portalowo internetowo wieczystą (bo czego ona miała by w samej ramie dotyczyć?) a brainy serwisuję u Kalego w Krakowie w Variobiku. Ostatnio jak robiłem serwis 2 damperow speca i przedniego RVL'a to zapłaciłem mniej więcej w cenie warszawskiego serwisu jednego Braina

Do przemyślenia.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...