Skocz do zawartości

[Korba Deore HT2] Objechana śruba w ramieniu


bigos97

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witajcie, dzisiaj chciałem ściągnąć swoją starą korbę po odkręceniu jednej śruby zabrałem się za drugą i nagle czuje że klucz się kręci. I teraz moje pytanie, jak przeprowadzić operację zdjęcia korby bez uszkodzenia jej ? Czekam na pomysły i sugestie.

Napisano

Jeżeli masz zerwany sześciokąt w łbie śruby imbusowej to ja osobiście polecam wbicie torxa ... najłatwiej wbija sie torxy typu nasadowego czyli takie :

 

Torx-Bits_T15-T20-T25-T30.jpg

 

Jak koniecznie chcesz rozwiercać śrubę to stosuje się wykrętaki czyli coś takiego:

 

wykretaki-do-srub-3-3-19_1359.jpg

 

Absolutnie w zadnym wypadku nie polecam metody rozwiercenia śruby i wydłubywania ... żeby wydłubać resztki gwintu musisz wywiercić maksymalnie duży otwór z maksymalnie odurzą precyzja ... przy połączeniu stalowa śruba alu element jest to wysoce ryzykowne .

 

Pozdrawiam

Napisano

Z doświadczenia warsztatowego wiem jedno ... najtańsze narzędzia są warte tyle co wskaże waga w skupie złomu ...

Wykrętaki za 7 zeta bym odpuścił na starcie ... to lepiej już wbić tego torx`a.

Samo wbicie torx`a powinno już znacznie ułatwić samo odkręcenie.

 

Druga rzecz którą mogę powiedzieć z doświadczenia warsztatowego ... marka Yato to jedna z niewielu tanich marek której narzędzia sprawdzają w pracy.

 

Pozdro

Napisano

Z doświadczenia warsztatowego wiem jedno ... najtańsze narzędzia są warte tyle co wskaże waga w skupie złomu ...

Wykrętaki za 7 zeta bym odpuścił na starcie ...

 

Hmmm... nie tragizował bym - do jednorazowego użytku??? To może się udać ;)

Napisano
Jeżeli masz zerwany sześciokąt w łbie śruby imbusowej to ja osobiście polecam wbicie torxa ... najłatwiej wbija sie torxy typu nasadowego czyli takie :

 

Jak to wbić TORX'a? Na jakiej zasadzie wbić? Co potem? Nie rozumiem za bardzo tego.

Napisano

Jak masz objechane gniazdo imbusowe to szukasz odrobine wiekszego torxa i wbijasz w to gniazdo.

Po wbiciu torx swoimi ząbkami się zahacza a przy okazji "odbijasz" zapieczoną śrubę co ułatwia odkrecanie.

 

Pozdro

 

TapaTalk'nięte z Andka

  • Mod Team
Napisano
po odkręceniu jednej śruby zabrałem się za drugą

Odkręcając śruby lewego ramienia korby HTII powinno się odkręcać je na przemian po pół obrotu. Odkręcając jedną do końca można rozwalić gwint w korbie.

Napisano
przy okazji "odbijasz" zapieczoną śrubę co ułatwia odkrecanie

 

Ja bym jednak z tą metoda uważał. Łatwo wtedy łożyska uszkodzić. Raz tak wykończyłem w kwadracie. Na szczęście i tak były to wyrzucenia i nie zależało mi na nich. Dzięki za odpowiedź.

Napisano
Ja bym jednak z tą metoda uważał. Łatwo wtedy łożyska uszkodzić

 

Ja z kolei zakładam że jak ktoś zdejmuje ramiona korby to w jakimś konkretnym celu ... najczęściej chyba właśnie po to aby wymienić suport :).

 

Żeby ochronić łożyska wystarczy ramie korby oprzeć na drewnianym klocku.

Wtedy impet uderzenia przechodzi bezpośrednio przez klocek do ziemi a nie prze łożyska suportu, ramę i koła do ziemi.

 

Pozdro

Napisano

dla ulatwienia wkrec sprawna srube dosc mocno, jesli torx zawiedzie to rozwierc leb sruby by ramie puscilo, wtedy sruba powinna sie dac wykrecic waskimi szczypcami, jesli nie jest zapieczona czy gwint przeciagniety

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...