bigos97 Napisano 22 Września 2012 Napisano 22 Września 2012 Witajcie, dzisiaj chciałem ściągnąć swoją starą korbę po odkręceniu jednej śruby zabrałem się za drugą i nagle czuje że klucz się kręci. I teraz moje pytanie, jak przeprowadzić operację zdjęcia korby bez uszkodzenia jej ? Czekam na pomysły i sugestie.
Michauuu Napisano 22 Września 2012 Napisano 22 Września 2012 Rozwiercenie śruby.pózniej szpikulcem wyjmujesz resztki śruby z gwintu i tyle
miskov17 Napisano 22 Września 2012 Napisano 22 Września 2012 1. Spróbuj wbić torxa w łeb śruby 2. Możesz naciąć łeb pod śrubokręt 3. ew wywiercenie jak kolega wyżej radzi
bigos97 Napisano 22 Września 2012 Autor Napisano 22 Września 2012 Z tego co słyszałem jest kilka metod rozwiercania. Która najlepsza ?
dziobolek Napisano 22 Września 2012 Napisano 22 Września 2012 Przypomnę tylko, że istnieją zestawy naprawcze do wykręcania takowych "przypadków".
rzezniol Napisano 22 Września 2012 Napisano 22 Września 2012 Jeżeli masz zerwany sześciokąt w łbie śruby imbusowej to ja osobiście polecam wbicie torxa ... najłatwiej wbija sie torxy typu nasadowego czyli takie : Jak koniecznie chcesz rozwiercać śrubę to stosuje się wykrętaki czyli coś takiego: Absolutnie w zadnym wypadku nie polecam metody rozwiercenia śruby i wydłubywania ... żeby wydłubać resztki gwintu musisz wywiercić maksymalnie duży otwór z maksymalnie odurzą precyzja ... przy połączeniu stalowa śruba alu element jest to wysoce ryzykowne . Pozdrawiam
Royalonzo21 Napisano 22 Września 2012 Napisano 22 Września 2012 Najbezpieczniejsza metoda z wykrętakiem. Miałem identyczny przypadek.
bigos97 Napisano 22 Września 2012 Autor Napisano 22 Września 2012 http://allegro.pl/wykretaki-do-zerwanych-srub-5-sztuk-mocne-geko-i2627262400.html takie dadzą radę ?
dziobolek Napisano 22 Września 2012 Napisano 22 Września 2012 Powinny. To zależy, z czego są "ulepione". No i zestaw z prawdziwego zdarzania ma odpowiednie wiertła w komplecie. http://centrumkolorow.pl/pl_PL/p/ZESTAW-WYKRETAKOW-DO-ZERWANYCH-SRUB-12CZ.-YT-0591-YATO/2524
bigos97 Napisano 22 Września 2012 Autor Napisano 22 Września 2012 Zaryzykuję te tanie, na raz powinny dać radę
rzezniol Napisano 22 Września 2012 Napisano 22 Września 2012 Z doświadczenia warsztatowego wiem jedno ... najtańsze narzędzia są warte tyle co wskaże waga w skupie złomu ... Wykrętaki za 7 zeta bym odpuścił na starcie ... to lepiej już wbić tego torx`a. Samo wbicie torx`a powinno już znacznie ułatwić samo odkręcenie. Druga rzecz którą mogę powiedzieć z doświadczenia warsztatowego ... marka Yato to jedna z niewielu tanich marek której narzędzia sprawdzają w pracy. Pozdro
dziobolek Napisano 22 Września 2012 Napisano 22 Września 2012 Z doświadczenia warsztatowego wiem jedno ... najtańsze narzędzia są warte tyle co wskaże waga w skupie złomu ... Wykrętaki za 7 zeta bym odpuścił na starcie ... Hmmm... nie tragizował bym - do jednorazowego użytku??? To może się udać
lyndowss Napisano 22 Września 2012 Napisano 22 Września 2012 Jeżeli masz zerwany sześciokąt w łbie śruby imbusowej to ja osobiście polecam wbicie torxa ... najłatwiej wbija sie torxy typu nasadowego czyli takie : Jak to wbić TORX'a? Na jakiej zasadzie wbić? Co potem? Nie rozumiem za bardzo tego.
rzezniol Napisano 23 Września 2012 Napisano 23 Września 2012 Jak masz objechane gniazdo imbusowe to szukasz odrobine wiekszego torxa i wbijasz w to gniazdo. Po wbiciu torx swoimi ząbkami się zahacza a przy okazji "odbijasz" zapieczoną śrubę co ułatwia odkrecanie. Pozdro TapaTalk'nięte z Andka
Mod Team sznib Napisano 23 Września 2012 Mod Team Napisano 23 Września 2012 po odkręceniu jednej śruby zabrałem się za drugą Odkręcając śruby lewego ramienia korby HTII powinno się odkręcać je na przemian po pół obrotu. Odkręcając jedną do końca można rozwalić gwint w korbie.
lyndowss Napisano 23 Września 2012 Napisano 23 Września 2012 przy okazji "odbijasz" zapieczoną śrubę co ułatwia odkrecanie Ja bym jednak z tą metoda uważał. Łatwo wtedy łożyska uszkodzić. Raz tak wykończyłem w kwadracie. Na szczęście i tak były to wyrzucenia i nie zależało mi na nich. Dzięki za odpowiedź.
rzezniol Napisano 23 Września 2012 Napisano 23 Września 2012 Ja bym jednak z tą metoda uważał. Łatwo wtedy łożyska uszkodzić Ja z kolei zakładam że jak ktoś zdejmuje ramiona korby to w jakimś konkretnym celu ... najczęściej chyba właśnie po to aby wymienić suport . Żeby ochronić łożyska wystarczy ramie korby oprzeć na drewnianym klocku. Wtedy impet uderzenia przechodzi bezpośrednio przez klocek do ziemi a nie prze łożyska suportu, ramę i koła do ziemi. Pozdro
vitesse Napisano 23 Września 2012 Napisano 23 Września 2012 dla ulatwienia wkrec sprawna srube dosc mocno, jesli torx zawiedzie to rozwierc leb sruby by ramie puscilo, wtedy sruba powinna sie dac wykrecic waskimi szczypcami, jesli nie jest zapieczona czy gwint przeciagniety
bigos97 Napisano 1 Października 2012 Autor Napisano 1 Października 2012 jeśli śruba jest na imbus 5mm to wbić torxa 6 ? ?
kubek20 Napisano 1 Października 2012 Napisano 1 Października 2012 Wtedy torx T27/ T30 powinien być ok, ale nie jestem pewien
rzezniol Napisano 1 Października 2012 Napisano 1 Października 2012 Torx 6 to typowy rozmiar w śrubkach telefonów komórkowych Torx 30 jest za mały ... następny w kolejce to T40, ten z kolei może być niestety za duży. Pozdro
bigos97 Napisano 1 Października 2012 Autor Napisano 1 Października 2012 Zobaczymy jak to wyjdzie Dam znać co i jak po całej operacji
kubek20 Napisano 1 Października 2012 Napisano 1 Października 2012 Do śruby na imbus 5 torx 40 jest za duży- sprawdziałem przed chwilą . torx 30 przy mocnym wbiciu może dać radę
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.