[opony] Beskid Śląski - Conti MountainKing MK II 2.2 się nada?

[Beskidek]

Witam!

 

Jak w temacie: Warto brać tylko jedną oponę, i coś jeszcze dokupić, czy warto brać cały komplet na przednie i tylnie koło?

 

Zastosowanie: Sucho i lekko wilgotno, niemalże same kamienie( Beskid Śląski ), jazda hardtailem w xc i allmountain, asfalt - niezbędne minimum = 2km od domu do dziczy :D

 

Czekam pilniutko na opinie, liczę na Was!!!

 

Kolejność cech do wyboru:

- snejkoodporność(możliwość jazdy na dość niskim ciśnieniu, nawet 2 atm) - jest hardtail, więc opony, razem z SIDem, mają dawać "jakotaki" komfort, obręcz: Mavic XC 717 Disc

- trzymanie boczne na zjazdach po kamerdolcach,

- zużycie,

- opory toczenia przy ustawieniu zgodnym, jak i przeciwnie do kierunku bieżnika

 

Pozdro!!!

 

A, no, i jak to MountainKing MK II się ma do najnowszego dziecka Continentala - do X-Kinga

[twojastara]

a)scieralnosc - zalezy od wersji gumy,

b)niskie cisnienie i snejkoodpornosc na waziutkiej x717? jak mocno masz naprezone szprychy, jaki zaplot?

c)slaski suchy?

 

jak masz hajs bierz mk 2,4" supersonic x2

jak nie masz, rozgladnij sie za letko uzywanymi nobby nic'ami 2,4 (wiecej na rynku wtornym)

jak chcesz nowki i tanio - wez jakies nevegale 2,35 na drucie

[Beskidek]

No nic, dorwałem komplet NN 2,25 EVO w cenie tamtych MK II, więc temat do zamknięcia