montell81 Napisano 20 Września 2012 Napisano 20 Września 2012 Zadaję pytanie z ciekawości, być może zna ktoś odpowiedź. Czy te gumowe "włoski", które są w nowych oponach to są pozostałości poprodukcyjne czy może mają jakiś wpływ na jazdę, zachowanie opony, lub mają jakąkolwiek inną funkcję?
Mod Team michuuu Napisano 20 Września 2012 Mod Team Napisano 20 Września 2012 Poprodukcyjne. A na jazdę mają wpływ, dopóki się nie zetrą opona potrafi myszkować.
tobo Napisano 20 Września 2012 Napisano 20 Września 2012 Myszkować od włosków? Ciekawe, ciekawe.... Zwróć uwagę czy włosy z opony nie ocierają o np rurki ramy - przy długim takim "mizianiu" może dojść do przetarcia lakieru, w przypadku ramy karbonowej również do jej uszkodzenia. Ja je odrywam.
Bartek902 Napisano 20 Września 2012 Napisano 20 Września 2012 Zwróć uwagę czy włosy z opony nie ocierają o np rurki ramy - przy długim takim "mizianiu" może dojść do przetarcia lakieru, w przypadku ramy karbonowej również do jej uszkodzenia. Ja je odrywam. U mnie właśnie takie włoski chyba spowodowały starcie powłoki lakieru bezbarwnego na widełkach ramy bo opona bez włosków nie miała szans tego zrobić
Mod Team michuuu Napisano 21 Września 2012 Mod Team Napisano 21 Września 2012 Myszkować od włosków? Ciekawe, ciekawe.... Zwróć uwagę czy włosy z opony nie ocierają o np rurki ramy - przy długim takim "mizianiu" może dojść do przetarcia lakieru, w przypadku ramy karbonowej również do jej uszkodzenia. Ja je odrywam. Nie wydumane a doświadczone. Dopóki włoski były opona na twardym zaskakiwała, po starciu się uspokoiła. No chyba że tak jak z klockami, opona ma się dotrzeć.
montell81 Napisano 21 Września 2012 Autor Napisano 21 Września 2012 W takim razie plan na wieczór to zrywanie włosków Dziś zauważyłem, być może to tylko subiektywne odczucie, jakby te włoski stawiały większy opór przy sporym wietrze. Słychać było charakterystyczny "świst".
CMIK Napisano 22 Września 2012 Napisano 22 Września 2012 Złowrogi świst i zdradzieckie, diabelskie myszkowanie:) Być może tak jest, ja nie zauważyłem, ale nie demonizujecie trochę, chłopaki?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.