Skocz do zawartości

[skandia kwidzyn] pytanie do miejscowych


MMMAAACCC7

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Dla mnie najwiekszym sukcesem jest wogole podjecie jakiegos ruchu :) Siedzaca praca, 10h dziennie nie sprzyja.

Efekt: od skandii w Gdansku do teraz 10kg mniej z ktoregos tam - nastego miejsca od konca, skok do mniej wiecej polowy stawki w Kwidzynie.

Napisano

brakło w końcówce motywacji-nie było kogo gonić, wpadłem w dziurę międzysektorową i zblokowała mnie pewna pani z Koscierzyny :)

 

 

ale jak na 2 maraton w życiu to chyba dobrze :)

Napisano

I ja bylem, miejscowy jestem wiec trase znalem.

112 miejsce w mini, czas 1.50,56. Moj absolutny rekord, tego sie nie spodziewalem w najsmielszych marzeniach, zakladalem, ze jak bedzie ponizej 2h bedzie git.

Napisano

Dzięki za zdjęcia, w końcu się znazłem :D

Tu dla cierpliwych można się na filmiku odszukać ;)

 

Mam zdjęcie w tym samym miejscu co Herodot :) Fajna pamiątka nie ma co. To był mój pierwszy tak duży maraton i było super, ale startowałem na końcu i siły tak rozłożyłem, że na końcu nie byłem zmęczony, ale cóż, człowiek uczy się na błędach :) No i nie wiem czy jeszcze kiedyś będzie okazja pojeździć w takim dzikim tłumie :D

Napisano

Witam,

Na Fotomtb.pl opublikowaliśmy już zdjęcia z maratonu w Kwidzynie. Rzeczywiście było trochę błota, a upadki na nim były przepiękne:) Na szczęście bez żadnych kontuzji.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...