Odzież [spodnie i kurtka/bluza]

[bkt]

Panowie, potrzebuje kupic przede wszystkim spodnie ktore zakryja mi kolana... Dzis jechalem na rowerze do pracy (ogolnie taka wlasnie trase bede smigal ok 16km w jedna strone). Niby blisko, ale jak sie jedzie robi mi sie... zimno... ;/

W dresach nie chce jezdzic, bo poce sie w nich i kiepsko przy zebatkach jest. Zalezy mi na czyms, co bedzie przede wszystkim z odpowiedniego materialu (mam koszulke jakas nike do biegania i w niej sie nie poce). Jako ze jestem raczej gruby to tez nie dobrze czuje sie w typowo kolarskich strojach, wiec RACZEJ wolalbym cos luzniejszego. Chyba, ze nie bedzie wyjscia - nie przeszkadza mi to ze ktos widzi moj brzuch np. tylko raczej jest mi w tym nie wygodnie.

 

Czy sa jakies konkretne modele (a tu jeszcze jedna wazna rzecz - cena/jakosc - ja jezdze na tyle malo obecnie, bo tylko do pracy 5 dni w tygosniu a czesto mniej, ze nie zalezy mi na super ekstremalnych ciuchach na wycieczki kulkugodzinne ekstremalne a na zwykla jazde miejska - jak zacznie jezdzic tak jak kiedys (80km dziennie) to bede myslal o czyms drozszym) spodni ktore maja np. odpinane nogawki, czy to sie sprawdzi? Jesli nie, jestem gotów najpierw kupic cos cieplejszego a potem np drugi model - krotkich spodenek czyli 2 pary a nie 2 w 1 (krotkie tez bede kupowal pewnie jakies z gąbką).

Nie daje limitu cenowego, bo na razie czekam na propozycje - nie wiem ile chce zaplacic, najlepiej mniej niz mozna by Ktos gdzie polecal decathlonowe r55 ale to krotkie spodenki. A ja chce oslonic kolana. Nie wiem tez czy dla mnie wygodne beda jakies nakolanniki itp - chyba wolalbym spodnie sportowo turystyczne lub typowo kolarskie.

 

Teraz druga sprawa - kurtka. Przymierzalem jakas typowo rowerowa w decathlonie za 120 pln jaskrawa z mocnego materialu (przeciwdeszczowa) i juz mialem ja brac, ale nie miala zadnej kieszeni:). Jako ze chcialem kupic tez kurtke przeciwdeszczowa turystyczna kupilem campusa polecanego przez znajomego DAKAR (pierwsza lepsza strona z googlehttp://www.rowerytur...kar_II-535.html nie wiem czy mam model 2 czy 1) dalem za to w outlecie 159 pln wiec sie oplacalo, te same parametry. Nie jechalem w tym na rowerze jeszcze, ale mam wrazenie ze moze to byc za grube mimo wszystko an taka pogode jak dzis (Warszawa). Czy taka kurteczka mi wystarczy (miala glownie chronic od deszczu) czy rozgladac sie za czyms innym?

Czy tez szukac jakies koszulki z dlugim rekawem typowo kolarskiej na taka pogode powiedzmy do sezonu zimowego?

 

Dzieki za porady i linki.