Skocz do zawartości

[mostek] lekki mostek do xc


akustyk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Szukam lekkiego mostka do XC, długość max 100 mm ( 90 też może być ) , kąt 0 (prosty).

najlepiej Alu lub karbon w rozsądnej cenie. Mało oblatany jestem w tych sprawach, więc proszę o radę Was fachowców.

 

PS to mój pierwszy temat więc proszę o odrobinę wyrozumiałości.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz na myśli jakąś wyjątkową lekkość to lepiej takie myśli skierować na mniej newralgiczne elementy osprzętu.

 

Poza tym 20-30 g różnicy na mostku jest absolutnie nieodczuwalne, więc lepiej zainwestować w coś solidniejszego niż np. w drutowanie szczęki.

 

Moje typy to Easton EA90 lub Thomson X4. Pierwszego używam od lat i poza tym, że jest sztywny i mocny nie mam o nim nic do powiedzenia. Co oznacza, że jest świetny ;)

 

Drugi to podobnie renomowana firma i podobna półka, więc powinno być podobnie.

 

http://www.formicki-bike.pl/produkt.php?kod=5098&&id_pod_kat=41&&id_kat=2&&id_pp=0

 

http://www.karbonowy.pl/mostki/323-thomson-elite-x4-0.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, twoje spojrzenie na to co lekkie, a co kowadłowate jest powszechnie znane ;)

 

Ale - nie obraź się - dość ortodoksyjne.

 

Ja piszę o normalnych mostkach, które ważą normalnie i dają to co jest ważne - z punktu widzenia jazdy terenowej.

 

Oczywiście nie są to karbonowe wynalazki, które bałbym się zabrać na coś innego niż szosę, ale kowadłami nie są tyż.

 

Są zwykłymi dobrej jakości mostkami.

 

Jeżeli natomiast kolega chce lajtować rower, to proszę bardzo, oddaję głos i nie wnikam, bo to nie moja bajka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, twoje spojrzenie na to co lekkie, a co kowadłowate jest powszechnie znane ;)

 

Ale - nie obraź się - dość ortodoksyjne.

 

Ja piszę o normalnych mostkach, które ważą normalnie i dają to co jest ważne - z punktu widzenia jazdy terenowej.

 

Oczywiście nie są to karbonowe wynalazki, które bałbym się zabrać na coś innego niż szosę, ale kowadłami nie są tyż.

 

Są zwykłymi dobrej jakości mostkami.

 

Jeżeli natomiast kolega chce lajtować rower, to proszę bardzo, oddaję głos i nie wnikam, bo to nie moja bajka.

Od wielu lat mostki xc nie są spaślakami z nadwagą - wg mnie nie ma żadnego sensu zakładać do xc klocka o wadze 150 gramów.

Dzisiejszy "normalny" mostek do xc bez problemu waży 110-120 gram i dla zdecydowanej większości nie jest to przyczyna do narzekań w użytkowaniu.

Pomyślałbym o klocku 150 gram i sztywności thomsona (może) gdybym ważył 120 kilo, miał kierownicę 700 i lubił "ukręcać" kokpit a do tego mój styl xc byłby "agresywnym xc" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uważacie, że rozprawa na temat 30 gramów które w naturalnych warunkach jest równo warta z kluczem do drzwi, szyszką w plecaku czy koszykiem którego nie używamy jest nieco... pop...lona? :whistling:

 

Poza tym facet nie nakreślił dokładnej granicy lekkości, to jak z pojęciem "tanie", dla mnie tania korba to 500 zł dla innego to koszt całego napędu a i na piwo wystarczy.

 

Odelżyjcie nieco swoje nerwy. :thumbsup:

 

Lekki i pancerny, czego nie można powiedzieć o Smica czy Ritchey które gną się.

 

Akustyk napisz żesz ile w Twoim mniemaniu jest tym lekkim bo weight victims zaczną ze skór obdzierać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od wielu lat mostki xc nie są spaślakami z nadwagą - wg mnie nie ma żadnego sensu zakładać do xc klocka o wadze 150 gramów.

Dzisiejszy "normalny" mostek do xc bez problemu waży 110-120 gram i dla zdecydowanej większości nie jest to przyczyna do narzekań w użytkowaniu.

Pomyślałbym o klocku 150 gram i sztywności thomsona (może) gdybym ważył 120 kilo, miał kierownicę 700 i lubił "ukręcać" kokpit a do tego mój styl xc byłby "agresywnym xc" :)

 

Panowie sry, ale 30-50 g to równowartość działki wódki. Jeżeli uważacie, że ta cyfra robi różnicę między życiem a śmiercią, albo używając waszej nomenklatury, między tym co kowadłowate a co nie, to serdecznie wam współczuję - bo musicie się strasznie męczyć dźwigając taki ciężar na imprezach ;)

 

Ja dalej uważam, że jest to wartość niedostrzegalna i jeżeli ma jakieś znaczenie, to tylko dla tych, którzy uważają że ich rower jest lepszy, bo waży 7g mniej niż rower kolegi. Tak jak mówiłem, to nie moja bajka - ale jeżeli uważacie, że to rzecz warta dyskusji to proszę bardzo.

 

Ale mnie z niej wyłączcie, bo dla mnie 120g i 160g to jeden tak samo lekki wuj ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko po co płacić ponad 300zł, jeżeli to samo można mieć za wiele niższą kwotę?

"Głupi" Accent Twister o długości 90mm waży w rzeczywistości 129g, a kosztuje 76,90zł. Mam i nie mogę narzekać na sztywność. A jeśli komuś nie pasuje firma bez wyrobionej marki, jest cała masa mostków bardziej znanych producentów o masie i cenie niższej niż Thomson.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie byłem kurczakiem w czasach mojej zabawy w mtb, miałem mostek smica, boplight, czy ritchey i żadnego nie zgwałciłem, nie ukręciłem, ani on mnie nie doprowadził do śmierci. Wiem, że niektórzy są twiardzielami potrafiącymi zwinąć 15centymetrowy gwóźdź w palcach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej

 

więc tak:

1. ja ważę 81kg + czasami plecak ( ok. 3kg )

2. 90mm będzie ok jednak jestem bardziej za 100mm

3. lekki dla mnie to max 120gr, bo takie sam znalazłem, a myślę że znawcy znajdą coś poniżej 100gr

4. cena... powiedzmy ok 200 zł, wystarczy?

5. logo mnie nie interesuje

 

zastanawiałem się nad http://www.rowerowni...54mm-p-502.html

Edytowane przez akustyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz tylko dwie stówy, to nie zaszalejesz. Będzie coś za coś. Określ jaką masz średnicę kierownicy, chodź pewnie masz 31.8mm. Ja na Twoim miejscu poświęciłbym te 20-30g zyskując wytrzymałość bez dopłacania.

 

Jeśli masz jednak kasę na coś lepszego, poleciłbym to co sam mam czyli Syntace. Kultowe części o legendarnej wytrzymałości, potwierdzonej chociażby dziesięcioletnią gwarancją.

 

Ceny nowych są delikatnie mówiąc, wysokie. Na allegro można zaleźć używane, zdjęte z nowych rowerów, do kupienia za śmieszną kasę. Nie obawiałbym się używanych, jak pisałem 10 lat gwarancji a połamane rurki tej firmy w przyrodzie chyba nie występują... ja nigdy nie słyszałem. Mój mostek poszedł do zerówki ma 6lat i nadal jest jak nowy :)

 

Ceny nowych Syntace

 

Przykłady z allegro:

Syntace F139

Syntace F149

 

Chyba że koniecznie musi być 0 stopni, wtedy odpada.

Syntace robi w zasadzie wszystkie mostki na 6 i 5stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thomson też ma opcję na 0st. Ale jeżeli mamy taką kwotę do wydania, pozostaje tylko kwestia widzimisię. Ze względu na to jak jeżdżę i ile ważę... tym języczkiem uwagi była gwarancja. Pewnie każdy z tych mostków wytrzymałby... ale mam psychiczny luz :D A też zawsze chciałem Thomson-a bo wow!factor... wyleczyłem się :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...