Skocz do zawartości

[opony] "chlapliwość" opon na mokrym


kinder85

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, po ostatnich doświadczeniach rowerowych, z nowymi oponkami w deszczowe popołudnie pomyślałem że warto by założyć temat, coś jakby kompendium wiedzy bądź skarbnica informacji o tytułowej "chlapliwości" opon. Myślę że można by tu zgromadzić nasze doświadczenia z konkretnymi oponami na mocno mokrej nawierzchni a konkretnie informacje o tym jak bardzo które chlapią gdyż może kiedyś a nóż widelec taka informacja się przydać przed zakupem a producenci raczej o tym nie mówią.

Nie ukrywam że kierowany jestem też własną ciekawością bo po wcześniej wspomnianym rowerowaniu w deszczowe popołudnie bylem mocno zaskoczony zachowaniem moich nowych maxxis'ów detonator 1.25, jednym słowem masakra! Po 15 sekundach woda chlapiąca spod tylnego koła odbijająca się od ramy kompletnie przemoczyła moje spd'czki i dalej jechałem w kałuży :) Dalsza jazda też nie należała do naj przyjemniejszych gdyż woda spod przedniego koła praktycznie mi ją uniemożliwiła, przy prędkościach powyżej 20km/h woda kompletnie zalewa twarz tak że w okularach nic nie widać a bez nie sposób otworzyć oczu :) Wcześniej miałem doświadczenia z rocket ronami performance 2.1 i nie było tragedii , po szosie było ok a w błotku naprawdę trzeba było mocno poszaleć żeby sobie mocno mordkę zabłocić, wiadomo coś tam się na twarz wyłapało ale szosowe maxxis'y 26' totalnie mnie zaskoczyły :)

Tak wiec zachęcam do podzielenia się swoimi doświadczeniami w tym temacie, czy wszystkie szosowe opony tak chlapią? Czy są też oponki mtb które nie dają pożyć w tej kwestii ?

Napisano

I tu mnie zaskoczyłeś Detonatorami, bo moje Kenda Kwesty 1.25 nie chlapią praktycznie wcale. Nie jeździłem po kałużach jedynie po bardzo mokrym asfalcie tuż po deszczu i jedyne co było mokre to rama tuż przed kołem. Druga sprawa że ze slickami radzę uważać na mokrym bo lekki bieżnik może czasem nie "utrzymać" na zakręcie.

W drugim rowerze mam dziwne opony, na których jest napisane jak wół Maxxis, a wyglądają jak Kellys Snake i chlapią niemiłosiernie (26x1,95). Jazda jest naprawdę nie przyjemna bo cała woda z pod kół wylatuję w powietrze. Myślałem, że to kwestia grubości bieżnika, ale widać nie do końca.

Napisano

IRC Smoothie 26 x 1.25 chlapią masakrycznie. Przy prędkości 25-30km/h snop wody spod tylnego koła wynosi około 2 - 2,5 metra w górę. Nie muszę mówić, że to samo jest z pod przedniego koła. W mgnieniu oka spodenki są całe mokre, nie mówiąc o twarzy :)

Napisano

Być może takie zachowanie się detonatorów wynika z mieszanki - ona zbiera z nawierzchni wszelki śmieć, czego nie mogę powiedzieć np o conti sport contact, czy gator skin.

Ja mam na to jedyne skuteczne rozwiązanie - błotniki "instant", czyli do szybkiego mocowania - komplet sks'ów.

 

Detonator jest zrobiony z mieszanki 60a, tak samo było przy xenithach.

Napisano

Obecnie mam Continental X-King 2.2 i to jest dopiero katastrofa. 16 KM/H to max żeby niepochlapać sobie pleców i twarzy. Miałem do czynienia jeszcze z Michelinami Country Mud 2.0 i tam poziom chlapania był jeszcze gorszy. Prędkość malała do 14 km/h.

Napisano

Opony Maxxis Minion DH 2PL 42a 2.5" front - chlapią przy każdej prędkości , w każdą stronę.

Chlapią zarówno wodą jak i piachem , kamieniami, błotem, trawą etc.

 

Wydaje mi się że najmniejszą chlapliwość mają opony typu slick lub 1/2 slick wykonane z twardej mieszanki ( >60a ).

Napisano

Matko ja tu za każdym razem czytam 'chapliwość':D

 

Karmy 2.0 dają bardzo długi ale raczej niski, na początku, strumień- na w miarę równych nawierzchniach mokre stopy i tyle(Oczywiście trochę tyłka tez ale nie z głównego strumienia). Gorzej mają ludzie za Tobą bo woda leci po łuku w górę:P

Jak się ciśnie w błocie czyli po bardziej 'terenowym' terenie to już wszystko brudne. Niestety nawet mimo błotników stopom najczęściej się oberwie.

Napisano

Potwierdzam to, co napisał kolega Turysta - IRC Smoothie 1.25 chlapią jak szalone, nie da się dojechać gdzieś w miarę czystym.

Napisano

A ja na maxxisy detonator 26x1,25 nie narzekam. Owszem chlapią, ale to chyba normalne gdy opona ma wąskie rowki do odprowadzania wody, a nie klocki wystającego bieżnika. Niezłe chlapanie to miałem przy Authorach Slick 26x1,5, detonator to przy nich pikuś.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...