petek Napisano 11 Września 2012 Udostępnij Napisano 11 Września 2012 Wreszcie znalazłem dobry sposób na mój RST Gila TnL. Jak większość jego użytkowników bardzo wkurzała mnie twardość tego amorka. Ważę sporo - ok. 84 kg, a amor prawie się nie uginał. Jego praca przypominała bardziej strzelanie z wiatrówki, a nie amortyzację. Mój sposób na ten amorek to wymiana sprężyny z lewej lagi na dwie cieńsze - do wiatrówki. Kupiłem je na tej aukcji: Allegro za 24 zł. Dziś po wymianie amorek chodzi jak marzenie w całym zakresie pracy. Co prawda przy mojej wadze SAG wynosi ok. 2-3 cm, co zabiera trochę pola do manewru, ale amor pracuje płynnie, a na bardzo dużych dołach dobija do końca. Wpierw zamierzałem skorzystać tylko z większej sprężyny, ale okazała się zbyt elastyczna. Po złożeniu dwóch okazało się, że są w sam raz. Średnica dużej jest idealna do plastikowej nakładki oryginalnie montowanej w amorku. Połączenie dwóch sprężyn nadaje im sztywność na boki, dzięki czemu na wybojach nie ma charakterystycznego dla Gila stukania. Długość sprężyn jest w sam raz. Nic nie trzeba skracać, ani kombinować. Kupiłem, złożyłem i cieszę się jak dziecko. PS. Dodam, że oprócz wymiany sprężyn w lewej ladze nalałem też trochę oleju silnikowego, co poprawiło smarowanie i pracę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gabriel86 Napisano 11 Września 2012 Udostępnij Napisano 11 Września 2012 Witam. Polecam włożenie do lagi elastomeru. Zniwelujesz dobicie. Pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
petek Napisano 11 Września 2012 Autor Udostępnij Napisano 11 Września 2012 Pewnie masz rację, ale to by wymagało skracania sprężyn. Trochę dużo roboty, a dobicie miałem tak naprawdę tylko jedno (jak dotychczas). Pojeżdżę tak jak jest. Może schudnę i nie będzie problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SSG90 Napisano 11 Września 2012 Udostępnij Napisano 11 Września 2012 A te dwie sprężyny to wsadzić czy tylko jedną? i jak ze skracaniem?? bo też waże 80kg i ta orginalna sobie nawet nieda się ugiąć tak że mogę spróbować z tą wymianą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
petek Napisano 11 Września 2012 Autor Udostępnij Napisano 11 Września 2012 Ja najpierw wsadziłem tą większą, ale byla za słaba. Dopiero dwie rozwiązały sprawę. Fajnie pracują razem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Authorkinetic Napisano 27 Października 2012 Udostępnij Napisano 27 Października 2012 Czy jest to możliwa do przeprowadzenia operacja dla osoby która nigdy nie rozkręcała amortyzatora? Moja jest z 2007 roku i chce ją wrzucić do zimówki teraz a jak wiadomo w obecnym stanie nie wiele się różni od sztywnego widelca poza wagą oczywiście. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MokryxD Napisano 27 Października 2012 Udostępnij Napisano 27 Października 2012 Na spokojnie do wykonania. Te widelce są proste jak budowa cepa. Najtrudniej trafić później tymi "zaczepami" dla śrub w otworki w dolnych goleniach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEVILEK Napisano 27 Października 2012 Udostępnij Napisano 27 Października 2012 Przecież nie ma potrzeby rozkręcania całego amorka. Wymiana sprężyny, wiąże się jedynie z odkręceniem korka na lewej goleni i lekkim ściśnięciu amorka, aby oryginalna sprężyna wyszła z goleni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
petek Napisano 30 Października 2012 Autor Udostępnij Napisano 30 Października 2012 Czy jest to możliwa do przeprowadzenia operacja dla osoby która nigdy nie rozkręcała amortyzatora? Moja jest z 2007 roku i chce ją wrzucić do zimówki teraz a jak wiadomo w obecnym stanie nie wiele się różni od sztywnego widelca poza wagą oczywiście. Jeśli Twoje umiejętności pozwalają na odkręcenie jednej dużej śruby to jesteś w stanie sam to zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Authorkinetic Napisano 30 Października 2012 Udostępnij Napisano 30 Października 2012 Jeśli Twoje umiejętności pozwalają na odkręcenie jednej dużej śruby to jesteś w stanie sam to zrobić. Brzmi bardzo zachęcająco jednak czy znasz jakiś sposób aby odkręcić ją tak żeby jej nie zmasakrować(chodzi oczywiście o ten plastik na górze) bo niestety dysponuje tylko kluczem francuskim? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
petek Napisano 30 Października 2012 Autor Udostępnij Napisano 30 Października 2012 regulamin forum 2i - treść cytatu usunięta przez moderatora Właśnie kluczem francuskim go odkręcałem. Delikatnie i powoli, a nic się nie zniszczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Authorkinetic Napisano 30 Października 2012 Udostępnij Napisano 30 Października 2012 regulamin forum 2i - treść cytatu usunięta przez moderatora Dobra będę próbował. A potem odkręcam tylko to, czyszczę wszystko w środku zalewam smarem z odrobiną oleju i gra? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
petek Napisano 30 Października 2012 Autor Udostępnij Napisano 30 Października 2012 Za dużo to tam nie poczyścisz. Jak odkręcisz to wykręć ze sprężyny czarne zakończenie i zdejmij gumową osłonę. Załóż te elementy na nową sprężynę. Nalej oleju i skręć tak jak było. Wrażenia - bezcenne. Daj znać na forum jak Ci poszło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Authorkinetic Napisano 30 Października 2012 Udostępnij Napisano 30 Października 2012 A co do nowej sprężyny to możesz jakieś konkretne polecić albo miejsca gdzie mogę je dostać(rodzaj sklepów). Jakim olejem zalać i w jakich ilościach. Jak się uda to opiszę dokładne wrażenia. Sorry głupie pytanie, do usunięcia post. Może nie długo będę miał sprężynę z repliki od kumpla to wstawię jakiś filmik jak działa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
petek Napisano 30 Października 2012 Autor Udostępnij Napisano 30 Października 2012 W pierwszym poście napisałem skąd i jaką sprężynę kupić. Swój zalewałem zwykłym olejem silnikowym Shell Helix Ultra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Authorkinetic Napisano 1 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 W pierwszym poście napisałem skąd i jaką sprężynę kupić. Swój zalewałem zwykłym olejem silnikowym Shell Helix Ultra. A mam jeszcze jedno pytanie, czy nie zmienił Ci się skok? Sprężynę będę miał od kumpla z repliki i z tego co wiem te sprężyny są dłuższe a gila blokuje się dopiero na 130 mm. Da się jakoś tak ją skręcić żeby była na 100 i z dłuższą sprężyną? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pinoktor Napisano 1 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 Ja swój tuningowałem na szybko bo nie miałem zielonego pojęcia jak się to rozbiera Ale efekt był i tak dobry bo wcześniej był prawie zupełnie sztywny a teraz chodzi dość dobrze. Mianowicie zdjąłem dolną goleń i do tej dziury co wychodzi z niej szpila napsikałem pełno jakiegoś sprayu typu wd40 ale firmy wurth (multi czy jakś tak). Aktualnie rower stoi w garażu więc mam teraz czas pobawić się z nim na spokojnie. Dostanie trochę oleju i wyczyszczę trochę bo od nowości nie odkręcałem tej nakrętki z góry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
petek Napisano 1 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 Authorkinetic, wymiana sprężyny w żaden sposób nie wpływa na skok amora. Zwiększył się SAG i przez to zakres pracy jest nieco mniejszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pinoktor Napisano 1 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 Ja dzisiaj rozebrałem swój na części, wyczyściłem i nasmarowałem. Dużej różnicy nie było więc postanowiłem zdjąć tą gumę ze sprężyny (elastomer?) co poprawiło miękkość amorka (bez rewelacji ale różnica była widoczna) lecz podczas mocniejszego "przyduszenia" coś stukało. Po kilku próbach wyszło na to, że to brak tej gumy więc odciąłem około 1cm tej gumy i ten mały kawałek założyłem na środek sprężyny. Stukanie ustało w 99% i jest ledwo zauważalne w garażu gdzie była cisza. Kombinowałem też ze zdjęciem tego plastiku ze sprężyny na który nachodzi korek ale to nic nie dało poza tym, że amorek osiadał 2-3 cm jak wszedłem na rower i nie miało to żadnego wpływu na jego działanie. Natomiast prawa goleń w której jest blokada skoku mnie niepokoi. Chodzi dość ciężko jak na element który ma tylko blokować w razie potrzeby. Odkręcenie śruby było na tyle ciężkie, że stwierdziłem iż producenci nie chcieli aby było to rozbierane i zostawiłem to w spokoju. Myślałem nad tym aby to wywalić ale wtedy dolna goleń trzymała by się tylko na śrubie od sprężyny więc wolałem zostawić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
petek Napisano 2 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Ta guma ma za zadanie tłumić uderzenia sprężyny w ściany amorka. Dlatego właśnie jak ją zdjąłeś miałeś uporczywe stukanie. Nie jest to elastomer. Elastomer nie siedzi na sprężynie tylko w jej osi - jest tak jakby przedłużeniem sprężyny. Plastik ze sprężyny możesz zdjąć poprzez jego wykręcenie. Nie jest to skomplikowane. Prawa goleń ma właśnie za zadanie tłumić nadmierną sprężystość sprężyny. Rozebranie tego nie przyniosłoby żadnych widocznych efektów. Dobrze, że to zostawiłeś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pinoktor Napisano 2 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Elastomer nie siedzi na sprężynie tylko w jej osi - jest tak jakby przedłużeniem sprężyny. u mnie nic takiego nie było. Jedyne co tam było to stary smar. Plastik ze sprężyny możesz zdjąć poprzez jego wykręcenie. Nie jest to skomplikowane. Po jego zdjęciu tylko mi amorek siadał minimalnie i nic więcej więc wsadziłem z powrotem Prawa goleń ma właśnie za zadanie tłumić nadmierną sprężystość sprężyny. Rozebranie tego nie przyniosłoby żadnych widocznych efektów. Dobrze, że to zostawiłeś. Moja sprężyna raczej nie jest nadmiernie sprężysta. Bynajmniej jak na moją wagę (65kg) i właśnie chciałem zrobić coś aby był bardziej miękki. Jest możliwość kupić taką sprężynę tylko bardziej miękką? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
petek Napisano 3 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 Zawsze możesz kupić lub zamówić bardziej miękką. Zamówienie, o ile wiem, jest dość drogi i moim zdaniem się ni ebardzo opłaca. Lepiej dobrać coś z gotowych sprężyn na allegro. Moja (do wiatrówki) jest jak dla mnie idealna - no może minimalnie zbyt miękka. Mam nadzieję jednak schudnąć i wtedy będzie w sam raz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harmful Napisano 14 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2013 Czy ta sprezyna bedzie dobra? Oryginalna ma 26 cm ;/ http://allegro.pl/podwojna-sprezyna-do-wiatrowki-b2-b3-slavia-lider-i2919073784.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.