Skocz do zawartości

[oświetlenie]Która lampka rowerowa ma w sobie efekt stroboskopu ?


wigry

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

wigry Ciebie może nie drażnią, ale myśl też o innych uczestnikach ruchu. Nie jesteś sam na drodze. Chcesz poprawić swoją widoczność, to załóż opaski odblaskowe na nogi.

pisałem strone wcześniej,że dojeżdżałem do skrzyżowania, a kierowca zajechał mi drogę ...

Prawdopodobnie przygotowywał się do skrętu w prawo ,a mnie nie zauważył w lusterku mimo włączonej lampki,Bocialarki która swoją moc posiada.

Gdybym miał strobo,na bank migło by mu coś w lusterku nawet nie patrząc w lusterko bezpośrednio.

Napisano

Jeździsz autem ? To nawet gdy patrzysz do przodu masz w obrębie oczu widok na lusterka.Jeśli w tym lusterku odbijało by się coś mocnego np. mocna lampka strobo to wtedy zwróciłoby to uwagę kierowcy.Człowiek widzi szerokokątnie.

Jeśli widzi coś migającego lub świecącego stale to jest to jeden z setek elementów na jakie składają się centra miast typu wystawy sklepowe,latarnie,inne auta czyli wszystko do czego jest w miare przyzwyczajony i nie robi to na nim wrażenia.

Napisano

Tylko Ci się tak wydaje. Kierowcy w 90% uznają że na pewno jeździesz wolniej. Z 70% jadąc na prawo, nie patrzy prawie w lusterka. Pomijam fakt że nie masz prawa wyprzedzać z prawej, jadących pojazdow. Jedynie te co stoją. Więc całą sytuacja miała miejsce z twojej winy, bo kierowca dobrze robił ze do prawej zjechał gdy w prawo chciał jechać.

 

Ale swoją ignorancje przepisow pokazujesz tym, że chcesz jechać na strobo, więc to co napisalem to pewnie całkiem abstrakcja.

 

Jestes też egoista na drodze. Co z tego że zobacze to twoje strobo? Nie rozumiesz że mnie jako kierowcę oslepisz? Że to zbyt mocno odwraca uwagę? Nie rozumiesz ze można nie zobaczyc przez to pieszego na przejściu? No tak, ale co tam, ważne żebyś mógł sobie spokojnie łamać prawo;-)

 

Zbrodni dokonano z Live with Walkman™, przy pomocy Tapatalk.

Napisano

Ty chyba jeździsz na ogródek w niedziele i uważasz się za kierowce. :icon_confused:

Ja pracuje jako kierowca i dziennie po mieście robie około 250km (w tym dojazd na rejon jaki obsługuje to 30% tej odległości)

Więc nie mów mi ,że 70% jadąc na prawo nie patrzy w lusterka bo pokazujesz tylko w jakim otoczeniu kierowców brodzisz...W mieście trzeba mieć oczy w d...e.Robiąc taki dystans codzien od lat 15 mogę chyba powiedzieć co jest dobre ,a co złe i przyjąć tu rolę testera ?

To jest obowiązek każdego kierowcy patrzeć w lusterka przy skręcie w lewo czy prawo!

Nie dopisałem,że auta stały na czerwonym w dojeździe do sygnalizacji świetlnej,a ja korzystałem z wolnego miejsca pomiędzy krawężnikiem ,a samochodami.W najgorszym przypadku wyprzedzanie z prawej ,a z drugiej strony czyli kierowcy - zajechanie drogi.

Gdzie leży wina w 100% to dowiem się jak tylko dostanę odpowiedź z innego forum.

 

Pomijając wszystko,to co może tu uratować obie strony? ...mocna lampka strobo która da znać kierowcy,że coś nadjeżdża.

Napisano

Myślę, że trochę przesadzacie z oślepianiem tym stoboskopem. Te wasze 500lumenów pewnie oślepia bardziej niż migająca lampka za 30zł. Ja używam strobo gdy robi się "szarówka" oraz na oświetlonych drogach. Czuje się wtedy bezpieczniej i jestem pewien że nikogo nie oślepiam. W całkowitych ciemnościach tylko światło ciągłe, żeby coś widzieć. Lampka cały czas jest skierowana w dół.

 

A wracając do tematu to sprawdź lampki kellysa, ale chyba większość tańszych lampek ma taką funkcję.

pozdr

Napisano

Ciekawe co byś powiedział gdyby kierowcy widzący to strobo doszli do wniosku, że na długich czują się bezpieczniej i tak zaczęli by jeździć?

Prawo jednoznacznie mówi co wolno a co nie i nie dotyczy to tylko strobo ale i jeżdżenia po chodniku (choć tu niekiedy wolno), przejeżdżania przez pasy itp.

Takich ignorantów jest pełno. Raz, drugi dostałby taki po stówce albo i więcej i by się nauczył a tak niestety wygląda to jak wygląda.

Sorki za małe zejście z tematu, ale czytając niektórych można nieźle się wk@#$%&!

Napisano

Fajnie tu niektórzy mają jak jeżdża po ścieżce ze strobo. Że niby tak jest bezpieczniej. Jak mam przed oczami dyskoteke to nawet nie widze zrodla swiatla, wiec jak wjade w takiego debila kiedys to będzie jego wina. Juz nawet pomijajac fakt, ze zwykla latarke na sciezce widac chyba z 500 m, co jest calkowicie wystarczajace.

Napisano

Nie przekonasz mnie, że na oświetlonej drodze 4 migające diody są bardziej oślepiające niż 500 czy nawet 300lm.

 

Nie znasz mnie więc kurczaku, proszę obraźliwe komentarze zachowaj dla siebie.

Napisano

Nie pisze o Tobie, tylko ogólnie o ludziach walacych innym po oczach swiatlem i uzasadniajacych to twierdzeniem, ze przynajmniej ta osoba zwolni. Otoz taka osoba nie zwalnia, ale totalnie nie wie co się dzieje, wiec to jest niebezpieczne dla niej i dla wlasciciela dyskoteki. Pisze o motocyklistach na długich w dzień i tych na sciezkach, ktorzy celowo oslepiaja innych. Ciebie nie znami, nie wiem jak jezdzisz i nie oceniam.

Napisano

Ok dobrze było tylko zły fragment zacytowałem ;).

 

DZIENNIK USTAW RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Warszawa, dnia 7 września 2012 r.

 

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA TRANSPORTU, BUDOWNICTWA I GOSPODARKI MORSKIEJ

z dnia 3 sierpnia 2012 r.

zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia

 

8) w § 56:

a) w ust. 1 pkt 1 i 2 otrzymują brzmienie:

„1) światła pozycyjne oraz światła odblaskowe oświetlone światłem drogowym innego pojazdu powinny być widoczne w nocy przy dobrej przejrzystości powietrza z odległości co najmniej 150 m; w przypadku roweru i wózka rowerowego dopuszcza się migające światła pozycyjne;

 

Czyli migające światełka przednie będą dopuszczone :bye2:

Napisano

Hę? Dominik a z czego Ty wyciągasz, że maja być dozwolone? Zresztą zauważ, że w kolejnym punkcie- o tylnym świetle wykreślono zapis brzmiący 'które może mrugać'.

Barwa żółta selektywna nie znaczy 'migające światełko' :D

Napisano

slimon bardzo dobrze się domyślasz. Mam tak i to od bardzo dawna. Odblask na sztycy poniżej światełka a dzwonek wręcz jest konieczny, bo w mieście po ścieżce chodzi cała masa ludzi, którzy myślą,że znak roweru jest tam namalowany by chodnik ładnie wyglądał.

Uprzedze kolejne pytanie, światła również mam na przepisowej wysokości.

Odblask i dzwonek w niczym mi nie przeszkadza a przynajmniej nikt się nie przyczepi.

 

Napisano

Hę? Dominik a z czego Ty wyciągasz, że maja być dozwolone? Zresztą zauważ, że w kolejnym punkcie- o tylnym świetle wykreślono zapis brzmiący 'które może mrugać'.

Barwa żółta selektywna nie znaczy 'migające światełko' :D

 

Właśnie się w to wgryzam i coś mi to wygląda na szybkie cytowanie z mojej strony przed przeczytaniem i analizą... Zaraz pognębię jednego takiego co maczał w tym palce i podsyłał zbiorcze wnioski... :stupid:

Napisano

Spoko, przeczytaj na spokojnie, ja jak znajdę dłuższą chwile też się w to zagłębię- może się wykopie coś ciekawego:] takiego jak zapis o możliwości demontowania świateł w czasie kiedy nie jest prawem przykazane ich uzywanie.

 

A tak soją drogą ten przepis o światełkach w tych punktach wchodzi nie od 1.01.'13 tylko 30 dni od ogłoszenia(07.09.'12).

 

Edycja, edycja, edycja- teraz ja się pospieszyłam z wnioskami bez uprzedniego dokładnego wczytania w tekst aktu. Mea culpa. Przepraszam.

 

Faktycznie z przepisu, o którym rozmawialiśmy z Dominikiem nie wynika dopuszczenie światła mrugającego ale już z innego, niestety, tak->

 

w § 56:

a) w ust. 1 pkt 1 i 2 otrzymują brzmienie:

„1) światła pozycyjne oraz światła odblaskowe oświetlone światłem drogowym innego pojazdu powinny być widoczne w nocy przy dobrej przejrzystości powietrza z odległości co najmniej 150 m; w przypadku roweru i wózka rowerowego dopuszcza się migające światła pozycyjne;

Napisano

Nom tak to jest jak się nowelizacje na szybko czyta kolo północy :woot:. Zacytowany niewłaściwy fragment, tu coś zmienione, tam coś zmienione i już nie wiadomo co i jak :sorcerer:

Napisano

Alkor sam jestem ciekaw takiego zapisu, bo kodeks mowi o tym jakie światła rower musi posiadać, nie precyzuje jednak kiedy mamy ich używać. Teoretycznie łamiemy przepisy zdejmując swiatełka w dzień, natomiast w nocy nie trzeba ich zapalać, wystarczy, że one są. Chyba że jest inny przepis, który to nakazuje.

 

A światła pozycyjne nie są to czasem światła używane w czasie postoju pojazdu?

 

Napisano

No to "kiedy" jest określone... ;)

 

Używanie świateł zewnętrznych

 

Art. 51. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany używać świateł mijania podczas jazdy w warunkach normalnej przejrzystości powietrza:

1) w czasie od zmierzchu do świtu,

2) w okresie od 1 października do ostatniego dnia lutego - przez całą dobę,

3) w tunelu.

[ciach]

6. Przepisów ust. 1-4 nie stosuje się do kierujących pojazdami, które nie są wyposażone w światła mijania, drogowe lub światła do jazdy dziennej. W przypadkach określonych w ust. 1 pkt 1 i 3 zamiast tych świateł należy używać świateł stanowiących obowiązkowe wyposażenie pojazdów.

 

Rower ma światła pozycyjne - tak więc kierujący nie musi używać świateł za dnia, tylko w przypadkach 1 i 3 świateł pozycyjnych.

 

Z tego wynika możliwość zastosowania się do przepisu :

„1a. Dopuszcza się, aby światła pozycyjne roweru i wózka rowerowego, o których mowa w ust. 1 pkt 1 i 2, były zdemontowane, jeżeli kierujący tym pojazdem nie jest zobowiązany do ich używania podczas jazdy.

 

Czyli poza przypadkami :

1) w czasie od zmierzchu do świtu,

3) w tunelu,

 

Nie trzeba mieć świateł pozycyjnych :thumbsup: . Ale trzeba mieć odblaski :teehee:

Napisano

Ja używam tam gdzie w mojej ocenie światła są potrzebne i tyle:)

 

Gdzie na Time Alium mam sobie przymocować odblaski? :| czy mogę utrzymywać że but zatrzaskowy jest integralną częścią pedału a posiada on wbudowany odblask?

 

Muszę kupić odblaski na koła, szkoda że w lidlu nie kupiłem tych "szprychowych"... Chociaż mój "zółtek" jest doskonale widoczny z każdej strony, jeśli tylko coś na niego świeci:D

Napisano

DominikM dzięki za wyjaśnienie, tego właśnie szukałem ale nie mogłem znaleźć.

 

PoleK utrzymywać zawsze możesz:) choć w tym wypadku odblaski będą niżej niż wymagane 35cm.

Napisano

Marrik- Dominik już Ci ładnie odpowiedział:)

Ale...TRZEBA mieć jeden odblask->

 

7) w § 53:

a) ust. 1 otrzymuje brzmienie:

„1. Rower oraz wózek rowerowy powinny być wyposażone:(...)

2) z tyłu – co najmniej w jedno światło odblaskowe barwy czerwonej o kształcie innym niż trójkąt(...)

 

Inne się DOPUSZCZA(także spokojnie Polek, spokojnie:])

 

8) w § 56:

„2. Dopuszcza się umieszczanie świateł odblaskowych:

1) barwy żółtej samochodowej:

a) na bocznych płaszczyznach kół pojazdu, o którym mowa w § 53–55, z tym zastrzeżeniem, że z każdego boku pojazdu powinny być widoczne co najmniej dwa światła: co najmniej po jednym, umieszczonym na kole przedniej osi oraz na kole tylnej osi,

B) na pedałach roweru i motoroweru;

2) barwy białej – dodatkowo z przodu roweru i wózka rowerowego.”,

c) po ust. 2 dodaje się ust. 2a i 2b w brzmieniu:

„2a. Światła, o których mowa w ust. 2, mogą nie spełniać warunków określonych w ust. 1 pkt 2–4.

2b. W rowerach, wózkach rowerowych i przyczepach rowerowych dopuszcza się:

1) odblaskowy pasek w kształcie nieprzerwanego pierścienia, umieszczony na obu bokach opony, albo

2) elementy odblaskowe w kształcie nieprzerwanego pierścienia, umieszczone na bocznych płaszczyznach kół tych pojazdów.”,

  • Mod Team
Napisano

czyli przez trzy strony udało się dojść do konsensusu, że stroboskop z przodu jest zakazany a odblaski mocno wskazane.

Nie przytoczę wam źródła, ale to jest naukowo udowodnione, że nasze oko po zmroku samoczynnie skupia się na świetle i dlatego jazda w nocy dla kierowców jest niezwykle męcząca. Wracam jak co dzień z pracy o 22. Jadę, las a tu z przeciwnej strony jedzie cudo z dyskotekową migawką. Musiałem mocno zwolnić bo dosłownie nie mogłem skupić się na drodze.

Sam się zastanawiam - co widać jak mamy wiejską dyskotekę przed sobą? No chyba nic.

Wykładnia przepisów co chwilę się pojawia w jakimś temacie więc może ten by zamknąć?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...