Lezza Napisano 8 Września 2012 Napisano 8 Września 2012 Cześć, pyknęło mi 2600km na tej korbie w tym sezonie. 2 tygodnie temu ją ściągnąłem żeby skręcić porządnie zawias w ramie i mam wrażenie że po skręceniu mi się to stało. Korba posiada dosłownie 1mm luz, trzymając jedną nogę i drugą za końcówki mogę ją o 1mm w osi poziomej wyczuć. I teraz pytanie, co mogłem źle złożyć? przecież to raczej nie możliwe żeby źle to zrobić... no i drugie pytanie, czy przez te 2600km mogłem wyjechać łożyska w miskach? słyszałem, że te łożyska nie są jakieś mega trwałe. Najgorsze jest to, że jedyny zaufany serwis w Pile jest dzisiaj obłożony i załatwię to dopiero w poniedziałek. Pytanie czy mogę tak jeździć? kompletnie mi to nie przeszkadza w jeździe oprócz tego, że nie raz to wyczuwam jak przypięty jestem do pedałów. Jakieś rady? tylko bez młotka poproszę.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.