Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

11kg z nienajlżejszą stalową ramą (ba, ciężką jak diabli) i amorem to niezły wynik, szczególnie dla kogoś kto nie jest członkiem Sekty Wagomira. Bardzo lekkie kółka (szczególnie po zewnętrznej), trwała rama - czego chciec więcej? Moja sarna wyszła 10 z czymś tam po przecinku ale na "dzieńdobry" mój set rama+wideł jest lżejszy o jakieś kilo ziemniaków

.

Trochę pojeździłem i będą zmiany. Rower oprócz letnich przejażdżek będzie miał za zadanie wozić mnie późną jesienią, wczesną wiosną i całą zimę. Wybrałem rozwiązania budżetowe. Zmieniłem zaciski hamulcowe na kilka razy tańsze (BR-M395), napęd na ośmiorzędowy, nie będzie przedniej przerzutki, amora też nie będzie (zastąpi go Surly Karate Monkey 29er). Opony na razie Rafałki 2.25" - chociaż już myślę o 2.4" na przód, całość nieco poniżej 11kg, czyli tak sobie. Za to w brzydką pogodę nie będzie mi żal używać, a właściwie zużywać sprzętu. Im bardziej brudny, tym większa frajda z jazdy ;)

Za jakiś czas wrzucę kilka zdjęć gotowego sprzętu (na razie jeden ze sklepów nawalił - dostałem jeden zacisk hamulcowy zamiast dwóch).

 

[na lato/suche już się składa coś zdecydowanie szybszego - sztywniak na 700x38-42C, zapewne z barankiem - ale to temat na zupełnie inny wątek ;)]

Edytowane przez rzymo
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Napisano

Witajcie.

Chciałbym przedstawić swojego Cannondale Scalpel z 2011 roku.

Myśl wstawienia większej kiszki chodziła za mną od dość dawna. Po przeczytaniu opinii na zagranicznych forach i Naszym forum postanowiłem dokonać modyfikacji.

Wybór padł na:

obręcze ZTR Crest 650b

piasty lefty Soul Kozak oraz Dt Swiss 240

Szprychy cieniowane Sapim

Nyple Sapim

Opony tył Geax Saguaro 2,00 Tubeless

przód Schwalbe Rocket Ron 2,10 Tubeless

 

Niestety nie miałem okazji dłużej potestować, ale zrobiłem na tym zestawie jeden błotnisty maraton i ok.300Km na treningach.Zmiany w prowadzeniu może nie są tak spektakularne jak przy 29" jednak zauważalne na plus oczywiście.Rower pozwala na utrzymanie większej średniej prędkości niż 26" ,zjazdy szczególnie w trudniejszym terenie dają o wiele lepsze poczucie komfortu, zjazd jest szybszy i bardziej kontrolowany niż przy 26".Jeżeli chodzi o podjazdy...Można by powiedzieć że jest w stanie pokonać większe stromizny lecz trzeba włożyć trochę więcej energii w przekręcenie korbą;)

Reasumując pierwsze wrażenia jak najbardziej pozytywne.

P.S.Bardzo martwiła mnie mała przestrzeń między tylnym kołem a mostkiem lecz maraton w Puławach z dużą ilością błota pokazał, że nie jest źle.Więc zmianę uważam za udaną.Dołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafika

 

 

Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2

post-121481-1375283950,6369_thumb.jpg

  • Mod Team
Napisano

Ivan, my naoglądaliśmy się nowości i człek ma prawie wrażenie, że co drugi rower na ulicy jest na średnim papućku, a rzeczywistość jest ciut smutniejsza :)
Dwa lata temu była by to "ciekawe poszukiwanie nowego", a dziś już tylko "konwersja na siłę"? trochę wyrozumiałości.
Miejsca rzeczywiście bardzo mało, i pewnie pięknego błotnistego dnia da to znać o sobie. Ja rozumiem, że 76er nie wchodzi w grę? Bo w takim fajnym fulu jak ten sprawdziło by się to doskonale. 
Portege - miałbyś lepszą kontrolę i pewność przodu na zjazdach, pod górę ciął byś jak na małej kiszce. Może coś takiego? Ewentualnie taka opcja na okres późnojesienno-wczesnowiosenny.

ps: Portage - podałbyś, "na boku", realną szerokość opony i wagę?

  • Mod Team
Napisano

Sorry grucha... Przy takim przeświecie moja wyrozumiałość idzie sobie AWOL :P

 

Takie lokalno-specyficzne, uwarunkowane pogodą i miąższością gleby uwarunkowanie...

 

Szacunek...

I.

 

  • 1 miesiąc temu...
Napisano (edytowane)

Oto mój rower z kolami 650b. Rama to On-One Whippet a kola to chyba najbardziej popularny zestaw z bikestacji czyli: obręcze arch ex, piasty novatech, szprychy DT super comp i mosiężne nyple DT. zestawik wazy 1648 g. Wzialem arch ex zamiast crest`ow ze względu na wytrzymałość, wole być pewny (:

Opony to jak widać rocket ron`y w wersji evo i szerokości 2,25 ale tak naprawdę to 55 mm.

Wysokość suportu 305 mm. czyli nawet poniżej dzisiejszych standardów.

Acha waga roweru około 9,3 kg. Ale plan jest zejść poniżej 9 kg (:

w2xj.jpg

 

Jak widać poniżej miejsca nawet na oponę 2,25 jest wystarczająco.

 

z3xa.jpg



usus.jpg


e5nq.jpg

 

Edytowane przez jobba
  • Mod Team
Napisano

..cicho spokojnie a tu jak nie duupło!

WOW!
Brawa za sensownośc (stary fox lepiej łykający 650, i "standardowy suport - dla mnie i tak wysoko hehe) - masz u mnie plusa Kolego.

Napisano (edytowane)

Stary FOX jest super, bardzo go lubię, łatwy serwis, fajna praca itd. Z ta wysokością suportu to mi nawet pasuje, bo na kolach 26" bardzo często wadziłem ramionami korby bo to w kamień albo korzeń albo i ziemie, na jednej z single track`ów.

Ale kola spoko jak po paru przejażdżkach, sztywne a piasty bardzo łatwo się kręcą. 

A naklejki z obręczy wywaliłem bo po pierwsze nie lobię a po drogie nie pasowały mi kolorystycznie. Tylko zostawiłem sobie mały skrawek z logo.

A i zapomniałem napisać tylny widelec mierzy 425 mm.

Edytowane przez jobba
  • Mod Team
Napisano

Naprawdę (powtarzam się i jestem zbyt miły -coś nie tak) świetnie wyszedł Ci ten rower!
I to że ogołociłeś obręcze też jest bardzo, od strony wizualnej zostawiłbym/wstawił małe/skromne logo napis na ramie. Jakoś po latach "przemalówek" dziś wręcz razi mnie goła rama - taka "niedopieszczona" :)
Suport suportem, ale jakieś efekty placebo w związku z ciut większym kołem są?

Napisano

Haha dzieki (:

Ten komplet kol jest lżejszy o około 90-100 g. szczerze mówiąc to tej niższej wagi majo czuje różnice. 

Teraz pewno mam wiekszom przyczepność jak i w zakrętach jak i trakcyjna kiedy jadę pod gore. Ale to może być sprawa opon, na kolach 26" miałem maxxis aspen 2,1 z przodu i Race King`i race sport 2,2 z tylu. Ale jak przejeżdżam przez większe przeszkody typu spore wystające korzenie czy kamienie/głazy, to rower bardziej płynnie przejeżdża przez nie. Utrata prędkości tez jest mniejsza i kierownica mniej rzuca.

  • Mod Team
Napisano

 

Oto mój rower z kolami 650b. Rama to On-One Whippet



Kurcze, ta rama to chyba tak na "styk", co? Mostek niekrótki i sztyca też dość mocno wyciągnięta. Niemniej jednak za koncept +1, dobra robota Kolego! :thumbsup:
Napisano (edytowane)

Dzieki (:

Rama to 20" i idealna, ja mam 189 cm. wzrostu a mostek to 110 mm. a sztyca ma 350 mm. i jeszcze okolo 1 cm. w zapasie.

Edytowane przez jobba
Napisano

Mam pytanko, czy ktoś z użytkowników forum widział lub ... ma doświadczenia z mosso do 27,5? 

 

Mosso 26' czy w ten sztywniak wejdzie RoRo np. 2jeczka.?

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Widze ze w dziale 650b nic specjalnego się nie dzieje. Wiec zapodam nowa fotkę mojego bicykla.

A wiec zapodalem nowy mostek, Zipp SC SL, z katem -17 stopni, i 100 mm. Poprzedni Ritchey nie był zbyt sztywny, a ten no kurde naprawdę jest różnica na plus.

Zmieniłem tez tarcze z XT na HOPE ze względu na wagę. HOPE X2 160 mm. wazy 79 g.

Rocket Ron jako opona napędzająca bardzo mi nie przypadła do gustu, trakcje miałem lepsza na Continentalu race kingu. I odporność na przebicia bardzo srednia. Mialo być 57 mm. szerokości a jest tylko 55 mm. i tez jakaś niska, 55 mm. z bieżnikiem. Na pewno zakupie Race Kinga w pośrednim rozmiarze.

A oto bestia. (9,2 kg.) 

8p7a.jpg
 

Napisano

Oczywiście ze się da, i nawet wygodnie (:

Ostatnio na treningu przejechałem tak 73 km.

Ale chyba wsunę sztyce lekko w dol by wygodniej było się wychylić w tył.

Napisano

Dupe miałem za siodłem, uwierz mi ze się da (: Nogi mam długie, i trochę ciężko to wszystko spasować.

Nie do końca rozumiem, co masz na myśli z tym amortyzatorem. Ze krotki skok?

80 mm. i bardzo fajnie mi się na nim jeździ, wszystko wybiera. Wiadomo ze twardszy od setki, i wcześniej dobije, ale do szybkiego XC jest w sam raz.

Napisano (edytowane)

po prostu takim rowerem nie da sie efektywnie jezdzic w terenie, wiec po co ci amortyzator, skoro rower jest typowa szutrowa strzala dla siegajacego lokciami ziemi w sklonie :) nawet jesli technicznie w gorach poradzilbys sobie 2x lepiej, niz...niech bedzie krytykujacy nabial, to jakbys 10cm podniosl kokpit, jezdzilbys na poziomie 2 klasy lepszego bikera, a ze jest tak wygodnie, to nie wierze

 

tlumaczenie sie dlugimi nogami jest nieodpowiednie - fajnosc twojego sprzetu konczy sie, gdy trzeba na niego usiasc

Edytowane przez nabial

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...