zws Napisano 8 Września 2012 Napisano 8 Września 2012 Witam. Czy widzicie różnice w pracy poszczególnych przerzutek po ubłoceniu ? Obecnie mam już drugą slx, działa świetnie do pierwszego błota. Później zaczyna trochę żyć własnym życiem, przeskakuje w bliżej nieokreślonych momentach, łańcuch strzela itp. Nie mogę zlokalizować wyraźnej przyczyny, linki nowe, ostatni odcinek zabezpieczony przed wodą i błotem a mimo to nie działa jak trzeba. Rozważam kupno wyższego modelu ale czy to coś pomoże ?
Mod Team bogus Napisano 8 Września 2012 Mod Team Napisano 8 Września 2012 Myślę, że to kwestia ustawienia, ale mogę się mylić. Mój XT Shadow jeszcze nigdy nie odmówił mi posłuszeństwa. Kilka razy jechał w błocie, oblepiony piaskiem, ale jeszcze nie udało mi się doprowadzić go do takiego stanu, aby żył własnym życiem. W twoim przypadku zmiana modelu chyba niewiele pomoże, bo konstrukcyjnie to bliźniacze produkty. Ja spróbowałbym jeszcze zmienić kółeczka na takie na łożyskach maszynowych. Może to nieco poprawić sytuację.
Mod Team Puklus Napisano 8 Września 2012 Mod Team Napisano 8 Września 2012 SLX to dobra zmieniarka jak pracuje w próżni, trochę pyłu i już ma focha, nie lubi widocznie. Ja bym ci polecił XT lub XTR ale w wersji klasycznej.
rzezniol Napisano 8 Września 2012 Napisano 8 Września 2012 W moim SLX`e łańcuch skacze i takie tam tylko jak kaseta na najmniejszych zębatkach zabije się błotem na twardo lub jak pozawija się w trawę ... W takich warunkach nie ma siły każda się zbuntuje ... Co chwilę słyszę że SLX to syf którego nigdy nie potwierdziłem, co do pogody i terenu to go nie oszczędzam. Może zacznijmy rozróżniać jakiego systemu dotyczą problemy ... może problemy dotyczą SLX`a w 3x9 i wiele się poprawiło w DynaSysie ? Albo jeszcze możliwość że jestem wyjątkiem potwierdzającym regułę ?? Ale żebym był wyjątkiem w każdej obiegowej opinii ?? SLX to syf >> u mnie działa wyśmienicie w każdych warunkach raz wyregulowany na początku sezonu do dziś precyzyjny jak nowy. Elixir to syf >> ponad dwuletni hampel bezproblemowy Łożyska to syf >> 4000 km na przedpotopowej ramie w każdych warunkach i mycie karcherem - bez grama luzu ... Pozdro
Mod Team Puklus Napisano 8 Września 2012 Mod Team Napisano 8 Września 2012 Słuchaj tobie działa ok nie ma co narzekać ja jednak jak bym stał przed zakupem nowego sprzętu i poczytał ze nawet co 10 osobie przerzutka świruje to i tak bym jej nie kupił nawet żeby była ok bo ja nie lubię ryzykować. poza tym płacić ponad 100zł zęby przerzutka dobrze pracowała na sucho to dzięki za taki interes. O deore nie słyszałem podobnych rzeczy, ani o xt czy xtr wiec coś w tym musi być. A co do opinii to wiem ze na forum różne głosy sa i jedni tak mówią inni ubarwiają jeszcze inny totalnie dramatyzują jednak kilku moich znajomych te przypadki potwierdzają i dla mnie to wystarcza by slx dostał czerwoną kartkę.
Mod Team michuuu Napisano 8 Września 2012 Mod Team Napisano 8 Września 2012 Zrezygnuj ze shadowa na rzecz klasycznej, tutaj widzę różnice pracy w trudnych warunkach. A ja jeszcze dołożyłem do klasyka krótki wózek, z moich obserwacji też poprawia płynność pracy.
ukaniex Napisano 8 Września 2012 Napisano 8 Września 2012 To akurat logiczne, że krótki wózek będzie działał lepiej niż długi.
Mod Team michuuu Napisano 8 Września 2012 Mod Team Napisano 8 Września 2012 Logiczne czy nie ale zmiany w obrębie grupy czasami są skuteczniejsze niż pompowanie w górę grup.
Mod Team Puklus Napisano 8 Września 2012 Mod Team Napisano 8 Września 2012 Niestety slx w innej odsłonie jak shadow nie występuje , dodac należy ze deore, xt jak i oczywiście xtr mają odmiany klasyczne wiec czemu slx nie ma ?
rzezniol Napisano 8 Września 2012 Napisano 8 Września 2012 Bo to ewolicja z LX`a i jest stosunkowo młodą grupą na rynku od 2009 czy 2008 ... Skoro shadow istnieje chyba od 2007 to po co nową grupę wzorować na starych rozwiązaniach ? Pozdro
Mod Team Puklus Napisano 8 Września 2012 Mod Team Napisano 8 Września 2012 Może dlatego że sa sprawdzone i działają bo ja miałem LXa i w każdych warunkach dawał rade i na szosie i w górach i błocie deszczu i nigdy nie narzekał, mimo ze nigdy mu nie czyściłem pancerzy ani linek i nie wymieniałem.
K0ras Napisano 8 Września 2012 Napisano 8 Września 2012 Dobrze wyregulowany SLX, to SLX dokładnie wyregulowany 5-6 razy, z uwzględnieniem śrubki B. U mnie po 4-5 regulowaniach zaczęła działać bez szwanku. Nie wiem skąd to się bierze ale tak jest.
zws Napisano 9 Września 2012 Autor Napisano 9 Września 2012 Zrezygnuj ze shadowa na rzecz klasycznej, tutaj widzę różnice pracy w trudnych warunkach. A ja jeszcze dołożyłem do klasyka krótki wózek, z moich obserwacji też poprawia płynność pracy. Przeszedłem z LX klasycznej bo ciągle gdzieś pętlą linki przy tylnym kole zaczepiałem Pytałem znajomego z XTR - twierdzi, że jak zamontował tak nie rusza i nic się nie dzieje, a jeździ dużo więcej niż ja. Krótki wózek też rozważałem, ale na pierwszym miejscu stawiam przyjemność z jazdy i jeszcze łapię się na tym, że zdarza mi się 'przekosić' łańcuch, a to na chyba przy krótkim wózku nie może mieć miejsca.
Mod Team Puklus Napisano 9 Września 2012 Mod Team Napisano 9 Września 2012 Na średnim jeszcze spokojnie da sie przekaszać na krótkim już raczej nie za bardzo.
farmer Napisano 10 Września 2012 Napisano 10 Września 2012 Ja mam slx shadow i potwierdzam jego gorsze działanie w ciężkich warunkach. Nie jest to kwestia regulacji 2-3 razy i później działa tylko po każdym większym mokrym terenie zaczyna mieć problemy z prawidłowym przerzucaniem tak jak by sprężyna za słabo odciągała przerzutkę, Po wyczyszczeniu sprężyny i przerzutki wszystko wraca do normy - w zasadzie nie trzeba regulować ale jak dla mnie i tak jest lipa że przy zmianie warunków przerzutka przestaje działać - choć może za dużo wymagam.
tobo Napisano 10 Września 2012 Napisano 10 Września 2012 Gorzej z lepszych grup pracuje chyba tylko nowy x-5 10sp Slxa trzeba potraktować jak kobietę z miesiączką, w agresywnej formie I bardzo bardzo uważać, bo może się ostatecznie okazać że co nie zrobisz i tak strzeli focha
farmer Napisano 10 Września 2012 Napisano 10 Września 2012 dobre i jakie prawdziwe ...oczywiście chodzi mi o slx'a
bomber Napisano 11 Września 2012 Napisano 11 Września 2012 Ja ma xt 772 błoto jej nie straszne, dostała kilka potężnych strzałów od kamieni ale nie zrobiło to na niej wrażenia ,trawa słoma wciśnięte w kółka bez problemu koledzy stawali i szarpali badyle z przerzutek
Crazyk Napisano 11 Września 2012 Napisano 11 Września 2012 Między SLX a XT shadow nie odczuwam żadnych różnic w terenie, dla mnie to to samo. Na plus XT jest waga, na plus SLXa mocniejszy wózek. W XT wózek jest z bardzo delikatnego materiału..
Lumperator Napisano 11 Września 2012 Napisano 11 Września 2012 Jeździłem na SLX krótko, jakiś czas na XT i obecnie XTR. Wszystkie 3 zmieniarki w wersji shadow. Ujmując to bardzo krótko - w błociskach najlepiej spisuje sie XTR. Napęd zaginął pod gęstą pokrywą błota, a łańcuch mimo tp nie miał oporów by przeskoczyć prawidłowo z jednej koronki na drugą. XT to też dobra przerzuta, ale jakby miększa.
ammisiek Napisano 11 Września 2012 Napisano 11 Września 2012 Dziwne to wszystko co tutaj piszecie. Wprawdzie nie mam slxa ale kumpel z którym śmigam na rowerze ma i on nie ma żadnych problemów. Błoto, piasek, trawy? nie robi na tym sprzęcie. Nie słyszałem też, żeby łańcuch skakał, przerzutka żyła swoim życiem. Ja obecnie mam deore shadow ( już nie długo) a w drugim rowerze mam zwykłą deore i jak dla mnie to stare sprawdzone deore jest lepsze od shadow. Mój Shadow w tym sezonie faktycznie po kąpieli błotnej zaczyna żyć troche własnym życiem, ale ja za to raczej winie już dość zrytą kasete i blaty od korby. I na koniec to nastraszyliście mnie z tym, że xt ma delikatny wózek. Byłem pewien, że xt to solidny sprzęt, ale chyba jednak zainwestuje w xtr.Pozdrawiam.
Sagitt77 Napisano 12 Września 2012 Napisano 12 Września 2012 Moja przerzutka SLX przez 2 lata nigdy nie zawodziła ani oblepiona błotem ani nawet śniegiem. Regulowałem ją ze 2 razy. Więc mogę ją spokojnie polecić.
Jaca911 Napisano 12 Września 2012 Napisano 12 Września 2012 Mam SLX z 2009 roku. Przez ponad 6000km nigdy mnie nie zawiodła, nie robiła fochów w błocie piachu czy deszczu. Zaczęła miec małe problemy gdy kaseta sie kończyła i łąńcuch był rociągnięty po 5000km - chodziła z kaseta 8-rz HG30-8i i łańcuchem HG40. Po zmianie kasety, manetek, korby i łańcucha odżyła - chodzi jak pierwszego dnia...
Mod Team Puklus Napisano 12 Września 2012 Mod Team Napisano 12 Września 2012 Weźcie pod uwage ze wy macie slxy już 3 lata ... 4 lata ... a wszelkie złe opinie zaczęły krążyć stosunkowo niedawno wiec jakie z tego wniosek?? Ano taki ze slx padł na jakości ostatnio i to dość znacząco. Więc Ci co mają stare slxy nich podadzą jak leciwa ejst zmieniarka bo prawdopodobnie kiedyś je robili ok a teraz kupno starej nie używanej jest raczej mało prawdopodobne, ci co niedawno zakupili niech zdadzą relacje z eksploatacji.
beskid Napisano 12 Września 2012 Napisano 12 Września 2012 Przychylam się do tego co napisał Puklus. Mam z tyłu XT już z 6 sezon i działa jak nowa a ostatnio zaliczyła niezłego strzała z prostowaniem włącznie od patyka. Jest z tych pierwszych które wchodziły w technologii Shadow i być morze to jest tajemnica jej bardzo dobrej pracy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.