Skocz do zawartości

[pasy] Przejeżdzacie?


Rekomendowane odpowiedzi

ja zazwyczaj przejezdzam przez przejscie - a jak jest jakies bardziej ruchliwe skrzyzowanie to wtedy czuje sie jak pelnoprawny uczestnik ruchu drogowego i jade razem z samochodami ;]

tak jak dzisiaj na drodze nr 81 (jak kto woli - Katowicka) i 44 ;] :) he he

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chociaż w moim miastku za duzo pasow do pokonywania nie mam, ale jak juz mam pokonac, to nigdy nie zsiadam. nigdy. bedac pare razy we wroclawiu tylko raz zdarzylo mi sie zsiasc, przed radiowozem :P. ogolnie rzecz biorąc, to nie zsiadam. a tak btw. to jakas sonda by sie przydala odnosnie tego tematu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pasach bywam bardzo rzadko ale wtedy też przejeżdżam.

Pare razy w życiu przeprowadziłem jak bezpośrednio przed przejsciem stał radiowóz.

 

zawrócić czasami na dziko też mi sie zdarzy ale jak cos kombinuje to oczy dookola glowy i robic tak zeby nie utrudnic ruchu no i zeby nie spodowowac zagrozenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to w ogóle jestem pirat drogowy i już dawno powinienem mieć odsiadkę, gdyby nie wyrozumiałość warszawskiej Policji :wink: Jak jeżdżę na rowerze sam, albo chce szybko gdzieś dojechać, to jadę ulicą, ale że mam 17 lat to chyba łamanie prawa bo karty rowerowej nie posiadam. Jak jadę do szkoły to zawsze jadę po jednej krótkiej jednopasmówce pod prąd (jakbyścię ją zobaczyli to by was to nie dziwiło), a ogólnie to nigdy nie zsiadam z roweru, no chyba, że Pan władza permanentnie się We mnie wpatruje. Zdarza mi się jeździć także na czerwonym, ale ogólnie jestem nieźle wytrenowany, w tym co się w okół mnie dzieje, zawsze patrzę z wyprzedeniem i zawsze to skutkuje(jak dotąd i oby jak najdłużej). Polecam również zasadę ograniczonego zaufania w obec kierowców, bo Ci są naprawdę nie przewidywalni. Co do zatrzymywania przez policję, to raz miałem nieprzyjemną sytuację, nie ze względu na konsekwencję, ale na zachowanie typowego krawężnika. Jak przejechałem na czerwonym, po pustej ulicy uprzednio rozglądając się jak przedszkolak(lewo, prawo, lewo) powiedział do mnie: "A Ty co masz może daltonizm wrodzony?" i to miałobyć niby pouczenie:/.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio jadąc miałem jak na złość wszystkie światła czerwone. Ale mówi się trudno i jedzie się dalej ( pod warynkiem że skrzyżowanie nie jest na tyle ruchliwe że nie da się go pokonać na czerwonym ). A tak serio to rzadko widze żeby policja goniła ludzi na bikach. Nawet kilka razy przejechałem na czerwonym koło policji i nawet nie zareagowali bo wiedzieli że nie mają szans :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejeżdżam na pasach, jeżdże pod prąd (jak się śpieszę), śmigam na czerwonym (jak się śpieszę). Jeszcze mnie nie złapali, choć czasami trzeba było się ratować szybkim zejściem z roweru. Upomnienie to chyba kwestia czasu, w końcu ile się można wymigiwać. Generalnie przepis zabraniający przejazdu na rowerze przez pasy, jest absurdalny, jeśli przejeżdzasz wolno to komu możesz zaszkodzić. Przecież nikt nie będzie pod samochód wjeżdżał, tak samo żaden pieszy na własne życzenie nie pcha się na maskę. Bez sensu jest to rozgraniczenie na pieszych i rowerzystów. Pretensje władza niebieska może mieć jedynie, gdy śmigasz na niesprawnym sprzęcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie przeszedlem z rowerem przez pasy ;)

Raz przed przejsciem stanolem obok straznika miejskiego w czarnych okularach i z wasem, on do mnie zebym zszedl z roweru i go przeprowadzil, to ja mu powiedzialem ze nie... na co on wielkie oczy i mowi ze przepisy. A ja do niego ze nic mi nie moze zrobic, a ja wychodze na rower zeby jezdzic, a nie go prowadzac.....

 

I przejechalem xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przejechanie przez ulice - 50zl

przejechanie przez pasy - 200zl

przejechanie przez pasy na czerwonym -250zl

 

zrodlo: moj znajomy policjant :]

 

No to najlepszym wyjściem było by nawet nie zsiadać z roweru koło samych glin tylko w nogi.

 

Ja przejeżdżam, ale w tempie "pieszym" czyli góra 5 km/h...

 

Co za różnica czy 5 czy 20 km/h mandat albo pouczenie i tak byś dostał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przejezdzam zawsze, jak w poblizu nie ma szanownych wladz policyjnych IV RP ;) A o przepisie sie dowiedzialem po raz pierwszy w 6 klasie podstawowki, gdy mnie zatrzymal straznik miejski i zapytal sie czy mam karte rowerowa. Ja na niego dumnym wzrokiem spojrzalem i powiedzialem, ze mam. Jak sie dowiedzialem to przejezdzac nie mozna i na ostrzezeniu sie skonczylo. A ze 4 lata temu, przejezdzalem na zielonym swietle dla pieszych i walnal mnie dosc mocno w przednie kolo samochod. I zgubila mnie moja glupota. Zapomnialem juz o tym przepisie, zdazylem numery spisac, zadzwonilem na policje, tamci odwiedzili tego typa co mnie walnal, no i sprawa w ... sadzie. Na szczescie umorzona z powodu niskiej szkodliwosci spolecznej czynu.

Mimo to nadal przejezdzam przez przejscie dla pieszych, ale ty razem ostrozniej, i wolnij. A gdy widze zolta kamizelke, na rower nie siadam ;) Na szczescie we Wrocku jest coraz wiecej tras rowerowych i przejazdow rowerowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Dziwi mnie wasze podejście. Od innych wymagacie przestrzegania przepisów a sami je łamiecie. Chcecie żeby kierowcy wyprzedzali was w bezpiecznej, przepisowej odległości (1m), żeby piesi nie łazili po ścieżkach itp. a sami notorycznie jeździcie po pasach :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejeżdżanie przes pasy nie jest szkodliwe jeżeli nie podjeżdżamy do przejścia bez zwalniania, a najlepiej jeśli zatrzymamy się na moment i utrzymujemy takie tempo jak piesi na przejściu. Niejednokrotnie tak robiłem na oczach policji i jak dotąd nie miałem kłopotów.

Wkur...ją mnie (jako drivera) rowerzyści wyskakujący nagle na przejście, albo na krzyżówkę nie wiadomo skąd. Gnoje bez wyobraźni..

Sam bardzo uważam za kółkiem na bikerów, ale jak mi któryś przed samą maską postanowi nagle zawrócić, albo wjechać na chodnik po drugiej stronie to mnie krew zalewa.

A wracając do tematu może ktoś wie ile przewiduje taryfikator za jeżdżenie po chodniku?? :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie nie jeden z forumowiczow / forumowieczek potwierdzi wlasciwosc ktora zaobserwowalem na wlasnej skorze: człowiek uczy sie jezdzić rowerem dopiero wtedy gdy sam pojdzie na kurs prawa jazdy, zda go i zacznie jezdzic samochodem - wtedy wszystkie soczyste uwagi padające pod adresem nieodpowiedzialnych rowerzystow za kółkiem auta zapadaja na długo w głowie, i rowerem zaczynamy jezdzic poprawnie/bezpiecznie/odpowiedzialnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam zawsze wale na rowerze. kilka razy przeprowadzałem jak złapałem kapcia :D . wogóle to głupi pomysł z tymi mandatami . wiele razy mialem spotkanie z policja lub straza miejska . ile razy uciekalem heh. raz chcieli mi wlepic mandat za zjezdzanie po schodach myslalem ze wysmieje ich :030: wiele razy przejezdzalem po pasach jak stla obok polcja w wozie i nic nie robili ( pewnie tylka nie chcieli ruszyc )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeprowadzam, gdy wiem, że nie będę przepuszczony przez samochody i ruszam wtedy na chama prowadząc rower.

Dokładnie tak samo postępuję. A przejazd przed pasy oczywiście poprzedzam zwolnieniem do prędkości pozwalającej na ewentualne zahamowanie lub do prędkości zbliżownej do pieszego jeśli takowych wielu znajduje się na przejściu. Od takiego zachowania o wiele bardziej groźne jest wjeżdżanie kierowców na skrzyżowanie na zielonej strzałce bez zatrzymania, co też jest nagminnym przypadkiem.

 

Co do przepisu moim zdaniem chodziło o to żeby wyeliminować właśnie wpadanie z duzą prędkością na pasy,co rodzi duże zagrożenie, nieprecyzyjne i trudne do egzekwowania byłoby określenie "z nadmierną prędkością", "zbliżoną do pieszego" więc wprowadzono całkowity zakaz. Liczę na to iż tym samym tokie rozumowania podąży mundurowy jak mnie kiedyś zatrzyma i zacznę wuytłumaczenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...