[Amortyzator] Rock Shox Sid Rl, problem z powietrzem

[Stachmaister]

Drodzy Bracia Roweromaniacy

 

Próbowałem szukać odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie ale szukajka nie chciała pomóc

 

Od jakiegoś czasu posiadam wyżej wymieniony amortyzator. Mam problem z dostrojeniem go, jest strasznie tępy, brak mu czułości, a przy tym można go dobić, jak trochę dopompuje to jest twardy i w ogóle nie pracuje. Przy ustawieniu wg. producenta pod moja wagę ma 20% Sag jak na nim nie siedze, tylko stoje obok, poprostu się zapada. To mnie chyba najbardziej martwi. Był w Harfie na gwarancji, niby wymienili oringi w dual air ale nic sie nie zmieniło. Sam miałe kilka amorów Rock Shox-a także, kilkanaście na serwisie też przerobiłem, ale nigdy nie miałem takich problemów. W przyszłym tygodniu bedę sam go serwisował mimo gwarancji. bo już mi sił na niego brakuje.

I po tej rozprawce moje pytanie:

 

Co może być przyczyną takiego zachowania się amora?

 

Wszelkie sugestie mile widziane

Chyba że ktoś chce to sprzedam za 800zł przebieg 700km

 

Bless

[Michauuu]

A może problem z komorami?

[Piksel]

W kwestii ustawienia - sam niedawno ustawiałem dual air w moim sidzie.Z moich obserwacji wynika, że zbyt duże ciśnienie w negatywnej zamiast zwiększania czułości powoduje jego ospałość.Spróbuj obniżyć ciśnienie do poziomu pozytywnej, albo nawet mniej, u mnie pomogło.Jeśli chodzi o trzymanie powietrza to skoro oringi było wymieniane, warto sprawdzić wentylki oraz stan dual air w środku(może rurki są porysowane i stąd problemy).

[Stachmaister]

Amortyzator przy ustawieniu np 100psi/100psi zapada się do sagu 20%. przy większym ciśnieniu w negatywnej jeszcze więcej. Jak daje mniejsze ciśnienie do negatywnej to jest twardy i kiepsko się ugina. Nerwica mnie bierze, bo sida dostałem z rowerem, a wczesniej jeździłem na Foxie i czuje się jakbym się cofnął w czasie o 15 lat. Komora na serwisie była po przebiegu 300km bo nie trzymała cisnienia. Teraz jak sprawdzam to Ciśnienie trzyma takie jakie wcześniej zapodam.Szanowny Pan Brunox pomaga i jak uleje całe golenie to się ugina przez 15 km dopóki nie wyschnie i z powrotem jest kicha. Już jestem na etapie szukania nowego amora, ale postanowiłem dać mu jeszcze jedną szanse i sam go przeserwisuje po swojemu. Może jakieś kiepskie smarowanie ma??