[Amortyzator]SR Suntour Raidon V3 2012 - dziwne, piszczące uszczelki.

[TrueFaith]

Jak mówiłem na razie nie gdybam, dzisiaj zsunę te metalowe opaski sprężynowe z uszczelek i zobaczymy jak będzie chodzić. Jeśli źle, to wiadomo, jeśli dobrze to kupię olej i wleję ciut pod uszczelki.

[lyndowss]

Widzę, że chcesz zdjąć te metalowe sprężynki i jak będzie działać dobrze to je zabrać. Nie rób tak, bo będzie Ci brud wchodzić do środka. Uszczelki mają trzymać tak dobrze i tj. ich zaleta, a nie wada. Problemem jest brak smarowania. Rozbierz go, tzn. odłącz golenie górne od dolnych. Operacja jest prosta, a w tym amortyzatorze to chyba bez różnicy póki nie będziesz ruszać komór. Przesmaruj uszczelki od środka i będzie wszystko ładnie. Ty robisz wszystko p swojemu, a nie słuchasz się co tutaj Ci inni radzą. Jeżeli chcesz tak robić to po co się tutaj wypowiadasz?

 

Dodatkowo chyba przesadziłem ze spuszczaniem powietrza, miałem tam 10 atmosfer i spuściłem dość dużo ^,^ Jednak będzie blokada to się nie będę obawiać.

 

Jak to mamy rozumieć, bo obawiam się najgorszego? Czy Ty chcesz sobie na wpół włączoną blokada rekompensować za niskie ciśnienie w komorze powietrznej?!

[TrueFaith]

Chodzi mi o uszczelki na górze, chyba nie muszę do tego amorka rozbierać. Jak będzie bez metalowych sprężynek działać a z nimi tak jak teraz to je przesmaruję a nie zdejmę.

 

Chodzi mi o to że na asfalcie blokade załącze w razie by był za miękki, bo w terenie to spuszczenie się przydaje.

[Puklus]

Jeżeli zdejmiesz sprężynki z uszczelek to prawie tak samo jak byś jeździł bez nich. 200-300km i zatrzesz widelec i będziesz musiał rozbierać wiec jaki sens?

[TrueFaith]

Epic Fail, nie zrozumieć po tylu moim zdaniach. Chce zdjąć sprężynki, jeśli bez nich będzie to samo - uszkodzone coś w środku - odsyłam. Jeśli bez nich będzie w porzadku to znaczy że problemu mogę się pozbyć na własną rękę (olej wazelinowy bym już kupił)

[rybciasum]

ale co Ci da zdjęcie sprężynek? oczywiście że nie będzie tarło, bo to uszczelka jest winna temu że trze, powinna być fabrycznie nasmarowana, nie możesz poprostu odesłać tego na gwarancje? jeżeli robisz to na własną rękę, to potem nam tutaj nie płacz że coś popsułeś i co masz z tym zrobić, po cholere kupowałeś nowy amortyzator jeżeli nie korzystasz z gwarancji? trzeba było kupić używke i wtedy sobie grzebać :x

[TrueFaith]

Kupiłbym gdyby była używka Jaki problem jest w nasmarowaniu jej ? przecież żeby odchylić gumkę nie muszę rozbierać amortyzatora :x

[PoleK]

w ciągu ostatnich 3 miesięcy było z 5 epiconów do wzięcia, więc nie mów że nie było używek...

 

ale żeby odchylić, musisz użyć czegoś ostrego w miarę, możesz uszkodzić uszczelkę a czas jaki Ci zajmuje samo sprawdzenie sugeruje że 2 prawych rąk nie masz

 

 

myślę że nawet ja bym odesłał...

[alkor]

A tak przy okazji jak za bardzo pogrzebiesz to mogą Ci po prostu nie uznać gwarancji;]

[TrueFaith]

Źle się czułem dlatego się przeciągało. Zdjąłem sprężynki z uszczelek na czas testu (pierw oczyściłem dokładnie wszystko) tak jak myślałem bez tych zacisków nic nie piszczy. U mnie w serwisie nie ma takich olejów typu wazelinowy albo jakiś do amorków więc prosiłbym o link/nakierowanie na jakiś najtańszy.

[PoleK]

kup zwykly smar stały i tam wpakuj... po prostu.

[TrueFaith]

Wcześniej mi odradzali, po za tym będzie widać na goleniach

[PoleK]

Wszystko będzie widać... tym bardziej olej/coś rzadkiego tak jak doradzali wyżej.

 

Posmaruj to czymkolwiek albo odeślij, bo uznam Cie za trolla. Co się dzieje z tym forum...:/

[TrueFaith]

Ale chyba czarny smar będzie bardziej widać niż w zasadzie jasno-przeźroczysty olej. Jak byś czytał temat to smarowałem to różnymi rzeczami i nic to nie dało więc jak widać nie czymkolwiek. Dzisiaj zamówiłem olej wazelinowy.

[PoleK]

posmarowałbyś smarem łt i byłoby ok, i zauważą zarówno smar jak i olej, bo olej zrobi w środku papke, a smar będzie innego koloru, nie wiem gdzie widziałeś czarny smar, popularne łt, towoty itp. mają zielony/żółty/niebieski odcień

[lyndowss]

Są czarne smary. Kiedyś w marketówce swojej coś takiego miałem. Rozebrałem stery, a tam niespodzianka. Smar, którego trudno było się pozbyć i jakiś czarny. Syf taki, że szok. Najtańszy z najtańszych. Ciekawe czy to w ogóle smaruje, bo średnio śliski był. Po niedługim czasie zmieniłem go po tej operacji na rower!